Zobacz wątek - 600tka - Czy nie znudzi mi się za szybko?
NAS Analytics TAG

600tka - Czy nie znudzi mi się za szybko?

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez 4est » 12/7/2009, 09:09

podziekowal ;-) to dopiero pierwszy sezon na tej gumie :P
Pozdrawiam,
4est
Avatar użytkownika
4est
Świeżak
 
Posty: 317
Dołączył(a): 1/5/2007, 19:56
Lokalizacja: Wawa


Postprzez melvin » 12/7/2009, 22:28

hefron napisał(a):
YZF R1 napisał(a):
chyba nie muszę mówić że ten świecący pasek na końcu opony to ślad styku opony z asfaltem


Jak dla mnie to jest warstwa silikonu, która nigdy nie dotknęła asfaltu.




jak dla mnie też...

no ale są tacy co wiedzą lepiej...


co do tegto paska to kilka dni temu zmianie opony i cała była taka świecąca, a teraz zostały tylko boki...



no cóż FAIL HAHAHHAHA
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski


Postprzez YZF R1 » 12/7/2009, 22:39

To wobec tego jak wytłumaczycie mi Hefron i Melv sytuację taką gdzie po drugiej stronie opona jest nie domknięta i widać że na końcu sie nie swieci.... czyżby panom z michelin zabrakło silikonu????

Fail melv chciałeś poprzeć hefrona aby mi dosrać i nie wyszło.... buahaha

Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez melvin » 12/7/2009, 22:45

nie kompromituj się...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez Pisiu » 12/7/2009, 22:47

Jak nie świeci jak świeci? :lol:
Pisiu
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 993
Dołączył(a): 1/8/2006, 22:00
Lokalizacja: Czarnobyl

Postprzez melvin » 12/7/2009, 22:50

btw. szafa pisiu szpicer gelo rispekt dla was za temat który już zablokowano bo był niewygodny, szkoda że akurat nie było mnie na forum, bo niszczyłem swoje moto próbując robić soopie, żeby móc sprzedać komuś szrota...
HAHAHHAHA
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez YZF R1 » 12/7/2009, 23:17

melvin napisał(a):nie kompromituj się...


co brak argumentów.... tak myślałem miszczu, a nagrałeś "soopie" na kamerę aby pokazać wszem i wobec... no tak ale ty masz Hondę więc lanserem nie jesteś.

kolejny temat do zamknięcia przez miszczów hydeparku i spamerów.
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez dudek » 13/7/2009, 16:37

Po co sie spinac Panowie.

Ja jako 1 motocykl tez kupilem 600 choc wczesniej mialem kupic 250.
Chodzilo kawe 250 te nową, z tym ze caly czas przeciagali termian kiedy beda w kraju.

Kupilem zx636`03 i w sumie było ciezko na poczatku, sporo cwiczylem gł. zakrety i zawracanie. Bylo rowniez ciezko poniewaz mam 170 cm wzrostu a ten model wcale nie jest taki maly.

Na konec ostatniego sezonu mialem slizg (z powodu piachu) oraz mojej "brawury i głupoty"
Nie uwazam sie za jakiegos mistrza kiery, ale mimo wszystko uwazam ze 600 na poczatek to wcale nie oznaka kretynizmu oraz braku rozsadku.
A jezeli chodzi o jazde po miescie w normalnych warunkcah (nie w nocy, gdy pusto) to nawet 600 sie nie wykorzysta w 100%, takie jst moje subiektywne zdanie.

W tym sezonie wyminielm oponke i staram sie jak moge aby wygladala jak nalezy, moze podjade pod arkadie na rondka i potem zrobie zdiecie :)
ucze sie ... na zx6r `03
Avatar użytkownika
dudek
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 13/5/2008, 10:27
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez C-bool » 13/7/2009, 16:47

dudek napisał(a):600 na poczatek to wcale nie oznaka kretynizmu oraz braku rozsadku.

Ta, to oznaka mądrości i odpowiedzialności :]
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez eBuch » 13/7/2009, 16:58

Hehe... dudek, chodzi o to poprostu ze Ty sobie smigaszi pewnie bedziesz smigac. Ale przewaznie takie osoby koncza w [*]. Nie doradzaj ludziom takiego sprzeta bo Tobie sie udalo i jestes zadowolony. To nie Ty bedziesz znowu kupowac 600tke na pierwsze moto, tylko chlopaczyna ktory po przeczytaniu Twojego posta powie: eeeee, lajcik. Jak on to ogarnal to czemu ja mam tego nie zrobic. A pozniej uslyszymy o nim w wiadomosciach.

P.S. melvin i YZF R1, przestancie sie gryzc dziewczyny :wink: POZDRAWIAM i NIE BULWERSOWAC SIE TYLKO !!!!! :D:D:D:D
Pzdr

Yamaha Majesty 250
eBuch
Świeżak
 
Posty: 342
Dołączył(a): 26/3/2009, 10:48
Lokalizacja: Wawa

Postprzez jordan23 » 13/7/2009, 17:46

Ej dziewczyny wyluzyjcie :shock:
Nie spinajcie tak pośladów :twisted: "Bądźmy porządni" . Co jak co ale wyżsi rangą powinny dawać przykład ,a tak niestety nie jest ..
Avatar użytkownika
jordan23
Stały bywalec
 
Posty: 1103
Dołączył(a): 23/2/2008, 11:40
Lokalizacja: jestem?

Postprzez eBuch » 13/7/2009, 17:49

Bardzo dobrze to ujoles jordan23
Pzdr

Yamaha Majesty 250
eBuch
Świeżak
 
Posty: 342
Dołączył(a): 26/3/2009, 10:48
Lokalizacja: Wawa

Postprzez hefron » 13/7/2009, 18:07

YZF R1 napisał(a):To wobec tego jak wytłumaczycie mi Hefron i Melv sytuację taką gdzie po drugiej stronie opona jest nie domknięta i widać że na końcu sie nie swieci.... czyżby panom z michelin zabrakło silikonu????

Fail melv chciałeś poprzeć hefrona aby mi dosrać i nie wyszło.... buahaha

Obrazek (otwórz link)


Nie miałem zamiaru nic tutaj fikać. Na krawędziach widać masz tak stary silikon, że aż sam się zaczął kruszyć i złazić. Jeśli ktoś nie wie to nowe opony są pokryte warstwą ochronną silikonu, która schodzi po kilkunastu metrach jazdy. Skoro ten silikon jest na bokach to chyba nigdy opony nie dotykały asfaltu w tych miejscach bo przy takim złożeniu starłby się moment.
Avatar użytkownika
hefron
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1394
Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
Lokalizacja: Suchowola

Postprzez eBuch » 13/7/2009, 18:20

Jak dla mnie 1cm nie gra roli. Czy jest w ta czy w tamta... co za roznica ???? Przeciez i tak prawie zamknal oponke ??? (chociaz jak dla mnie to bardziej sie nie da hehe :D chyba ze na torze). Wykorzystany jest caly laczek wiec w czym problem ????????
Pzdr

Yamaha Majesty 250
eBuch
Świeżak
 
Posty: 342
Dołączył(a): 26/3/2009, 10:48
Lokalizacja: Wawa

Postprzez dudek » 13/7/2009, 18:20

Wcale nie doradzam 600 na pierwcze moto, tylko mowie ze jak ktos podejdzie do tematu z głowa to wyjdzie z tego calo i bedzie happy.

Pozatym wydaje mi sie ze maja tu rowniez znacznie pieniadze, jezeli ktos ma sporo siana to moze sobie kupic np 250 za rok 500 a za kolejny rok 600. Wiadomo wartosc moto spada z kazdym rokiem i przejechanym kilometrem. Nie mowie tu o jakims tam tuningu, wkladaniem filra pow. k&n i innych przeróbkach co spowoduja ze ta wartosc wzrosnie.

Ja kupilem 600 z mysla ze posmigam na nim conajmniej 3-4 latka, bo poprostu nie stac mnie na ciagłe zmiany. A chetnie dosiadłym np cbr600rr 2004 -> lub yamszke r6 2004 -> tylko dajcie mi sianka ;p
ucze sie ... na zx6r `03
Avatar użytkownika
dudek
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 13/5/2008, 10:27
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez eBuch » 13/7/2009, 18:26

Chodzi mi oto w jaki sposob o tym napisales. C-bool Ci krotko i zwiezle odpowiedzial :D, dlatego ja juz nie chcialem sie powtarzac :wink:

Fakt, chajsu brakuje... ale kupujac moto za 15k zgonisz go za 14k albo i lepiej jezeli tylko o niego dbasz. Tez nie mam kasy zeby sobie tylek podcierac a jednak GS500 (moze w tym tyg bedzie Bandit 600 :D oby sie tylko udalo).
Pzdr

Yamaha Majesty 250
eBuch
Świeżak
 
Posty: 342
Dołączył(a): 26/3/2009, 10:48
Lokalizacja: Wawa

Postprzez dudek » 13/7/2009, 18:33

Dbac sie staram, zainwestowalem juz z 2k w moto nie liczac tego co musialem wyrzygac aby go zrobic po slizgu.

I tak to jest, czlowiek sie stara, dba... a tu bach...

I co rozwalone owiewki, porysowany zdeczka, dekielek wymieniony bla bla bla. Plastiki mozna pokleic i ogolnie zrobic go elegancko ale jak ktos jest uczciwy(w Polsce rzadkosc) i chcialby go sprzedac to powie co bylo grane i automatycznie musi z ceny zejsc.

A inny powie niee no sprzet bezwypadkowy, elegancki i ogolnie wszystko ok IGŁA... :(

pozdro
ucze sie ... na zx6r `03
Avatar użytkownika
dudek
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 13/5/2008, 10:27
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez C-bool » 13/7/2009, 18:35

Ja powiem tak. Jakbyś kupił GSa w wersji E i miałbyś ślizga to zaoszczędził być dużo hajsu. Więcej byś się nauczył, uniknął wielu gleb na pewno też.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez eBuch » 13/7/2009, 18:36

Niestety trzeba sie zgodzic. Szczerosc przy interesach to nasza pieta achillesowa :( Czlowiek wszystko zrobi zeby tylko pogonic... Dlatego i kupcy tak ostroznie i niepewnie podchodza.

P.S. ale C-bool ma mimowszystko racje...
Pzdr

Yamaha Majesty 250
eBuch
Świeżak
 
Posty: 342
Dołączył(a): 26/3/2009, 10:48
Lokalizacja: Wawa

Postprzez dudek » 13/7/2009, 18:42

C-bool z tym ze poprostu szczerze mowiac zależalo na wygladzie :)
Tak jak z samochodem, kupujesz go z rozsadku czy dla tego ze Ci sie podoba. Ogolnie suzi sa zajeb... ale akurat gs-y mi sie nie podobaja. Nawet ten F nie podpadł mi do gustu. sora jestem tylko czlowiekiem :) ktory musi miec co mu sie podoba a nie co bedzie wygodne czy tansze.

W poprzednich postach nie narzekam, zeby nie bylo :p
ucze sie ... na zx6r `03
Avatar użytkownika
dudek
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 13/5/2008, 10:27
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Motocykle



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości




na gr