Kawasaki VN800 Vulcan 95rok - dziwny szum spod d***

[Situ]

Witam!
Mam taki dziwny problem.
Jadąc powyzej pewnej prędkosci (ok 40km.h) od 3 biegu w góre pojawia się szum pochodzący dokładnie spod dupska.

Brzmi jakby jakieś syczenie, szuranie, w kazdym razie wysoki dźwięk.
Moze ktos czai co to moze być? Obstawiam ze albo łancuch i wyciete koła zębate, albo czego bardziej sie obawiam- łozyska na wałku zdawczym w skrzyni biegów.

Moze ktos by podał namiar do mechanika w Warszawie który bezproblemowo ogarnia takie rzeczy?

Dziękuje z góry za pomoc

[humungus]

Miałem kiedyś w jednym moto podobnie tylko że z przodu i okazało sie ze opona pod działaniem siły odśrodkowej rozciągala sie i tarła o błotnik.

[hugo2003]

podnies tylne kolo lub ustaw na centralna... pokrec kolem 1/3obrotu sprawdz naciag lancucha znow pokrec i sprawdz jesli bedzie rozny naciag naped do wymiany... oprocz tego moze byc za luzny lub za bardzo naciagniety lancuch lub poprostu suchy a suchy lancuch lubi wydawac niepokojace odglosy...

[YZF R1]

Ciężko powiedzieć ale głównie takie szumy to sprawka zużytego napędu...

[Situ]

Po pierwsze - na centralke nie ustawie bo nie ma, vulcan to nie szlifiera i gadżetów takich nie posiada.

Łancuch smaruje smarem Castrol to Oringów, nigdy nie był suchy.
Luz ma 30mm, w granicach zalecanych i naciąg jest jednakowy w róznych położeniach.

Szum albo sie pojawia albo nasila od 3 biegu powyzej 40kmh cięzko stwierdzić bo jest głośno:)

Mozliwe ze to coś w skrzyni, może koło przesuwne, moze znacie w Wawie jakiegoś magika który ogarnia takie tematy?? Byłbym wdzięczny za namiar:)

[melvin]

a może po prostu za niska prędkość dla obrotów silnika?
jak wrzucisz 3 bieg przy wyższej prędkości to też to słychać?