Zobacz wątek - zmiana biegów w tzr
NAS Analytics TAG

zmiana biegów w tzr

i inne małe pojemności
_________

zmiana biegów w tzr

Postprzez vigura » 10/6/2009, 22:13

Witam mam pytanie, moze głupie ale wkońcu z kądś muszę się dowiedzieć.
Nauczyłem się już troche jeździć na automacie Gilera DNA 50, i teraz mam plan przesiąść się na coś z manualem a dokładnie na Yamahe TZR 50.

Moje pytanie.:

Jak mam np na 4 biegu i chce zmienić na neutral "N" to jak to zrobić tak samo z innymi biegami, bo echałem kolegi ogarem z manualem to wystarczylo nacisnac lekko do tylu i raz do przodu, ale w ścigaczach jest tylko jedna dzwignia do biegów a w ogarze jest tak jakby podwojna,

:arrow: Więc pytam jak zmienić ten bieg z np 4, 5 na "N" czy trzeba zjezdżac pokolei az do 1 i na "n" czy jak to jest ????



PROSZĘ o WYROZUMIAŁOŚĆ ----- JESTEM POCZĄTKUJĄCY
vigura
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 10/6/2009, 22:05


Postprzez Łukasz_15* » 10/6/2009, 22:19

Raczej nie radze zrzucać z 5 na luz. Ja kiedy jeszcze byłem początkujący to chciałem się z góry puścic na luzie i tak zrzuciłem to tak przy 2 jak pier*** to aż mnie coś zabolało :P. Można znaleźć luz pomiędzy biegami, np. 6 a 5. Łatwe i bezpieczne to nie jest, bo mi kiedyś tak bieg sam wszedł i przestałem kąbinować.
Avatar użytkownika
Łukasz_15*
Świeżak
 
Posty: 411
Dołączył(a): 26/4/2008, 20:26


Postprzez talta » 11/6/2009, 07:37

to ze jezdziles na ogarze to byl blad bo tam sie fatalnie zmienia biegi moim zdaniem (rozumiem, ze to ten nowy ogar)
nie wrzucaj z 5 na luz
talta
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2439
Dołączył(a): 26/1/2009, 21:14

Postprzez andrzej551 » 11/6/2009, 07:54

nie mozesz z 5 na luz wrzucic jezeli chcesz zwolnic to odrobine przychamowujesz i redukujesz bieg nizej potam znowu przychamowujesz i bieg nizej i tak do dwujki i potem tylko leciutko na dół i masz neutral
Avatar użytkownika
andrzej551
Bywalec
 
Posty: 691
Dołączył(a): 23/5/2009, 16:08
Lokalizacja: starachowice

Postprzez wojtasmazi1 » 11/6/2009, 09:56

Ale z tego co wiem w tym moto (w 2t) nie powinno sie chamowac biegami. Poniewz silnik nie ma wtedy smarowania
Suzuki Gs 500 1998r -> oczko w głowie
Avatar użytkownika
wojtasmazi1
Stały bywalec
 
Posty: 1455
Dołączył(a): 24/5/2009, 15:03
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Postprzez krzysieg » 11/6/2009, 10:57

Ale z tego co wiem w tym moto (w 2t) nie powinno się hamować biegami. Ponieważ silnik nie ma wtedy smarowania .


Koledze chodziło o przyhamowanie hamulcem po prostu ,przed redukcją trzeba znacznie zwolnić po to żeby obroty nie wystrzeliły w górę , ewentualnie można lekko zwolnić ale za to dodać więcej gazu przy puszczeniu sprzęgła .

Jest taka zasada głownie przy redukcji : puszczając sprzęgło powinno się jednocześnie dodać trochę gazu , puszczenie sprzęgła nie może spowodować nagłego wzrostu obrotów, najlepiej jeśli zostaną takie same -
wtedy przekładnia idealnie się zsynchronizowała czyli załączające się zębatki obracały sie z równą prędkością .


Pisze to bo sam miałem problemy i się nieźle wkur*****m bo u mnie jak dobrze nie zsynchronizuje to nawet bieg nie wskoczy .
Motorhispania (xp6)
krzysieg
Bywalec
 
Posty: 640
Dołączył(a): 10/9/2008, 11:06
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez norecqi » 11/6/2009, 16:38

w ogarze ni ema 2 dzwigni jest to samo co w innych biegowkach, w tzr mozna na dzwignie "nadepnac" albo palcami do gory, a w ogarze zamiast palcami pchac w gore mozna pieta. a jak chcesz wrzucic luz to chyba sprzeglo i wachlujesz w dol no nie? tam mysle, chociaz sie bardzo nie znam ;]
Ogar 900R > NSR 125 > CBR 600 F3 :)
Avatar użytkownika
norecqi
Świeżak
 
Posty: 107
Dołączył(a): 2/11/2008, 15:59
Lokalizacja: Okolice Wawy.

Postprzez andrzej551 » 11/6/2009, 18:45

naczy sie to nie rozumiem was chłopaki czyli jak np podjezdzam do skrzyzowania mam 60km/h to wciskam szprzegło i hamuje ze wcisnietym sprzegłem potem wachluje dzwignia na duł ? no ja jak jade to lekko hamuje wciskam sprzegło zmniejszam bieg i puszczam sprzegło potem znowu starce troche na predkosci i zmniejszam bieg jezdze tak cały czas i nic mi sie nie stało
Avatar użytkownika
andrzej551
Bywalec
 
Posty: 691
Dołączył(a): 23/5/2009, 16:08
Lokalizacja: starachowice

Postprzez Dandi93 » 11/6/2009, 19:25

Ja całe życie hamuje skrzynią w 2t, np w simsonie
nsr>zzr>zx6r>r6>cbr f4i?
Avatar użytkownika
Dandi93
Bywalec
 
Posty: 910
Dołączył(a): 24/5/2008, 11:43
Lokalizacja: Biała Podlaska

Postprzez krzysieg » 11/6/2009, 19:26

Przykładowo mam długą prostą 0,5 km i na jej końcu się zatrzymuje zjeżdżam do domu itp

Jadę na 4 zmniejszam gaz, gdy jadę niemal minimalną prędkością dla tego biegu -40km/h sprzęgło 3 puszczam -dodając lekko gazu.
Z następnymi niższymi biegami tak samo .

Redukuje zwalniając do minimalnej stabilnej prędkości :
Z 4 na 3 przy 40 km/h
z 3 na 2 przy 30km/h
z 2 na 1 przy 20 km/h
wszystko przy lekkim dodaniu gazu przy puszczaniu sprzęgła
można redukować przy prędkościach np 5 km/h wyższych wtedy powinno się dodać trochę więcej gazu przy puszczaniu sprzęgła .

Jeśli odległość jest mniejsza ,między redukcjami hamuje ze sprzęgłem albo lekko hamuje bez sprzęgła .

Jeśli trzeba się zatrzymać na krótkim odcinku jadąc na 4 to niestety
mogę nie zdążyć zredukować po kolei tak jak trzeba ,wtedy z 4 na 3 normalnie , trzymając sprzęgło 3 -2- 1 i potem luz .
Na pewno to nie jest zbyt dobre , parę razy lekko mi stukneło w przekładni .
Motorhispania (xp6)
krzysieg
Bywalec
 
Posty: 640
Dołączył(a): 10/9/2008, 11:06
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez gba4 » 11/6/2009, 19:28

Można z któregokolwiek biegu zmienić na ''N'' nawet przy dużej prędkosci jednak tylko gdy trzymasz sprzęgło i już hamujesz, jakbys zmienil z 6 na np. 1 i przypadkowo puscil sprzeglo to blokuje ci tylne koło i robi niezłą mielonke w silniku

Dlatego zmieniaj biegi po kolei 6-5-4-3-2-N-1
Avatar użytkownika
gba4
Bywalec
 
Posty: 543
Dołączył(a): 12/9/2007, 19:29

Postprzez C-bool » 11/6/2009, 19:43

Można, ale nie powinno się z dużej prędkości wrzucać od razu na luz przy hamowaniu. Skrzynia dużo bardziej się zużywa.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez pavelx » 11/7/2011, 16:17

Witam. Jestem nowy mam pyt. Slyszałem kilka wersji jak hamowac yamaha tzr 50. Czy nie mozna poprostu dojeżdżając do zakrętu : sprzęgło 2 biegi w dół i gaz. a do skrzyżowania : sprzęgło hamulec i jak sie zatrzymam to dopiero zbic bieg do 1 ? I czy trzeba robić przygazówki czy nie wystarczy poprostu : sprzęgło bieg w dół i gaz ? Pozdrawiam
pavelx
Świeżak
 
Posty: 88
Dołączył(a): 11/7/2011, 16:09

Postprzez henio12323 » 11/7/2011, 17:06

mozesz nawet zgasic silnik i zebami po asfalcie hamować. ale na pewno zdrowe to nie będzie. podane wyżej informacje są napisane tak jak jest najlepiej. kazda inna ingerencja w to w jakiś sposób szkodzi. przede wszystkim biegi nie zbija sie naraz tylko kazdy bieg z osobnym wysprzęgleniem i najlepiej z przegazówką. po 2 mozesz zawsze zbic bieg tak jak napisałes i po prostu przejechac kawałek na wyzszych obrotach - ale tez bez sensu żeby po zbiciu 2 biegów nie wyskoczyłoi ci 12 tys obrotów. no i nie hamuje sie silnikiem w 2T tylko hamulcami :P
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez pavelx » 11/7/2011, 19:56

No tak, ale nie trzeba chyba przegazowek robić jeśli zachamuje hamulcem bo obroty same sie zbija ?
pavelx
Świeżak
 
Posty: 88
Dołączył(a): 11/7/2011, 16:09

Postprzez henio12323 » 11/7/2011, 21:43

te przegazówki nie są do hamowania, tylko do podkręcania obrotów silnika by wyrównac obroty skrzyni z obrotami silnika coś takiego.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez pavelx » 12/7/2011, 09:40

Znaczy nie. No bo na logike to jak do stopu bym dojeżdzał to tak : sprzegło hamulec i jak bd stal juz to na N i potem wajcha dawn jedynka i jedziemy. ; D
pavelx
Świeżak
 
Posty: 88
Dołączył(a): 11/7/2011, 16:09

Postprzez henio12323 » 12/7/2011, 11:11

ale jak bedziesz stał i zbijał biegi to bedziesz niszczył skrzynie ;)
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez melonick » 12/7/2011, 22:49

Takie są skutki jazdy kiblami.

Międzygaz i przeciwskręt to jak dodawanie i odejmowanie w matematyce. Wystarczy zobaczyć ile jeszcze zostało do nauczenia się w jeździe motocyklem. A najczęściej widuję tuning kible i młodych rossich na nich, co nie wiedzą co to znaczy przeciwskręt i pokonują zakręty 20 km/h, a na prostej 100 przy 560000 obr.

Jak już się nauczysz międzygazu, to będzie dla ciebie odruch, więc nie będzie przeszkadzać i nie będzie to takie straszne, jak się wydaje. ;) Można stosować szybki międzygaz, bo w tym pseudosyfie są króciutkie biegi, więc możesz w ciągu jednej sekundy zbić po kolei 2 biegi z międzygazem, ale trzeba do tego dojść treningiem. Następnie naucz się dziecko przeciwskrętu, po 20 tyś km można by powiedzieć, że może umiesz ruszać. Niestety motocyklizm jest taki. :)
melonick
Świeżak
 
Posty: 179
Dołączył(a): 6/6/2009, 20:42



Powrót do Motorowery do 50 ccm



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości




na gr