Rdza w zbiorniku Kawasaki ZZR 600

[Rocks]

Witam,
kupiłem Kawasaki ZZX 600 z roku 1991. Po otwarciu zbiornika paliwa, pod korkiem jest sporo rdzy. Nie wiem, czy cały zbiornik tak wygląda, bo ciężko mi było to sprawdzić. Czy można z tym jeździć? Jak tylko motor do mnie przyjdzie, od razu wymienię filtr paliwa, ale co jak ktoś jeździł na takim zbiorniku i nie zmieniał filtra? Motor pali pięknie, jeździ równo, nie szarpie nic.
Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam
Wojtek

[krydka]

Mój znajomy kiedyś miał rdze w zbiorniku i po tym jak wyjeździł paliwo, blacha dostała powietrza to następnie po tankowaniu zapchał mu filtr paliwa i trochę zasyfił gaźnik. Tak więc myślę, że prędzej czy później będziesz musiał coś z tym zrobić.

[snajper1991]

musisz to jakoś wyczyścić bo stanie Ci się to co mówi krydka.gaźniki Ci zasyfi i paliwo będzie słabo dochodziło.ja mam teraz tak w swoim i wiem jak to jest.

[Rocks]

A jak to wyczyścić? Podpowiedzcie coś.

[wiklad]

Demontujesz bak, wlewasz do środka kwasek cytrynowy/kreta/coś do płukania rdzy (z benzyniarni) i przepłukujesz dokładnie. Zależy jeszcze jak ta rdza wygląda, czy już rozwarstwione płaty są, czy zwykła wżerowa. Jak są rozwarstwienia, to już lepiej nowy bak kupić.

Sprawdź z czego masz bak, czy stal zwykła, czy może kwasówka/nierdzewka - jak kwasówka/nierdzewka to magnes nie będzie się przyczepiać. Ale myślę że raczej węglowa zwykła.

[Rocks]

Jak tylko motor przyjedzie do mnie, to sprawdzę, czy rdza jest tylko na wlocie czy wszędzie. Wymieniać tak na wszelki wypadek filtr paliwa?

[humungus]

Sprawdź z czego masz bak, czy stal zwykła, czy może kwasówka/nierdzewka - jak kwasówka/nierdzewka to magnes nie będzie się przyczepiać. Ale myślę że raczej węglowa zwykła.[/quote] Gdyby zbiornik był z nierdzewki to by nie zardzewiał

[wiklad]

KAŻDA STAL RDZEWIEJE (najrzadziej kwasówka) - w zależności od składu, szybciej lub wolniej, w jednym środowisku lub w drugim.
Wszystko zależy od sposobu zabezpieczenia stali, pasywacji i innych dupereli, ale to już wyższa szkoła jazdy. Ostatnio na laboratoriach w ciągu 7 dni spowodowalismy korozję wżerową na nierdzewce

A wracając do tematu baku, to na jakimś forum wyczytałem żeby wrzucić jakieś kamienie akwariowe i potrząść.

[bast]

dokladnie jak mowi wiklad. poza tym mialem podna sytuacje. mialem rdze wokol wlewu. oczywiscie okazalo sie ze caly bak tak wygladal a do tego pod ozdabna oslona wlewu byly dziury od rdzy ktore polepilem pozniej.
Trza zdjac bak i wyczyscic jakims kwasnym srodkiem (np fosol), TYLKO UWAZAJ NA OPARY i z dala z ogniem nawet jak bak bedzie pusty przez kilka dni!!
Nie zdziwilbym sie jakbys mial w baku tez troche wody, ja mialem. Gazniki pewnie tez troche zasyfione mimo filtrow. Tak wiec obowiazkowo czyszczenie baku i kontrola gaznikow