Yamaha DT 125 czy XT 125
Posty: 38
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Yamaha DT 125 czy XT 125
Witam mam takie małe pytanko która maszyna Yamaha DT 125 czy Yamaha XT 125 się lepiej sprawdzi jako supermoto? mam zamiar kupić jakieś enduro i większość czasu będę spędzał na drogach asfaltowych... Co mam wybrać?
- darkzito
- Świeżak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 29/4/2009, 20:06
- Lokalizacja: Kalisz
XT napewno niedorówna osiagami DT. ale z kolei z reguły nie stawia sie na SuperMoto moto w 2t ponieważ to bardzo dozyna silnik. sam 2 sów w swojej konstrukcji jest złym rozwiązaniem w trasy ponieważ w tym silniku ciągle trzeba operowac gazem. z kolei 4 sówem mozna jechac jednym tempem długo bez dodawania i odejmowania gazu i to nie niszczy silnika. wiec na prędkosc moc wygrywa DT ale na wytrzymałosc XT. wiec zalezy jak chcesz jeździc bo jezeli mają to byc dosc dalekie trasy to raczej XT ale jezeliu po prostu bujanko po miescie jakies popisy wheelie stoppie czy cos to raczej DT bo ma sporo mocy
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
włąsnie 4 sówy zresztą tak jak i 2 sówy w trasie w powietrzaku z reguły sie nie grzeją. ale łapią 130 stopni a nie jak cieczaki 90. wiadomo jezeli bedzie plus 30 stopni i bedziesz jechał gdzies za wolno albo piłował to przegrzac mozesz ale przy normalnej jeździe to nic nie przegrzejesz. co do explosion to wiesz zalezy gdzie darkzito chce jeździc DT jest dobra tylko wypad za miasto kilka KM albo po miescie wtedy motor super ale trasa czy cos to odpada chyba że masz kase na tłoki itp
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
Obecnie jestem posiadaczem DT 80 i mam zamiar ją sprzedać ponieważ w ciągu 1 roku wymieniłem już w niej 3 tłoki... Teraz chciałbym kupić jakiś motorek którym mógł bym zrobić 50-100 km odrazu. Ja za dużo po terenie nie śmigam... Raz na tydzień jak zrobię w terenie 3 km to jest sukces...
- darkzito
- Świeżak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 29/4/2009, 20:06
- Lokalizacja: Kalisz
noo wiec XT bedzie dla ciebie bardziej odpowiednie duzej mocy nie ale wiec na oponkach supermoto tez poszalejesz w terenie. spalanie praktycznie niezauwazalne bo DT lubi sobie wypic zwłaszcza przy jeździe po ulicy bądz w trasie jak bedziesz chciał troche przygazowac.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
Henio co Ty gadasz? Jazda w trasie zarzyna DT? Nie dobijaj mnie.
Taki sprzęt jak DT dzielnie zniesie jazdę na pełnym gazie trasy 100-200km. Fakt dobija to trochę silnik.
Ale przy jeździe na 3/4 gazu silnik pracuje w optymalnych obrotach i nie jest przeciążony. Spokojnie można robić długie trasy i moto nas nie zawiedzie.
XT jest dobra do miasta ale w trasie moim zdaniem lepsza jest DT.
Taki sprzęt jak DT dzielnie zniesie jazdę na pełnym gazie trasy 100-200km. Fakt dobija to trochę silnik.
Ale przy jeździe na 3/4 gazu silnik pracuje w optymalnych obrotach i nie jest przeciążony. Spokojnie można robić długie trasy i moto nas nie zawiedzie.
XT jest dobra do miasta ale w trasie moim zdaniem lepsza jest DT.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Xt to 4sów więc:
mniej spala bo ok 4 do 5max, jest prawie a może i bez obsługowa
jest słabsza ale i te 120-150km/h powinno Ci wystarczyć
nie wymaga wymiany tłoka co 12k 26k itp
tym tylko jeździsz i jeździsz
na małych jak i wysokich obrotach sunie jak trzeba
dt to 2sów
pali od 6l w górę nawet 8 jak lubisz poszalec
co xx tysi km trzeba wymieniac tłok
dtki lubią tylko na wysokich obrotach jeździc
są zrywne i nie raz niebezpieczne jeśłi nie opanujesz tej mocy
mocniejsze od 4t lecz wiecej palą i są nie wygodne w dłuższe trasy
tutaj masz małe porównanie
xt 125
http://www.youtube.com/watch?v=BCxxm4MJ ... 4&index=13
dt 125
http://www.youtube.com/watch?v=UP16AqEgS6I
mniej spala bo ok 4 do 5max, jest prawie a może i bez obsługowa
jest słabsza ale i te 120-150km/h powinno Ci wystarczyć
nie wymaga wymiany tłoka co 12k 26k itp
tym tylko jeździsz i jeździsz
na małych jak i wysokich obrotach sunie jak trzeba
dt to 2sów
pali od 6l w górę nawet 8 jak lubisz poszalec
co xx tysi km trzeba wymieniac tłok
dtki lubią tylko na wysokich obrotach jeździc
są zrywne i nie raz niebezpieczne jeśłi nie opanujesz tej mocy
mocniejsze od 4t lecz wiecej palą i są nie wygodne w dłuższe trasy
tutaj masz małe porównanie
xt 125
http://www.youtube.com/watch?v=BCxxm4MJ ... 4&index=13
dt 125
http://www.youtube.com/watch?v=UP16AqEgS6I
Oleje motocyklowe,samochodowe,smary,chemia, części,naprawy
-
Bostorn - Moderator
- Posty: 5511
- Dołączył(a): 12/4/2007, 17:45
- Lokalizacja: Henrykowo/Białystok/Lublin
no to gadam. nie mów że jazda 2t jednostajnie trzymając gaz jest zdrowa dla silnika bo strace wiare w ludzi xD 2t lubi jak mu sie gazu dozuje. fakt ja nie mówie że DT nie wytrzyma jazdy w dalekie trasy kiedys sprzedałem dt i gosc jechał nią 400 km do domu
miałem juz tłok na wyczerpaniu ale i tak pod jego domem moto sie zatarło
po prostu XT jako 4sów duzo lepiej znosi dalekie trasy. jak dla mnie odczuwalnie milej tez jest jechac takim 4t ponieważ dzwięk nie jest męczący jak taki 2 sów na wysokich obrotach przez co jazda wydaje sie milsza
P oba moto w trasy są dobre ale 2t gorzej to znosi i przy tym więcej pali wiec wybór nalezy do darkzito 




KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
Jazda równym gazem na optymalnych obrotach nie jest szkodliwa. I w żaden sposób to nie szkodzi moto.
Bostorn XT jak poleci 120 to dobrze. Spalanie do 4l.
DT w trasie spali max 5l a remont co 25tyś +/- to nie problem.
Bostorn XT jak poleci 120 to dobrze. Spalanie do 4l.
DT w trasie spali max 5l a remont co 25tyś +/- to nie problem.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
ja słyszałem że przy jeździe bez operowania gazem sie robi jakis klin i tłok nie ma dobrego smarowania i słyszałem to od kilku osób że po prostu operowanie gazem to smarowanie jest najodpowiedniejsze i duzo ludzi którzy mają moto typu crm 250 jak jadą w trase po asfalcie dolewają do baku dodatkowo oleju. ale w teren robiądłuzsze wypady i jeżdza bez dodatkowego dolania oleju. tak mi tez radził pracownik serwisu hondy z krakowa czyli nie jakis pijaczek co potrafi rometa naprawic tylko fachowiec.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
Landryss25 napisał(a):Jazda równym gazem na optymalnych obrotach nie jest szkodliwa. I w żaden sposób to nie szkodzi moto.
Bostorn XT jak poleci 120 to dobrze. Spalanie do 4l.
DT w trasie spali max 5l a remont co 25tyś +/- to nie problem.
jak dt 125 spali Ci 5l to mistrzu jesteś...
moja senda 50tka.. jarała 4literki
zwykła rs 125 łyka około 6 i więcej
a dt o podobnej mocy i jeszcze enduro spali mniej?? wątpię
Oleje motocyklowe,samochodowe,smary,chemia, części,naprawy
-
Bostorn - Moderator
- Posty: 5511
- Dołączył(a): 12/4/2007, 17:45
- Lokalizacja: Henrykowo/Białystok/Lublin
Za krótko widocznie żyjesz. DT przy jeździe na 3/4 gazu w trasie 5l wciągnie maksymalnie ale raczej mniej.
Co do smarowania to zależy ono od położenia przepustnicy (niezależnie czy dozownik czy mieszanka).
I na pewno nie jest za mało oleju. To tak samo jak z hamowaniem biegami 2t, teoretycznie silnik jest gorzej smarowany ale nie ma to aż takiego wpływu na jego żywotność.
Co do smarowania to zależy ono od położenia przepustnicy (niezależnie czy dozownik czy mieszanka).
I na pewno nie jest za mało oleju. To tak samo jak z hamowaniem biegami 2t, teoretycznie silnik jest gorzej smarowany ale nie ma to aż takiego wpływu na jego żywotność.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Panowie, opanujcie się.
Wywody o eksploatacji 2 suwa zacznijcie od poprawnego pisania słowa suw, bo te wasze "ó" zamknięte świadczy o waszym fachowym podejściu do sprawy.
Dwusuwa możemy zatrzeć jeżeli nie ma on dozownika oleju i przez długi czas będziemy jechać z góry (hamować silnikiem) na zamkniętej przepustnicy.
Po tym jak w tych silnikach pojawiły się dozowniki, problem ten można chyba pominąć, bo dozownik podaje porcje oleju mimo zamkniętej przepustnicy.
Kolejny dowód na ten wyssany z palca problem jest taki (jak ktoś ma 15 lat to może tego nie pamiętać) że przez dziesiątki lat powojennej motoryzacji, świat woził się motocyklami, samochodami i motorowerami z silnikami dwusuwowymi i chyba problem z utrzymywaniem jednostajnej pozycji "gazu" w trasie w tamtych czasach nigdy nie istniał. Mimo iż ówczesne silniki były smarowane mieszankowo.
Jeśli idzie o spalanie dwusuwa, to fakt, jest ono większe niż w 4T, ze względu na taką specyfikę pracy silnika (przepłukiwanie zwrotne), ale bez przesady. Jak ktoś ma choć trochę mózgu i będzie jeździł w średnim zakresie obrotów,a nie pałował się non stop w okolicy czerwonego pola na obrotomierzu, to utrzyma je na poziomie podanym w instrukcji przez producenta.
Wywody o eksploatacji 2 suwa zacznijcie od poprawnego pisania słowa suw, bo te wasze "ó" zamknięte świadczy o waszym fachowym podejściu do sprawy.
Dwusuwa możemy zatrzeć jeżeli nie ma on dozownika oleju i przez długi czas będziemy jechać z góry (hamować silnikiem) na zamkniętej przepustnicy.
Po tym jak w tych silnikach pojawiły się dozowniki, problem ten można chyba pominąć, bo dozownik podaje porcje oleju mimo zamkniętej przepustnicy.
Kolejny dowód na ten wyssany z palca problem jest taki (jak ktoś ma 15 lat to może tego nie pamiętać) że przez dziesiątki lat powojennej motoryzacji, świat woził się motocyklami, samochodami i motorowerami z silnikami dwusuwowymi i chyba problem z utrzymywaniem jednostajnej pozycji "gazu" w trasie w tamtych czasach nigdy nie istniał. Mimo iż ówczesne silniki były smarowane mieszankowo.
Jeśli idzie o spalanie dwusuwa, to fakt, jest ono większe niż w 4T, ze względu na taką specyfikę pracy silnika (przepłukiwanie zwrotne), ale bez przesady. Jak ktoś ma choć trochę mózgu i będzie jeździł w średnim zakresie obrotów,a nie pałował się non stop w okolicy czerwonego pola na obrotomierzu, to utrzyma je na poziomie podanym w instrukcji przez producenta.
DR125se
- sito79
- Świeżak
- Posty: 157
- Dołączył(a): 8/9/2008, 15:39
- Lokalizacja: Wałbrzych
Jeździłem wcześniej XT i uważam że najlepiej nadaje się ona do jazdy w mieście. Jest to fajny motorek do spokojniejszej jazdy. Spalanie małe komfort podobny do DT. Silniczek bardziej lubi niskie obroty niż wysokie w przeciwieństwie do DT.
Natomiast Dt jest bardziej uniwersalna i wygląda bardziej konkretnie.
Na trasie spokojnie spala mi w okolicy 5l i to nie jest żaden wyczyn. Jazda równym tempem na 3/4 gazu pozwala na całkiem przyjemną jazdę.
Po drugie to jak długo przejedziecie bez operowania gazem czy biegami w polskich warunkach? No chyba że jeździ się autostradą
Także nie powinno być problemu z nadmiernym zużyciem silnika W DT na odcinkach kilkudziesięciu kilometrowych. Przecież to nie wyczyn.
A poczciwymi WSK-ami to nie jeżdżono w długie trasy?? wytrzymywały to dzielnie
pozdro
Natomiast Dt jest bardziej uniwersalna i wygląda bardziej konkretnie.
Na trasie spokojnie spala mi w okolicy 5l i to nie jest żaden wyczyn. Jazda równym tempem na 3/4 gazu pozwala na całkiem przyjemną jazdę.
Po drugie to jak długo przejedziecie bez operowania gazem czy biegami w polskich warunkach? No chyba że jeździ się autostradą

Także nie powinno być problemu z nadmiernym zużyciem silnika W DT na odcinkach kilkudziesięciu kilometrowych. Przecież to nie wyczyn.
A poczciwymi WSK-ami to nie jeżdżono w długie trasy?? wytrzymywały to dzielnie
pozdro
- Strumyck
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 17/3/2009, 20:51
- Lokalizacja: Sulmierzyce
bostron 2 takt jest dla vipow ktorzy nieboja sie rozkrecic manetki aa 4 takt jest dla dziadkow oszczedny ii spokojny i niedize tak jak srzala sporownaniem do dt
- husqvarna23
- Świeżak
- Posty: 19
- Dołączył(a): 26/2/2009, 21:29
Posty: 38
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości