Zobacz wątek - Matura. Kiedyś a dziś. Obowiązkowa matma?
NAS Analytics TAG

Matura. Kiedyś a dziś. Obowiązkowa matma?

O wszystkim
_________

W przyszłym roku obowiązkowa matma. Dobry pomysł?

tak
33
50%
nie
33
50%
 
Liczba głosów : 66

Postprzez Invi » 3/5/2009, 20:53

A ja zrobiłem to na oko i też wyszło idealnie :P
No ale zaoszczędziłem jakieś 5 min. na tych obliczeniach, i komu się bardziej opłaciło?
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12


Postprzez SzpiceR » 3/5/2009, 21:15

FUCK WY! xD
ten co sobie nie żałuje
Avatar użytkownika
SzpiceR
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 3773
Dołączył(a): 8/8/2006, 18:46
Lokalizacja: Słupsk


Postprzez Szafa » 3/5/2009, 21:17

W TV mówią, że jutro jakaś Matura ma być w szkołach. Kto to ta Matura ? xD
Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
Avatar użytkownika
Szafa
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1682
Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
Lokalizacja: Pzn

Postprzez adam_89 » 3/5/2009, 21:20

to taka fajna du*a jest :)
Avatar użytkownika
adam_89
Stały bywalec
 
Posty: 1413
Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
Lokalizacja: Radomsko

Postprzez deyna » 3/5/2009, 21:44

Mi nie pasuje ta matma. Mam nadzieję, że za rok im się odmieni i ją usuną...
Była CBR 600 F2.
Avatar użytkownika
deyna
Bywalec
 
Posty: 924
Dołączył(a): 16/3/2009, 21:40
Lokalizacja: Biała Podlaska

Postprzez puff » 4/5/2009, 05:54

Skoro matmy na nie być to może języki (polski i zagraniczny) też zrobić nieobowiązkowe ?
Mata na maturze to podstawa sensownego egaminu. Zresztą już i tak tam prawie wszystko z niej wycieli. Tak naprawdę cała ta matura nic już nie znaczy.
Avatar użytkownika
puff
Świeżak
 
Posty: 157
Dołączył(a): 10/2/2009, 11:48
Lokalizacja: Bytom/Wrocław

Postprzez simonw » 4/5/2009, 08:04

Puff, no dokladnie - jakies testy, pytania zamkniete maja, za rok dwa, to beda mieli kolorowanki i wycinanki z papieru, nie wiem ukladanie kolorowych misi, wytnij gwiazdeczki, itp :>

Czlowiek wyksztalcony , po zdaniu matury powinien zarowno moc mowic / pisac po polsku jak i miec jakakolwiek wiedze o logicznym mysleniu (czyli matematyka). Tlumaczenie ze gdyby matma to bym nie zdal, to tak samo jak tlumaczenie dysgrafów, bo sie uczyc im nie chce.

Finito ;)
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Traperoso » 4/5/2009, 09:45

simonw napisał(a):Puff, no dokladnie - jakies testy, pytania zamkniete maja, za rok dwa, to beda mieli kolorowanki i wycinanki z papieru, nie wiem ukladanie kolorowych misi, wytnij gwiazdeczki, itp :>

Czlowiek wyksztalcony , po zdaniu matury powinien zarowno moc mowic / pisac po polsku jak i miec jakakolwiek wiedze o logicznym mysleniu (czyli matematyka). Tlumaczenie ze gdyby matma to bym nie zdal, to tak samo jak tlumaczenie dysgrafów, bo sie uczyc im nie chce.



Święte słowa!

simonw napisał(a):Finito :wink:


Dokładnie, blokuj!!! :twisted:
Kawasaki ER5 2005
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Manhatan » 4/5/2009, 12:55

Konrad_S51, zmień proszę avatar...
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
Avatar użytkownika
Manhatan
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2173
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
Lokalizacja: Death ZONE

Postprzez Bystry » 4/5/2009, 14:31

Simon to nie jest tak, że ludziom się uczyć nie chce, ale np. w moim przypadku 1 klasa gim była niezła ;) ogólnie chodziłem do niezłej szkoły ;) ponad 80 uczniów na 1 miejsce ;) 1 rok z matematyką było nieźle, w drugiej trochę gorzej ... a 3 to tragedia ... babka już sobie odpuszczała, nie chciało jej się uczyć i źle wykładała, stąd teraz mam luki, w I klasie Tech. logistycznego w przeciągu 1 półrocza miałem 2 "profesorów" i 1 "profesorkę"... potem nie miałem matmy prawię w cale podobnie z Polskim, w 2 półroczu złapał nas Profesor który wykładał na studiach wyższych i on dopiero coś zadziałał... ale też odszedł ... z tego powodu zostałem drugi rok w I klasie ... i sytuacja się powtórzyła, 2 miesiące bez matmy, a teraz mamy świeżo po studiach przyszła uczyć Licealistów i coś jej to nie wychodzi, bo np. u mnie w klasie jest 34 osoby - 19 zagrożonych, u kolegi w klasie II na 29 jest zagrożonych 20 osób, w innej klasie z 24 osób jest 22 zagrożone i co teraz powiesz ? że ona źle uczy ? po prostu ona chce podbić Świat, a osoby zagrożone nie kiedy mają średnią ponad 4.00 więc


Co do obowiązkowej matury z matmy stanowczo NIE.
Co do Polskiego to oczywiste, że tak, bo to język Ojczysty i trzeba się nim umieć posługiwać, w dyslektyków nie wierzę, w dysgrafików i dyzmózgów, tutaj ewidentnie widać, że albo im się nie chce ładnie pisać, albo w przeszłości nie przykładali się do starannego pisania. Tyle na temat dysgrafików (chociaż nie którzy mają tragiczny charakter pisma od urodzenia) a Dyzmózgów każdy wie ocb...
indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | Obrazek | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami :D | | www.motoautostrada.pl
Avatar użytkownika
Bystry
Stały bywalec
 
Posty: 1017
Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57

Postprzez s_extrem* » 4/5/2009, 17:26

A ja juz po polskim dzisiaj xD
Avatar użytkownika
s_extrem*
Świeżak
 
Posty: 294
Dołączył(a): 18/5/2008, 14:43
Lokalizacja: Leszno

Postprzez melvin » 4/5/2009, 17:39

co to za matura, jak teraz każdy ma dys coś tam razy 30 na wszystko jest jakieś dys i święty spokój, coś tam napiszą byle by miało 250słów i z reszty ratuje ich dys...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez mar111cin » 4/5/2009, 19:53

Bystry to znaczy że kompletnie nic się nie nauczyliście do tej pory, a ona robi to co do niej należy.
Ja nie rozumiem czemu z językiem polskim każdy się musi męczyć i cudem trafić w powalony klucz. A uczyć się logicznego myślenia na matmie już nie musi, tak ? Potem się cieszą że na socjologi czy pedagogice padł nowy rekord 30 40 czy 50 osób na jedno miejsce. A z czego to tutaj się cieszyć? że ludzie idą na tam bo nic więcej robić nie potrafią ? Humanistów nam nie brakuje, a coniektórzy odlecą w tych swoich humanistycznych rozmyślaniach...
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez Mental » 4/5/2009, 19:53

Bystry napisał(a):w dyslektyków nie wierzę, w dysgrafików i dyzmózgów, tutaj ewidentnie widać, że albo im się nie chce ładnie pisać, albo w przeszłości nie przykładali się do starannego pisania. Tyle na temat dysgrafików (chociaż nie którzy mają tragiczny charakter pisma od urodzenia) a Dyzmózgów każdy wie ocb...

Sam pisma ładnego nie mam, nie miałem nigdy, chociaż jak byłem mały próbowałem. Ważne, że wysławiać się umiem. Błędów ort. nie robię w ogóle. Tak jak napisałeś - dysmózgom się po prostu nie chce. Znam wiele osób, które miały "D" a już piszą normalnie, a znam wiele osób, które z dumą na twarzy mówiły nauczycielkom "załatwię sobie dysleksję i będzie spokój"... załatwili.

Jako matematyk - obowiązkowa matura z matmy - TAK. Jak to ktoś napisał wyżej, człowiek powinien umieć się porozumiewać, ale także myśleć logicznie. I język i matematyka są ważne, tym bardziej, że poziom tej drugiej jest już tak niski, że nie wierzę, że można tego nie zdać.

Edit:
Humanista z punku widzenia gospodarki kraju nie jest ważny. Dużo ważniejszy od nich jest już nawet pracownik fizyczny, nie mówiąc o inżynierach i magistrach. Racja, z czego tu się cieszyć...
Mental
Świeżak
 
Posty: 60
Dołączył(a): 26/10/2008, 16:11

Postprzez Borax » 4/5/2009, 20:48

Ludziom się wydaje, że bycie humanistą zwalnia ich od myślenia. Nie wie jeden z drugim jak działa radio, nie rozumie darwinizmu, nie umie chodzić na azymut - i cały zadowolony, bo przecież jest "humanistą". Taki ktoś, to zwykły ciemniak, a nie żaden humanista.

Prawdziwy humanista musi się orientować we współczesnej nauce. Nie musi umieć liczyć filtrów (od tego są inżynierowie), ale musi wiedzieć co to takiego, te filtry.
Borax
Świeżak
 
Posty: 21
Dołączył(a): 16/3/2008, 21:43

Postprzez sepo » 4/5/2009, 21:04

Ja z polaka w licku w 1 klasie miałem 4 ale czasami potrafiłem dowalić taki błąd, że aż żal. Najczęściej popełniałem je pisząc w pośpiechu jakieś wypracowanie na klasówce. Mam na to papier, bo strasznie się mnie czepiali w podstawówce za błędy. Teraz się tym nie zasłaniam a pisząc na forach w mailach itp.. zawsze sprawdzam co napisałem, pomaga mi w tym kochana Mozilla.
Co do matmy to powinna być obowiązkowa... Bo potem wychodzą tłoki co nie potrafią przemnożyć i dodać 3 liczb. Uważam, że każdy powinien spokojnie ogarnąć materiał na poziom podstawowy. Łatwo jest się zasłaniać nauczycielami... Ja się chce to nic trudnego, szczególnie w dzisiejszych czasach, gdzie doktor Google we wszystkim Ci pomoże. Czego Ci nauczyciel nie wytłumaczy i nie ma tego w książce to w necie na pewno to znajdziesz. Moja nauczycielka z matmy mówił, że następnego dnia będzie taki i taki temat i proszę się przygotować. Na wejściu był lekki wstęp i zadanka.
Hornet-->929-->954-->DRZ 400 SM k6 | http://bikepics.com/members/sepo/
Avatar użytkownika
sepo
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1587
Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
Lokalizacja: Ząbki

Postprzez Ciechan666 » 4/5/2009, 21:08

Ja tam jestem za obowiązkową matmą. Ja zdawałem matematykę na maturze, bo uznałem, że tak jest najłatwiej :-) Po prostu w matmie jak się czegoś zapomni, to można sobie poradzić, a jak zapomnisz daty z historii to koniec :-) A tak w ogóle - to kto studiował na politechnice, to wie, że matematyka w liceum to ściema, prawdziwa matma to jest na wyższej uczelni :-) Moim zdaniem matma wpływa świetnie na myślenie. Teraz co prawda kończę dziennikarstwo - mimo marnej trói na z polaka na maturze. A drodzy "humaniści" :-) Popatrzcie na biografie wielkich poetów i pisarzy :-) Sami matematycy i fizycy - ale jakoś polonisty próżno tam szukać. Tak samo filozofowie :-) coś w tym jest :-)
Avatar użytkownika
Ciechan666
Świeżak
 
Posty: 262
Dołączył(a): 12/4/2008, 20:28
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Qba_Zeus » 4/5/2009, 22:56

Zdecydowanie obowiązkowa.
Nie będę się powtarzał - simonw wyjął mi z ust to co chciałem powiedzieć. "Humanista" oznacza człowieka wykształconego, a teraz każdy kto nie potrafi mnożyć czy zrozumieć treści zadania używa tego słowa do określania siebie...

Invinciblee napisał(a):Nie każdy musi być w stanie zdać maturę z matematyki.
Ktoś może być cienki z matmy, ale być wybitny z czegoś innego.


W pełni się zgadzam z tym, że nie każdy musi być w stanie zdać maturę z matematyki. W ogóle nikt nie musi zdawać matury. Zdaie matury to uzyskanie średniego wykształcenia. Nie ma takiego obowiązku i podejście panujące w Polsce, że każdy musi mieć maturę jest absolutną głupotą. Po to jest matura, żeby wyodrębnić tych, którzy chcą/potrafią się kształcić dalej.
Głupi, głupszy, magister niebawem będzie w pełni prawdziwe w naszym kraju jak tak dalej pójdzie. Nie tylko maturę każdy uważa, że powinien mieć, ale też studia. Takie teraz podejście - "należy mi się".
Ja się pytam za co? Naprawdę nie wymaga to bardzo dużo wysiłku, żeby tą maturę teraz zdać i obowiązkowa matma jest absolutnie potrzebna.
Przecież jeśli ktoś rzeczywiście nie potrafi nic zrobić z podstawową maturą z matematyki to znaczy, że nie powinien mieć średniego wykształcenia. I tyle. Jeśli ktoś jest wybitny z czegoś innego - jakiejś nauki - poradzi sobie również z maturą z matematyki. Być może będzie się musiał chwilę, o zgrozo, pouczyć. A jeśli ktoś jest np. wybitym kierowcą, albo malarzem to przecież nie musi mieć matury! Skończmy z tym, że każdy musi mieć maturę. Niedługo będą rozdawać świadectwa maturalne za kichnięcie po chrzcie.
Avatar użytkownika
Qba_Zeus
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 7/1/2009, 15:28
Lokalizacja: Kraków

Postprzez mikun » 5/5/2009, 09:41

Matura z matematyki powinna być obowiązkowa, ale zróżnicowana poziomem trudności dla profilu hum. i mat. Zadanie, pytanie, dane, szukane, odpowiedź - później wzory, wyliczenia i wynik końcowy - tak było kiedyś... jeśli ma być dzisiaj, to oby tylko nie w formie testu !

Najbardziej tępym narodem z jakim się spotkałem to Amerykanie. I nie jest moim zamiarem kogokolwiek obrażać, ale jak się widzi ich znaki drogowe, słynne skrzyżowania ze stopem z pierwszeństwem "kto pierwszy, ten lepszy" albo wszechobecne tabliczki z instrukacjami mycia rąk, korzystania z pisuaru, używania mikrofalówki w hotelu ("ZAKAZ WKŁADANIA ZWIERZĄT"), to po prostu ręce opadają. Ich system edukacji (zresztą podobnie jak wiele innych dziedzin ich życia) dążył do takiego uproszczenia, że w końcu zszedł całkowicie na psy, nie obrażając mojego labradora... a wszystko głównie za sprawą testów !

Test jest bardzo ograniczonym narzędziem sprawdzania wiedzy, właściwie to weryfikuje znajomość pojęć, definicji, itp. natomiast nie jest w stanie wykazać u zdającego samodzielnego myślenia, co w przypadku matematyki jest raczej podstawą ! Nie twierdze że testy są złe, przeciwnie - w wielu dzidzinach są najlepszym rozwiązaniem, ale jeśli wszystkie egazminy zamienią się na testy, to ciemnno to widzę.
<i>"Get your motor running, head out on the highway,
Looking for adventure in whatever comes our way."</i>
Avatar użytkownika
mikun
Świeżak
 
Posty: 274
Dołączył(a): 4/3/2007, 11:53
Lokalizacja: Świnoujście

Postprzez simonw » 5/5/2009, 10:59

Hah i tutaj tez sie zgodze, sam uwazam ze w cyklu edukacyjnym czy learningowym niektore zagadnienia mozna sprawdzic za pomoca testu, inne zas za pomoca pytan otwartych. osoba projektujaca dany system (bez znaczenia czy to test maturalny, test kompetencji szkolenie e-learning) powinna byc swiadoma co moze zweryfikowac danym pytaniem i jak takowe zestawy projektowac by uzyskac maksimum skutecznosci. Coz, jako iz nie jestem takowa osoba, a jedynie czytalem publikacje na temat tworzenia systemow edukacyjnych, pozostaje mi jedynie przyznac racje madrzejszym od siebie.

Co do ameryki, to wez tez pod uwage prawo precedensowe, tam z kazdym i o wszystko mozesz isc do sadu. Kupisz dlugopis, zabijesz nim sasiada i zaskarzysz producenta poniewaz nie jest napisane "nie wbijac w tetnice szyjna". Oczywiscie wygrasz, bo faktycznie nie bylo to napisane ;) Tak wiec jesli ktos wsadzil kota do mikrofali i kot zdechl, to pewnie wygral odszkodowanie i stad takowy napis. Slynna akcja juz, z McDrive - gosc oblal sie kawa i spowodowal wypadek, wyszlo ze jest niewinny bo nie bylo informacji ze kawa moze byc ciepla. Zobacz od 2 lat na kubki od napojów w McSmieciu, "Uwaga, podawane napoje moga byc gorace", wlasnie dla tego.

Inna sprawa jest ich system testów ktory nie sprawdza nic oprocz samych pojec, bo tak czy inaczej irak jest w korei a wielka brytania zawsze lezy w australii ;]]] (jesli widzieliscie film wiecie ocb).
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości




na gr