Tuning skutera a autoryzowany serwis Kymco
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Tuning skutera a autoryzowany serwis Kymco
Poproszę was o pomoc, otóż zakupiłem cylinder Malossi sport 70ccm, gaźnik Dell'Orto 17,5mm, ssanie ręczne, oraz filtr powietrza doppler.
Wszystkie części zaniosłem do serwisu Kymco, jedynym w Białymstoku, i zleciłem pracę czyli:
Zamontowanie cylindra, gaźnika, filtra powietrza, ssania ręcznego, odłączenie dozownika oleju, miało mnie to kosztować 150zł.
Po dwóch dniach przyjeżdżam po skuter (Kymco People S 50ccm), a mechanik oddaje mi razem ze starymi częściami część nowych podzespołów twierdząc, że nie będą mi potrzebne, jak toi określił są zbędne.
Więc ssanie ręczne oddał dla mnie, a podłączył gaźnik pod ssanie elektryczne, filtr powietrza oddał, bo ten podawał za dużo powietrza (dyszę w gaźniku standardowo przy zakupie miałem 90, wymieniłem na 100).
Nie odłączył dozownika oleju, chociaż mnie ludzie przestrzegają, że najlepiej jest samemu robić mieszankę, no i nie istnieje niebezpieczeństwo, że linka spadnie, a cylinder się zatrze.
Pozostawił też dołączone do cylindra membranki Malossi, wprawdzie nie wiem czemu one służą, ale może od was się tego dowiem, i czy jest jakieś pogorszenie pracy bez tych membranek?
Mogę prosić o opinię, co o tym wszystkim myślicie, i czy facet spieprzył sprawę, co mam teraz zrobić, iść do kolejnego serwisu, tym razem już nie kymco, i liczyć na fachową obsługę?
Wszystkie części zaniosłem do serwisu Kymco, jedynym w Białymstoku, i zleciłem pracę czyli:
Zamontowanie cylindra, gaźnika, filtra powietrza, ssania ręcznego, odłączenie dozownika oleju, miało mnie to kosztować 150zł.
Po dwóch dniach przyjeżdżam po skuter (Kymco People S 50ccm), a mechanik oddaje mi razem ze starymi częściami część nowych podzespołów twierdząc, że nie będą mi potrzebne, jak toi określił są zbędne.
Więc ssanie ręczne oddał dla mnie, a podłączył gaźnik pod ssanie elektryczne, filtr powietrza oddał, bo ten podawał za dużo powietrza (dyszę w gaźniku standardowo przy zakupie miałem 90, wymieniłem na 100).
Nie odłączył dozownika oleju, chociaż mnie ludzie przestrzegają, że najlepiej jest samemu robić mieszankę, no i nie istnieje niebezpieczeństwo, że linka spadnie, a cylinder się zatrze.
Pozostawił też dołączone do cylindra membranki Malossi, wprawdzie nie wiem czemu one służą, ale może od was się tego dowiem, i czy jest jakieś pogorszenie pracy bez tych membranek?
Mogę prosić o opinię, co o tym wszystkim myślicie, i czy facet spieprzył sprawę, co mam teraz zrobić, iść do kolejnego serwisu, tym razem już nie kymco, i liczyć na fachową obsługę?
- baraqs
- Świeżak
- Posty: 22
- Dołączył(a): 8/12/2008, 23:34
- Lokalizacja: Białystok
Zleciłeś mu wstawienie tych wszystkich części to powinien to zrobić a nie mówić, że to nie potrzebne i to też płacisz - wymagasz.
Jeżeli chcesz tą resztę części wmontować a sam nie potrafisz to jedź do następnego serwisu.
Jeżeli chcesz tą resztę części wmontować a sam nie potrafisz to jedź do następnego serwisu.
Była CBR 600 F2.
-
deyna - Bywalec
- Posty: 924
- Dołączył(a): 16/3/2009, 21:40
- Lokalizacja: Biała Podlaska
A po co są te membranki Malossi, i gdzie się je zakłada, oraz czy one coś dają?
A i jeszcze jedna rzecz, wczoraj podczas jazdy nagle silnik mi zgasł, ale później normalnie odpalił, czy to może być wina kapturka na świecy, nagłej przerwy, bo wstawili mi jakiś inny, a nie oryginalny.
A i jeszcze jedna rzecz, wczoraj podczas jazdy nagle silnik mi zgasł, ale później normalnie odpalił, czy to może być wina kapturka na świecy, nagłej przerwy, bo wstawili mi jakiś inny, a nie oryginalny.
- baraqs
- Świeżak
- Posty: 22
- Dołączył(a): 8/12/2008, 23:34
- Lokalizacja: Białystok
Membranki są po to żeby się paliwo do gaźnika nie cofało? Jeśli stare są dobre no to git.
Docierasz nowy cylinder, nie przekraczając 50km/h? bo jeśli tak to może być wina świecy, kapturka itd. a jeśli nie docierasz, to już możesz się szykować na nowe pierścienie
Docierasz nowy cylinder, nie przekraczając 50km/h? bo jeśli tak to może być wina świecy, kapturka itd. a jeśli nie docierasz, to już możesz się szykować na nowe pierścienie

-
wikples - Bywalec
- Posty: 969
- Dołączył(a): 24/1/2008, 20:18
- Lokalizacja: Wrocław
Docieram, nie przekraczając 50km/h, przeważnie jeżdżę 40km/h, tylko dzisiaj gdy stuknęło 250km trasy na nowy cylindrze, to po dobrym rozgrzaniu dałem skuterowi trochę po garach, ale nie przyśpieszając gwałtownie, ale to trwało 1 minutę.
Raczej to wina kapturka, bo wcisnęli mi jakiś nieoryginalny, wprawdzie NGK, ale może siedzi nie za bardzo, a świeca Ok, mam irydową, z przebiegiem 1tys.km, ale wezmę i to pod uwagę, chociaż jak już pisałem, stawiam na kapturek, oryginalny siedział mocno i stabilnie, a ten tak jakoś niepewnie..
I jeszcze kolejny problem, dzisiaj i wczoraj spotkałem się z takim czymś, że odpalam zimny skuter, ten zaskakuje, ale za chwilę gaśnie, nawet po dodaniu gazu, czy może to być wina ssania elektrycznego, bo mechanik nie wstawił mi ręcznego, które mu dałem, a wcisnął stare elektryczne Kymco, które moze przecież sprawiać problemy z nowym gaźnikiem?
Jeszcze jedno zagadnienie, otóż podczas przyśpieszania da się słyszeć dość głośne brzęczenie dochodzące z okolic silnika, niestety gdy skuter stoi na nóżkach tego nie słychać, ale dopiero podczas jazdy z prędkością 30-50km/h, co to może być?
Raczej to wina kapturka, bo wcisnęli mi jakiś nieoryginalny, wprawdzie NGK, ale może siedzi nie za bardzo, a świeca Ok, mam irydową, z przebiegiem 1tys.km, ale wezmę i to pod uwagę, chociaż jak już pisałem, stawiam na kapturek, oryginalny siedział mocno i stabilnie, a ten tak jakoś niepewnie..
I jeszcze kolejny problem, dzisiaj i wczoraj spotkałem się z takim czymś, że odpalam zimny skuter, ten zaskakuje, ale za chwilę gaśnie, nawet po dodaniu gazu, czy może to być wina ssania elektrycznego, bo mechanik nie wstawił mi ręcznego, które mu dałem, a wcisnął stare elektryczne Kymco, które moze przecież sprawiać problemy z nowym gaźnikiem?
Jeszcze jedno zagadnienie, otóż podczas przyśpieszania da się słyszeć dość głośne brzęczenie dochodzące z okolic silnika, niestety gdy skuter stoi na nóżkach tego nie słychać, ale dopiero podczas jazdy z prędkością 30-50km/h, co to może być?
- baraqs
- Świeżak
- Posty: 22
- Dołączył(a): 8/12/2008, 23:34
- Lokalizacja: Białystok
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości