hamulec

[henio12323]

mam taki problem. mam wiadomo hamulec tarczowy na przód. no i tak klamka jest ustawiona normalnie nie za wysoko nie za nisko. ale jak naciskam to mi bierze dopiero przy manetce. hamulec hebel ale denerwuje mnie że Musze dźwignie do końca naciskać. próbowałem to odpowietrzyć ale to nic nie dało. co mam zrobić ? da się to naprawić ? bo w pompce mogę hamować 1 palcem jak nacisnę czy tez tak ma być ? czy powinien być jakiś opór ? i czy moze byc to wina płynu ? jak odpowietrzałem potem dolałem płynu na maxa. czekam na odpowiedz

[Manhatan]

Wymień płyn na nowy. To po pierwsze, a po drugie, być może masz już za małą ilość cieczy w zbiorniczku i stąd to całe zamieszanie. Istnieje też opcja, że przewody hamulcowe masz dosyć kiepskiej jakości. Zainwestuj w stalowy oplot, a zobaczysz jaka będzie drastyczna różnica!

[henio12323]

no włąsnie płynu mam na maxa bo wlałem pełno i tam dochodzi taka gumka i jak skręcałem to aż wyciekało. w wizjerku tez jest na maxa. co do stalowego oplotu wiem cos o tym bo mam taki w skuterze czuje że cała siła leci na klocki a nie w rozpieranie wężyków. z tym że chwilowo mnie na to nie stac. ale za radą wymienie cały płyn. tylko teraz pytanie moge odkręcic w hamulcu odpowietrzyk żeby wszystko zleciało potem zalac nowego płynu i odpowietrzyc ? czy musze po prostu metodą odpowietrzania przegonic cały stary płyn ? bo włąsciwie stary płyn mi sie nie podoba bo jest jak woda i ma dziwny kolor siwy taki. z reguły płyny są zółtej barwy. jutro wymienie płyn i zobaczymy co z tego będzie