Prawa czy lewa strona ?
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
A mi tak do 'miesiaca po' po Poznaniu skrecalo sie latwiej w prawo, po Lublinie w lewo. A ogolnie nie robi mi roznicy w ktora strone skrecam.
W lewo jest o tyle latwiej, ze kierowanie jest rozlozone na obie rece. A w prawo wszystko jest w prawej rece.
W lewo jest o tyle latwiej, ze kierowanie jest rozlozone na obie rece. A w prawo wszystko jest w prawej rece.
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
MadboY napisał(a):W lewo jest o tyle latwiej, ze kierowanie jest rozlozone na obie rece. A w prawo wszystko jest w prawej rece.
W tym jest sporo prawdy - inna pozycja ręki na manetce - ot tyle np.
Mi łatwiej w lewo i tak, że nie mam oporów ze schodzeniem na kolano, a w prawo jakoś tak cieżej...NIE sprzęt mam prosty...to jest we mnie
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Mi jest zawsze latwiej skrecac w lewo, a bynajmniej znacznie pewniej. W przypadku lewych zakretow zjezdzamy od lini pobocza do srodka jezdni i byc moze dlatego czuje sie nieco pewniej. Przy prawych zakretach trzeba zjazdzac od srodka do pobocza i tutaj nigdy nie mam pewnosci, szczegolnie wtedy gdy pobocze zbliza sie szybciej niz to przewidzialem.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
-
CeBeRek - Stały bywalec
- Posty: 1265
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
- Lokalizacja: trolownia
stonetown napisał(a):Podobno to że większość z nas pokonuje lewe zakręty swobodniej niż prawe jest spowodowane bezwarunkowym odruchem ochrony prawej ręki. Nawet sobie z tego nie zdajemy sprawy ale nasz umysł dopuszcza większe ryzyko uszkodzenia lewej ręki. W przypadku prawej działa bardziej zachowawczo.
Swoją drogą ciekawi mnie czy leworęczne osoby mają odwrotnie
ja jestem leworeczny i mi lepiej sie bierze lewe winkielki co do prawych to troszke gorzej.... nie wiem czym to jest uwarunkowane moze tym ze zawsze w razie problemow "mozesz podeprzec " sie noga chodz wiadomoze ze przy pretkosci to nie wiele da .. ale psychika odgrywa duza role...
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
Mi np: ciężko skręcać prawo niż w lewo w lewo to jakoś prościej niż w prawo. Jak ktoś już jeździ motorem więcej niż 2 lub 3 lata to już tego nie czuje czy mu cieżej skrecać w prawo lub w lewo! ! ! tylko tak uważam
Witam Wszystkich Na Tym Forum ! ! !
- LuKaSzJP454
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 12/4/2009, 20:53
- Lokalizacja: Jestem z Chełma z woj.Lubelskiego
LuKaSzJP454 napisał(a):...Jak ktoś już jeździ motorem więcej niż 2 lub 3 lata to już tego nie czuje czy mu cieżej skrecać w prawo lub w lewo! ! ! tylko tak uważam...
A jak ktoś ma 5 motocykli za sobą i 12 lat wyjeżdzonych to ta niepewność w pokonywaniu zakrętów powraca - przykład kumpla z którym rozmawiałem?? Myślę, że każdemu niezależnie od stażu COŚ z tego pozostaje - tak już mamy i tyle.
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
hugo2003 napisał(a):ja jestem leworeczny i mi lepiej sie bierze lewe winkielki co do prawych to troszke gorzej.... nie wiem czym to jest uwarunkowane moze tym ze zawsze w razie problemow "mozesz podeprzec " sie noga chodz wiadomoze ze przy pretkosci to nie wiele da .. ale psychika odgrywa duza role...
Oj tutaj się zgadzam - skręcanie w lewo będąc leworęcznym wydaje się być o niebo łatwiejsze na początku. Oczywiście jest to też kwestia wprawy, ale jednak podczas nauki psychika odrobinę blokuje zakręty w prawo.
- Vaxon
- Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 10/1/2009, 13:12
- Lokalizacja: Kraków
Spoko. Np jak mamy szykanę to żeby przełożyć motocykl ze zwieszoną du...ą to trzeba 1. wciągnąć ją, 2. wyrzucić na drugi bok. Jak jest na siedzeniu to wystarczy złożyć kolano i wystawić drugie. O wiele szybciej i stabilniej.
-
hefron - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1394
- Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
- Lokalizacja: Suchowola
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości