Zobacz wątek - Yamaha Tzr - świeca...
NAS Analytics TAG

Yamaha Tzr - świeca...

i inne małe pojemności
_________

Yamaha Tzr - świeca...

Postprzez Drexav » 27/3/2009, 21:40

Witam wszystkich serdecznie. Mam mały problem. Otóż w mojej maszynie zepsuła się świeca. Zamówiłem na allegro nową (podobno zalecaną przez producenta) NGK BR9ES - na forum o Tzr 50 wszyscy ją polecali. Gdy doszła okazał się mały problem. Ten bolec od góry świecy (zamiast cienkiego gwintu jak w starej) ma gruby bolec. Zakładam czapeczkę jest iskra, ale podczas jazdy czapeczka spada - wogóle dobrze nie siedzi na tej świecy. Co polecacie? Zmieniać czapeczkę, szukać innej świecy czy może są jakieś "przejściówki" lub inne rozwiązania? Pozdrawiam, Drexav!
"Wiem, kiedy zawodzę, wiem ile jestem wart Tyle razy mnie uchronił tylko głupi fart..."
Avatar użytkownika
Drexav
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 30/11/2008, 18:24
Lokalizacja: Puławy


Postprzez Bartorex70 » 27/3/2009, 21:46

sposob 1.Sprobuj za ta czapeczke zlapac mocno kombinerkami i z calej sily pociagnac
sposob 2,zlap kombinerkami,mocno trzymaj swiece i probuj tak jakby odkrecac ta czapeczke
Avatar użytkownika
Bartorex70
Świeżak
 
Posty: 98
Dołączył(a): 23/10/2007, 09:45
Lokalizacja: Kraków


Postprzez Drexav » 27/3/2009, 22:13

No właśnie bo próbowałem ściągać i nie bardzo to chce zejść...
"Wiem, kiedy zawodzę, wiem ile jestem wart Tyle razy mnie uchronił tylko głupi fart..."
Avatar użytkownika
Drexav
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 30/11/2008, 18:24
Lokalizacja: Puławy

Postprzez clico » 28/3/2009, 07:01

To dziwne bo powinna sie odkrecac
A masz szlifierke stolowa z takim szerokim kamieniem jak tak to wykrec swiece odpal szlifierke i bokiem swiecy delikatnie zeszlifuj ta nasadke tylko delikatnie aby swieca jakiego wstrzasu niedoznala i najlepiej obwin tasma koncowke abys niemusial czyscic z brudu .
Jest jeszcze drugie wyjscie ale mnie bezpieczne jak masz diaksa malego to przykrec swiece do imadla i delikatnie diaksem zeszlifuj nasadke.
Wielu kozaków było i niektórym postawili tablice na cmentarzu. | Akcja społeczna bezpiecznej jazdy na motocyklu. | www.motozgon.pl
Avatar użytkownika
clico
Świeżak
 
Posty: 185
Dołączył(a): 11/12/2008, 20:51
Lokalizacja: warszawa

Postprzez KAPELA911 » 28/3/2009, 10:06

Ta czapeczka jak by co się odkręca...i nie szlifuj tylko odkręc
Avatar użytkownika
KAPELA911
Bywalec
 
Posty: 868
Dołączył(a): 18/7/2008, 13:47
Lokalizacja: Z rajskiej benzyniarni

Postprzez Landryss25 » 28/3/2009, 11:12

Nie we wszystkich świecach się odkręca. Niektóre są pełne co odrazu widać i próba odkręcenia czy ciągnięcia może skończyć się uszkodzeniem świecy. Jakiś pilnik do metalu albo szlifierka w rękę, zjedź dookoła i będzie dobrze.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
Avatar użytkownika
Landryss25
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6269
Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
Lokalizacja: Liw

Postprzez Kobra » 28/3/2009, 21:11

Nie lepiej pójść do pobliskiego sklepu ze starą świecą i dobrać identyczną? Na świecy jest zawsze czapeczką, którą się odkręca a inaczej ona będzie wypadała.
Ma yamaha tzr 50 :D
Kobra
Świeżak
 
Posty: 37
Dołączył(a): 25/5/2008, 11:42
Lokalizacja: Chełm

Postprzez Drexav » 29/3/2009, 10:53

Landryss25 miał rację - moja świeca byłą taka zalana od początku. Nie dało się tego odkręcić więc ją spiłowałem, teraz wszystko jest ok :).

Kobra - no wiesz można iść do sklepu i dobrać taką jaka była stara, ale starą miałem przejściową od Forda :) - więc kupiłem na allegro oryginalną do tzrki - tyle, że trzeba było ją spiłować.

Można zamknąć temat!
"Wiem, kiedy zawodzę, wiem ile jestem wart Tyle razy mnie uchronił tylko głupi fart..."
Avatar użytkownika
Drexav
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 30/11/2008, 18:24
Lokalizacja: Puławy



Powrót do Motorowery do 50 ccm



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na górê