Scigacz.pl

przez **Krejzol7** » 6/12/2009, 20:44

Duriv napisał(a):Henio co Ty pierdzielisz.. ;p WRE ma moc jak RX ;p
Tak jak w 2t... Zależy jak się jeździ. Tłok co 5-10 tys km... W WR co sezon.

Aj tam zaraz 5-10tys km. Znam gościa, który w RX 125 zrobił dopiero pierwszy remont i to tylko góry silnika przy przebiegu 28tys (moto mialo wtedy 10 lat). Wychodzi na to, że RX jest nawet troszke lepszy od WRE

przez **henio12323** » 6/12/2009, 21:24

napewno nie

znaczy nie bede sie kłócił ile km wytrzyma dany motor bo nigdy ogólnie z takim doczynienia nie miałem. ale wiem jedno że jeżeli 2 moto mają zblizoną moc i moment obrotowy ( 2 konie nie czynią prawie żadnej róznicy ) to oba te moto bedą miały tą samą wytrzymałosc

wiec i ta wre i rx jak juz to remonty co tyle samo km. druga sprawa dochodzi eksploatowanie i styl jazdy

bo do miasta na zakupy dla starego dziadka taka WRE czy RX moze starczyc dozywotnio xd

przez **DangerZone** » 6/12/2009, 23:07

henio12323 napisał(a):napewno nie znaczy nie bede sie kłócił ile km wytrzyma dany motor bo nigdy ogólnie z takim doczynienia nie miałem. ale wiem jedno że jeżeli 2 moto mają zblizoną moc i moment obrotowy ( 2 konie nie czynią prawie żadnej róznicy ) to oba te moto bedą miały tą samą wytrzymałosc wiec i ta wre i rx jak juz to remonty co tyle samo km. druga sprawa dochodzi eksploatowanie i styl jazdy bo do miasta na zakupy dla starego dziadka taka WRE czy RX moze starczyc dozywotnio xd

bzdury gadasz wytrzymalosc zalezy nie od mocy ani momentu obrotowego tylko materialow ,jakosci,odpornosci samych czesci oraz ilosci koni z litra pojemnosci.a wlasciwie proporcjach tych 2 do siebie.Nie mozesz zakladac ze 2 silniki wyjezdzajace z 2 roznych fabryk 2 roznych producentow sa identyczne bo nie sa...

przez **henio12323** » 7/12/2009, 12:11

tak jasne dochodzi jeszcze wytrzymałosc materiałów zapomniałem dodac bo wydawało mi sie to logiczne że oba moto są na podobnych częsciach czyli nie jeden tłok meteor drugi wossner

tylko np oba wossnery dobre korbowody dobre łozyska itd itd. wtedy wytrzymałosc jest podobna

ale tez nie mów że wytrzymałosc nie zalezy od mocy

bo gdyby tak było to jak wsadze do CR tłok wossnera powinienem zrobic 20 tys km. bo jak sie wsadzi taki tłok do DT to tyle wytrzyma minimum. no jednak cr nie wytrzyma tylu km nigdy bo ma silnik wyżyłowany bo ma duzo mocy

dokładnie tak jak piszesz ten stosunek pojemnosci do mocy

przez **danielm11** » 9/12/2009, 22:07

Dzis w Swiecie Motocykli czytalem bardzo ciekawy artykul o Ducati
najwazniejsza w nim,byla konkluzja ze wloskie wcale nie znaczy gorsze gorzej wykonane itd co to ma wspolego z naszym tematem?
po zakupie Husqvarny rozmawialem z wieloma osobami dzielac sie swioim szczesciem i najczestrze opinie jakie mnie obdzieraly z radosci to zlom psuje sie, wloski, padaja skrzynie najdziwniejsze jest to ze na kolejne pytanie miales /jezdziles odpowiedz brzmiala NIE.
po tygodniu urzytkowania niewiele moge powiedzie poza tym ze motocykl wyroznia w stadzie hond i yamah
wydaje mi sie ze CI ktorzy maja doswiadczenie z tymi pieknymi maszynami i maja ozhote dzielic sie wrazeniami powinii pisac w tym temacie o swoich sprzetach jak zdobyc czesci o co szczegolnie dbac by ktos kto szuka na forum odpowiedzi czy kupic????otrzymal pomocna dlon nie odpowiedz bo wybor to indywidualna sprawa, ale podpowiedz.

przez **Landryss25** » 9/12/2009, 22:28

Bo to jest taka legenda że włochy się sypią. Tak samo jak to że Honda ponoć najlepsza. Nic z tego nie jest prawdą i mówią tak Ci którzy na ten temat nie mają bladego pojęcia. Słyszeli od kolegi którym mówił kolega który usłyszał od znajomego co rozmawiał z kolegą który zna kolegę.

Sam miałem Aprilię i nie narzekałem, teraz mam Ducati i zrobiłem sprzętem mającym 10lat 10tyś bez zaglądania.
I przymierzam się do Huski.

przez **Dzesiu10** » 10/12/2009, 12:12

Tak samo jak jest wyśmiewane kawaski.... ja miałęm husqvarne i nie narzekałem a była z 99 i nic sie nie psuło:)

przez **Duriv** » 10/12/2009, 14:11

skrzynie padają gdy się redukuje na wyłączonym silniku :roll:

przez **danielm11** » 10/12/2009, 22:29

Panowie czy to mozliwe ze do cr 125 wchodzi tylko 500 ml oleju przekladniowego?

przez **Hamulec** » 10/12/2009, 22:37

Wszystko jest możliwe na tym świecie. daniel zadaj to pytanie w temacie o hondach cr albo w krótkich pytaniach i odpowiedziach.
Mam honde cr i myślę, że cr to wszystkie hondy, ale mi się umysł skrzywił. przeraszam.

przez **Landryss25** » 10/12/2009, 22:40

Hamulec on miał na myśli Huski CR.

Jak to wchodzi tylko 500ml? Tak jest napisane na karterze lub w serwisówce. Bo ogólnie do skrzyni da się wlać dużo więcej niż powinno być bo ona nie pływa w oleju.

przez **Bostorn** » 10/12/2009, 22:57

danielm11 napisał(a):Panowie czy to mozliwe ze do cr 125 wchodzi tylko 500 ml oleju przekladniowego?

do mojej sety włazi 650ml tak wiec nie wiem dla czego tylko 500ml idzie??

przez **danielm11** » 10/12/2009, 22:57

Na karterze nie ma zadnych oznaczen pojemnosci.
w serwisowce do jakiej mam dostep- strona zycha nie moglem odnalezc
olej uzupelnialem z wykrecona srubka w polowie karteru tzn ta przez ktora zaczyna cieknac gdy jest odpowiednia ilosc, motocykl stal rowno i przy 500 zaczel olej wylewac sie tym otworkiem kontrolnym.

przez **Bostorn** » 10/12/2009, 23:23

no to to chyba było minimum powinno sie chyba las ok 650ml

przez **henio12323** » 11/12/2009, 14:32

zalezy jaki moto i jaka pojemnosc bebechów w srodku moze huski są takie że więcej oleju po prostu tam nie wejdzie ( albo wejdzie i zaczne zamulac

) ja na jakiejs 125 widzialem 575 ml chyba jakos tak mi sie zdaje

wiec moze byc i 500. a jak zalałes olejem i odkręcałes srubke to robiłes od razu po zalaniu ? u mnie w cr idzie 850 i jak sie zaleje 500 to juz miejsca nie ma trzeba poczekac aż olej przeleci do 2 komory

także moze wchodzi ci tylko 500 do komory gdzie jest sprzęgło

a tam gdzie skrzynia nie naleciała odpowiednia ilosc

przez **Bostorn** » 11/12/2009, 17:48

na pokrywie powinno pisac lub w serwisówce , którą mogł by poszukac na necie

ile mi zajęło znalezienie tego??

10 sec;d

http://safemanuals.com/user-guide-instr ... R%20125-_M do wr tez jest

przez **danielm11** » 12/12/2009, 21:51

serwisowka
http://www.husqvarnaracingclub.cz/image ... %20125.pdf
oleju do skrzyni wchodzi 0,8

przez **Bostorn** » 13/12/2009, 13:32

danielm11 napisał(a):serwisowka
http://www.husqvarnaracingclub.cz/image ... %20125.pdf
oleju do skrzyni wchodzi 0,8

a co do serwisówki, wcześniej już podałem

przez **danielm11** » 17/12/2009, 22:50

Panowie w jaki sposób mozna ocenic stopien zuzycia zespolu tlok korbowod ? Jakie sa oznaki w Husqvarnie ? Czy wogóle samemu zagladac do tych elementowi, moze lepiej motocykl odstawic do mechanika.
W okolicach Kielce koszt takiego zerkniecia to 150 zl co rowna sie polowie wartosci tłoka czy zatem warto???

przez **Bostorn** » 17/12/2009, 22:59

lepiej to samemu zrobic o ile sie znasz

bo szkoda 150zł za wyjęcie silnika, i zdjęcie samego cylindra....

oznaki zuzytego tłoka:

-dziwne stuki wydobywające się jak by z dyfuzora
-motor nie ma góry obrotowej
-pierdzi na koncowych obrotach
-nie postawisz dziada na koło
-nie szarpie jak głupi

Scigacz.pl

Husqvarna WR, WRE 125

Kto przegląda forum