[Skutery Romet] Romet Ogar 900 R Racing

[Komentatorzy]

Wszyscy tak gadaja na te chinolki ale one niesą wcale takie złe i ich cena jest przystępna a większość osób które tak mówią niemaja nawet pojecia o czym mówią Pozdrawiam
<br><hr>autor1

[Komentatorzy]

Wszyscy tak gadaja na te chinolki ale one niesą wcale takie złe i ich cena jest przystępna a większość osób które tak mówią niemaja nawet pojecia o czym mówią Pozdrawiam
<br><hr>autor1<br>

popieram to fajny sprzęt na początku, wiadomo jak józ nauczysz się jeździć zawsze można kupić coś lepszego i tyle <br><hr>jak dbasz tak masz

[Komentatorzy]

Witam miałem to kalectwo to mocy niema te plastiki to szkoda słuw po 1200 km olej się leje ze śilnika i co jeden tydzień 100 mililitruw trzeba dolać . Kupiłem honde cbr 125 cm to inne rzycię jak się da gazu da to poćisk ogarka nie polecam.<br><hr>Marcin

[Komentatorzy]

Mógłby mi ktoś dać instrukcje jak taki moduł wymienić?<br><hr>Marcin<br>

Witam ściągnij plastik tam gdzie akumulator tma jest taka kostka ale nie radzie ściogać bo pali nie 2 a 3 litry i bndzie rzar olej wylewuw dostanie i jak mu dasz 60 kilometruw na godzine to trrzy nieda się steru utrzymać.<br><hr>Marcin

[Komentatorzy]

Witam miałem to kalectwo to mocy niema te plastiki to szkoda słuw po 1200 km olej się leje ze śilnika i co jeden tydzień 100 mililitruw trzeba dolać . Kupiłem honde cbr 125 cm to inne rzycię jak się da gazu da to poćisk ogarka nie polecam.<br><hr>Marcin<br>

Miałem identyczne problemy, ba a nawet większe do tego co piszesz dodaj 5 razy w naprawie co prawda na gwarancji 2razy pęknięty tłok 3razy zawory . Lecz jak sobie sam poskładałem od podstaw ogiego z 50 zrobiłem 110ccm wszystko idealnie zrobiłem jak w książce piszą ba a nawet lepiej to zrobiłem ponad 15 000km na koła i dalej latam bez żadnych problemów, więc ogólnie nie polecam jak ktoś się nie zna na mechanice lub nie lubi się paprać . Ale to wszystko dowiecie się na forum ogar 900 są dwa i obydwa świetnie prowadzone można złożyć ogiego tanim i dość mało awaryjnym sposobem pozdrawiam ogi super jet tanie części to wielki plus trzeba je dotrzeć dopasować zrobić lub kupić dobrą uszczelkę miedzianą pod głowice i gitara jak ta lala. Ogulnie hinole nie są złe ciekawe ile zabulisz za części do swojej cbrki hehehe bo sama jazda to nie wszystko nie ma to jak naprawić porządnie samemu i wtenczas ruszyć w trasę.<a href="http://www.youtube.com/watch?v=0w5enElvP5k" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.youtube.com/watch?v=0w5enElvP5k</a> <br><hr>jak dbasz tak masz

[Komentatorzy]

Mam takiego samego. Oto problemy jakie wydarzyły się w moim:
-ciągłe łapanie kapcia na tylnej oponie (nawet po wymianie opony i dętki)
-odkręcanie się śrub tłumika od strony cylindra, które zamieniłem dwoma nakrętkami kontrującymi
-przepalenie się tłumika w miejscu przymocowania do ramy motoroweru (blaszka mocująca odpadła z kawałkiem tłumika od reszty)
-ciągłe odkręcanie się śrub od: wieczek kierunkowskazów, obudowy tłumika...
Dotychczas zrobiłem na nim dopiero 2500km, a już mam dosyć jego ciągłych mankamentów. Jestem wręcz chory na ciągłe sprawdzanie śrub, powietrza w tylnym kole, itd.
Mój Ogarek gdyby nie te problemy byłby najlepszym motorowerkiem jaki może być za te pieniążki. Jeśli chodzi o silnik to na razie nie miałem z nim żadnych problemów (i mam nadzieję, że nie będę miał). Co do polecania tego "motocykla" mam mieszane uczucia. Z jednej strony to ciągły problem na kołach, w którym zepsuć może się wszystko, z drugiej natomiast jazda na nim to frajda nie tylko dla niepełnoletnich zapaleńców motoryzacyjnych, ale i starszych osób, które nie mają żadnych dokumentów pozwalających im poruszać się pojazdami po polskich drogach. Wystarczy tylko dowód osobisty lub karta motorowerowa i można jeździć Ogarkiem, a później w garażu sprawdzać co wydarzyło się tym razem<br><hr>Ogarexx

[Komentatorzy]

Mam takiego samego. Oto problemy jakie wydarzyły się w moim:
-ciągłe łapanie kapcia na tylnej oponie (nawet po wymianie opony i dętki)
-odkręcanie się śrub tłumika od strony cylindra, które zamieniłem dwoma nakrętkami kontrującymi
-przepalenie się tłumika w miejscu przymocowania do ramy motoroweru (blaszka mocująca odpadła z kawałkiem tłumika od reszty)
-ciągłe odkręcanie się śrub od: wieczek kierunkowskazów, obudowy tłumika...
Dotychczas zrobiłem na nim dopiero 2500km, a już mam dosyć jego ciągłych mankamentów. Jestem wręcz chory na ciągłe sprawdzanie śrub, powietrza w tylnym kole, itd.
Mój Ogarek gdyby nie te problemy byłby najlepszym motorowerkiem jaki może być za te pieniążki. Jeśli chodzi o silnik to na razie nie miałem z nim żadnych problemów (i mam nadzieję, że nie będę miał). Co do polecania tego "motocykla" mam mieszane uczucia. Z jednej strony to ciągły problem na kołach, w którym zepsuć może się wszystko, z drugiej natomiast jazda na nim to frajda nie tylko dla niepełnoletnich zapaleńców motoryzacyjnych, ale i starszych osób, które nie mają żadnych dokumentów pozwalających im poruszać się pojazdami po polskich drogach. Wystarczy tylko dowód osobisty lub karta motorowerowa i można jeździć Ogarkiem, a później w garażu sprawdzać co wydarzyło się tym razem<br><hr>Ogarexx<br>

problem z kołem to NIE jest problem sprawdź dokładnie felgę czy w środku nie ma zadziorów lub zardzewień a najepiej weś papier ścierny o gęstości 2000 ładnie zmadowić wewnętrzną stronę koła i pomaluj minnią do metalu zostaw na 2 3 dni niech konkretnie zareaguje z metalem wsadz ochronną gumkę na szprychy i nie powinno być problemu ja zrobiłem swoim 25 000 i od jakiś 20 000 problemów z kołami nie mam a co do tłumika to mam od junaka tej nowszej starszej wersji który był krutrzy nisz teraz co robią działa świetnie gruba rurka wydechoa Z głowicy idzie, mniej się grzeje a co za tym idzie dłużej działa. jeszcze jedno jak będzież robił remont np. 72ccm przy zakupie głowicy pełnej i tak musisz ją rozebrać w celu sprawdziena odlewów czy nie odstają niepotrzebne kawałki .Ale co najważniejsze musisz zawory dopasować do głowicy czyli oślifować na necie znajdziesz na peno jak to zrobić ręcznie,noi recznie najlepiej bo to niestety słabe są materiały i maszynowo można narobić bałaganu <br><hr>110ccm latam jak strzała 100kmh

[Komentatorzy]

Witam miałem to kalectwo to mocy niema te plastiki to szkoda słuw po 1200 km olej się leje ze śilnika i co jeden tydzień 100 mililitruw trzeba dolać . Kupiłem honde cbr 125 cm to inne rzycię jak się da gazu da to poćisk ogarka nie polecam.<br><hr>Marcin<br>

Sory ale twoja wypowiedź mnie troszkę dziwi oraz dobija... Mam ogarka od 2007r.(od nowości) i wkład jaki miałem to kupno nowego tylnego koła oraz nowego akumulatora (pomijam oczywiście opony, klocki hamulcowe itp. ponieważ to oczywiście czasami wymienić trzeba). To wracając do ogarka ma on przejechane 14 tyś. km. na oryginalnym silniku w którym nic prócz simeringów nie było wymieniane (oczywiście wymieniane były z powodów czyszczenia silnika oraz gaźnika) i motorek uciąga 90 dyszek bez żadnych przeszkód. A jeśli szkoda Ci "słuw" to lepiej kolejny razem się nie wypowiada, chyba że użyjesz do tego słownika ortograficznego. Ja osobiście ogarka polecam z czystym sercem. Jedynym jego mankamentem jest pękanie plastików przez drgania silnika.<br><hr>M.R

[Komentatorzy]

Witam miałem to kalectwo to mocy niema te plastiki to szkoda słuw po 1200 km olej się leje ze śilnika i co jeden tydzień 100 mililitruw trzeba dolać . Kupiłem honde cbr 125 cm to inne rzycię jak się da gazu da to poćisk ogarka nie polecam.<br><hr>Marcin<br>

Sory ale twoja wypowiedź mnie troszkę dziwi oraz dobija... Mam ogarka od 2007r.(od nowości) i wkład jaki miałem to kupno nowego tylnego koła oraz nowego akumulatora (pomijam oczywiście opony, klocki hamulcowe itp. ponieważ to oczywiście czasami wymienić trzeba). To wracając do ogarka ma on przejechane 14 tyś. km. na oryginalnym silniku w którym nic prócz simeringów nie było wymieniane (oczywiście wymieniane były z powodów czyszczenia silnika oraz gaźnika) i motorek uciąga 90 dyszek bez żadnych przeszkód. A jeśli szkoda Ci "słuw" to lepiej kolejny razem się nie wypowiada, chyba że użyjesz do tego słownika ortograficznego. Ja osobiście ogarka polecam z czystym sercem. Jedynym jego mankamentem jest pękanie plastików przez drgania silnika.<br><hr>M.R<br>

super jak ci działa to cieszy mnie to bardzo nie chcesz to nie czytaj moich postów BAJO KOLEGO!!!!<br><hr>jak dbasz tak masz

[Komentatorzy]

Mam takiego samego. Oto problemy jakie wydarzyły się w moim:
-ciągłe łapanie kapcia na tylnej oponie (nawet po wymianie opony i dętki)
-odkręcanie się śrub tłumika od strony cylindra, które zamieniłem dwoma nakrętkami kontrującymi
-przepalenie się tłumika w miejscu przymocowania do ramy motoroweru (blaszka mocująca odpadła z kawałkiem tłumika od reszty)
-ciągłe odkręcanie się śrub od: wieczek kierunkowskazów, obudowy tłumika...
Dotychczas zrobiłem na nim dopiero 2500km, a już mam dosyć jego ciągłych mankamentów. Jestem wręcz chory na ciągłe sprawdzanie śrub, powietrza w tylnym kole, itd.
Mój Ogarek gdyby nie te problemy byłby najlepszym motorowerkiem jaki może być za te pieniążki. Jeśli chodzi o silnik to na razie nie miałem z nim żadnych problemów (i mam nadzieję, że nie będę miał). Co do polecania tego "motocykla" mam mieszane uczucia. Z jednej strony to ciągły problem na kołach, w którym zepsuć może się wszystko, z drugiej natomiast jazda na nim to frajda nie tylko dla niepełnoletnich zapaleńców motoryzacyjnych, ale i starszych osób, które nie mają żadnych dokumentów pozwalających im poruszać się pojazdami po polskich drogach. Wystarczy tylko dowód osobisty lub karta motorowerowa i można jeździć Ogarkiem, a później w garażu sprawdzać co wydarzyło się tym razem<br><hr>Ogarexx<br>

Ja też ciągle łapię kapcia z tyłu. Ale na tym sprzęcie to ja jeżdze jak na ścigaczu.<br><hr>karpik

[Komentatorzy]

Mam taki sam tylko z cylindrem 72 cm. Problemy tych motorów to ciągłe odkręcanie się śrub a także ich łamanie . I mam zamiar włożyć w niego jeszcze 500zł na jego ulepszenia wyglądu i mocy <br><hr>DAWCA

[Komentatorzy]

Mógłby mi ktoś podać stronkę z odblokowanymi modułami pasującymi do rometa ogara 900 racinga ? Z góry bardzo dziękuję.<br><hr>Marcin<br>

Wszystkie są takie same, różnią się tylko ceną .
<a href="http://allegro.pl/modul-zaplonowy-odblokowany-skuter-skutery-4t-prom-i1780972645.html" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://allegro.pl/modul-zaplonowy-odblokowany-skuter-skutery-4t-prom-i1780972645.html</a><br><hr>Zdanek<br>

czemu pali mi sie modul od 110<br><hr>slawek

[Komentatorzy]

Mógłby mi ktoś podać stronkę z odblokowanymi modułami pasującymi do rometa ogara 900 racinga ? Z góry bardzo dziękuję.<br><hr>Marcin<br>

Wszystkie są takie same, różnią się tylko ceną .
<a href="http://allegro.pl/modul-zaplonowy-odblokowany-skuter-skutery-4t-prom-i1780972645.html" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://allegro.pl/modul-zaplonowy-odblokowany-skuter-skutery-4t-prom-i1780972645.html</a><br><hr>Zdanek<br>

czemu pali mi sie modul od 110<br><hr>slawek<br>

sprawdź dokładnie instalacje może gdzieś się kable przepaliły i zwarcie robi. Ja osobiście latam na module od 50ccm i jest gitara jak ta lala ponad 100kmh najprawdopodobniej coś może być ,te kable co od silnika cewek wychodzą tam jest też elektroniczny zapłon któryś kabel mógł się przetopić i zware robi albo do bani moduły kupujesz na forum piszą że te orginalne są dobre lecz tez pierwszego wypustu a jeżeli chodzi o moduł do 110 to 30pln 50pln to minimum sory za składnie pisowni ale to z rana pisałem i jeszcze mam mroczki hehehehehheeheeehheheheeehehheh<br><hr>kto dba ten ma

[Komentatorzy]

Witam miałem to kalectwo to mocy niema te plastiki to szkoda słuw po 1200 km olej się leje ze śilnika i co jeden tydzień 100 mililitruw trzeba dolać . Kupiłem honde cbr 125 cm to inne rzycię jak się da gazu da to poćisk ogarka nie polecam.<br><hr>Marcin<br>

Sory ale twoja wypowiedź mnie troszkę dziwi oraz dobija... Mam ogarka od 2007r.(od nowości) i wkład jaki miałem to kupno nowego tylnego koła oraz nowego akumulatora (pomijam oczywiście opony, klocki hamulcowe itp. ponieważ to oczywiście czasami wymienić trzeba). To wracając do ogarka ma on przejechane 14 tyś. km. na oryginalnym silniku w którym nic prócz simeringów nie było wymieniane (oczywiście wymieniane były z powodów czyszczenia silnika oraz gaźnika) i motorek uciąga 90 dyszek bez żadnych przeszkód. A jeśli szkoda Ci "słuw" to lepiej kolejny razem się nie wypowiada, chyba że użyjesz do tego słownika ortograficznego. Ja osobiście ogarka polecam z czystym sercem. Jedynym jego mankamentem jest pękanie plastików przez drgania silnika.<br><hr>M.R<br>

Dzięki wielkie, namówiłeś mnie. Tylko ja chyba kupię wersje 900, a plastikami się nie przejmuje<br><hr>janu921

[Komentatorzy]

Mam taki sam tylko z cylindrem 72 cm. Problemy tych motorów to ciągłe odkręcanie się śrub a także ich łamanie . I mam zamiar włożyć w niego jeszcze 500zł na jego ulepszenia wyglądu i mocy <br><hr>DAWCA <br>

cylinder 72 zawsze sie psuje praktycznie w kazdym motocyklu jak ci sie śruby łamiąto najlepiej załozyc cos mocniejszego albo jeszcze raz przegwintowac wszystko i zablokowac jak zerweisz gwint top juz po ptokach czeba to robic spokojnie <br><hr>moto maniak

[Komentatorzy]

jak neszprychowac koł tylnie do rometa ogara 900<br><hr>wojtek<br>

raczej nie zrobisz tego sam zbyt monotonna i trudna wbrew pozorom praca wręcz kunszt trzeba mieć fach w rękach. Albo dać do najbliższego sklepu z rowerami może uda się sprzętem rowerowym wymienić szprychy w ogarku. A swoją drogą proponuje wymienić na te grubsze z roku 2008 są dostępne na allegro <br><hr>jak dbasz tak masz <br>

bo z mojej strony to przerobiłem sobie troszeczkę mojego ogiego znaczy wygląd identyczny ale jakość nieporównywalna natomiast tylny wahacz zipp salmo ,alum felgi honda cbr 125 ,silnik z instalacją elektryczną HONDA innova . Jakość : zrobiłem 25 000tys i wszystko dalej działa bez zarzutu.podsumowanie: warto kupić coś oryginalnego<br><hr>jak dbasz tak masz<br>

Cześć. Widzę że jakoś sobie radzisz z tym tematem. Został mi w spadku po teściu Ogar 900 firmy Romet. Po mieście nie przeszkadza mi prędkość ale jak tylko wyjadę za miasto , strzela mnie szlag. 45-48km/h!!! Nie jestem jakimś wielkim specem ale może dam rade coś poprawić żeby szedł troszkę szybciej. Potrzebuję rady. Nie chodzi mi żeby zaraz na maxa ingerować w pojemność. Ale może najpierw jakieś drobniejsze rzeczy. Co radzisz? Proszę o kontakt deejay.michalski@op.pl<br><hr>djpioneer

[Komentatorzy]

jak neszprychowac koł tylnie do rometa ogara 900<br><hr>wojtek<br>

raczej nie zrobisz tego sam zbyt monotonna i trudna wbrew pozorom praca wręcz kunszt trzeba mieć fach w rękach. Albo dać do najbliższego sklepu z rowerami może uda się sprzętem rowerowym wymienić szprychy w ogarku. A swoją drogą proponuje wymienić na te grubsze z roku 2008 są dostępne na allegro <br><hr>jak dbasz tak masz <br>

bo z mojej strony to przerobiłem sobie troszeczkę mojego ogiego znaczy wygląd identyczny ale jakość nieporównywalna natomiast tylny wahacz zipp salmo ,alum felgi honda cbr 125 ,silnik z instalacją elektryczną HONDA innova . Jakość : zrobiłem 25 000tys i wszystko dalej działa bez zarzutu.podsumowanie: warto kupić coś oryginalnego<br><hr>jak dbasz tak masz<br>

Cześć. Widzę że jakoś sobie radzisz z tym tematem. Został mi w spadku po teściu Ogar 900 firmy Romet. Po mieście nie przeszkadza mi prędkość ale jak tylko wyjadę za miasto , strzela mnie szlag. 45-48km/h!!! Nie jestem jakimś wielkim specem ale może dam rade coś poprawić żeby szedł troszkę szybciej. Potrzebuję rady. Nie chodzi mi żeby zaraz na maxa ingerować w pojemność. Ale może najpierw jakieś drobniejsze rzeczy. Co radzisz? Proszę o kontakt deejay.michalski@op.pl<br><hr>djpioneer<br>

ustaw zawory na forum wyjaśnią ci jak dokładnie to wykonać czynność jest prosta lecz należy ją powtarzać mniej więcej co 3000km chyba nawet na youtubie znajdziesz jak to dobrze zrobić . <br><hr>jak dbasz tak masz heh

[Komentatorzy]

jak neszprychowac koł tylnie do rometa ogara 900<br><hr>wojtek<br>

raczej nie zrobisz tego sam zbyt monotonna i trudna wbrew pozorom praca wręcz kunszt trzeba mieć fach w rękach. Albo dać do najbliższego sklepu z rowerami może uda się sprzętem rowerowym wymienić szprychy w ogarku. A swoją drogą proponuje wymienić na te grubsze z roku 2008 są dostępne na allegro <br><hr>jak dbasz tak masz <br>

bo z mojej strony to przerobiłem sobie troszeczkę mojego ogiego znaczy wygląd identyczny ale jakość nieporównywalna natomiast tylny wahacz zipp salmo ,alum felgi honda cbr 125 ,silnik z instalacją elektryczną HONDA innova . Jakość : zrobiłem 25 000tys i wszystko dalej działa bez zarzutu.podsumowanie: warto kupić coś oryginalnego<br><hr>jak dbasz tak masz<br>

Cześć. Widzę że jakoś sobie radzisz z tym tematem. Został mi w spadku po teściu Ogar 900 firmy Romet. Po mieście nie przeszkadza mi prędkość ale jak tylko wyjadę za miasto , strzela mnie szlag. 45-48km/h!!! Nie jestem jakimś wielkim specem ale może dam rade coś poprawić żeby szedł troszkę szybciej. Potrzebuję rady. Nie chodzi mi żeby zaraz na maxa ingerować w pojemność. Ale może najpierw jakieś drobniejsze rzeczy. Co radzisz? Proszę o kontakt deejay.michalski@op.pl<br><hr>djpioneer<br>

A nie jest on jeszcze zablokowany na module ? Może wystarczy wymienić modul na odblokowany i będzie lecial<br><hr>daw

[garstekmati]

Witam wszystkich mam pewien problem z Ogarkiem R.
Posiadam go już ponad 3 lata i motorek dusi się przy przyciśnięciu manetki jedyne na to rozwiązanie to wlączenie ssania lecz przy predkosci 70 km/h znowu zaczyna sie dusić i zwalnia (moduł wymieniony) macie na to jakieś rozwiazanie? miałem tak od momentu zakupienia Czy to tylko kwestia regulacji czy jakiejś fabrycznej awarii?

[Komentatorzy]

Witam. Powiem tak, mam Ogarka 900 R Racing przez pół roku i na razie, żadnej usterki. Polecam bo sprzęt naprawdę dobry, a z tym pękaniem plastików, odkręcaniem się śrubek itp. ? Połowa to bzdury. Prócz śrubki od " ssania " nic się nie odkręca, silnik pracuje jak należy. Świetny sprzęt za te pieniądze... Polecam również jak użytkownicy z góry. <br><hr>Mikołaj