Zobacz wątek - Kto ma pierwszeństwo?
NAS Analytics TAG

Kto ma pierwszeństwo?

O wszystkim
_________

Kto przejedzie pierwszy?

Auto nr. 1
33
49%
Auto nr. 2
35
51%
 
Liczba głosów : 68

Postprzez Linde » 22/2/2009, 15:50

W odpowiedzi na posty: to że piszę w pierwszej osobie liczby pojedynczej o niczym nie świadczy. A cała wypowiedź to figura stylistyczna i nie ma subiektywnych odniesień. Jest to zabieg mający na celu odwołanie się do zdolności empatycznych.

Jeszcze raz napiszę w sposób możliwie prosty. Otóż wychodzę z dwóch założeń.
1. Polskie przepisy ruchu drogowego opierają się w głównej mierze na pamięci, percepcji i interpretacji.
2. Ludzkie zdolności percepcji, zapamiętywania reguł i ich realizacja a także zdolności interpretacyjne są ograniczone a co za tym idzie często zawodzą.

Ja nie dyskutuje jakie są przepisy i jak należy się zachować. Chodzi mi o to że samo ich założenie jest złe bo nie można na pamięć znać książki telefonicznej zwłaszcza że od tego zależy czyjeś życie.

Przeraża mnie też fakt że nagle wszyscy wszystko wiedza i przerzucajÄ… siÄ™ artykuÅ‚ami a co roku strażacy do czarnych worków „pakujÄ… maÅ‚e miasteczko”. Być może szanowni zgromadzeni jesteÅ›cie wybitni i znacie caÅ‚y kodeks na wyrywki i umiecie każdÄ… sytuacjÄ™ podciÄ…gnąć tak aby pasowaÅ‚a do wiedzy jakÄ… posiadacie. Nie miej jednak nie wszyscy to potrafiÄ… i stÄ…d sytuacja że rok w rok bijemy rekordy zabitych w wypadkach drogowych .

Å»eby byÅ‚o jasne nie komentuje ani ankiety, ani skrzyżowania o którym mowa, wiÄ™c proszÄ™ bez tekstów w stylu: „naucz siÄ™ przepisów”. Nigdy też nie uwierzÄ™ że ktokolwiek z jeżdżących po tym kraju nie miaÅ‚ choć raz takiej sytuacji że zbaraniaÅ‚ na drodze i jechaÅ‚ na czuja ba caÅ‚a jego znajomoÅ›ci przepisów ruchu drogowego poszÅ‚a siÄ™ jeba…. . Nie wnikam czy byÅ‚o to spowodowane tym że inny uczestnik ruchu zachowaÅ‚ siÄ™ z sposób nieoczekiwany czy byÅ‚ to kolejny bubel drogowców i administratorów drogi. Chodzi mi o to że polski kodeks jest za obszerny i jest w nim za dużo wyjÄ…tków i to jest sens mojej wypowiedzi. Po prostu duża liczba reguÅ‚ może skutkować dużą liczbÄ… potencjalnych pomyÅ‚ek
Linde
Świeżak
 
Posty: 98
Dołączył(a): 28/12/2007, 19:45


Postprzez mar111cin » 22/2/2009, 16:29

hmm wyniki tej ankiety są tak śmieszne, że wieczorem założe drugą, tylko musze jakiś odpowiedni rysunek poszukać, albo sam coś wymaluję, z sytuacją spotykaną na co drugim skrzyżowaniu w polsce, a kierowcy co skrzyżowanie to inaczej jadą :lol:
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)


Postprzez simonw » 22/2/2009, 16:40

Nie no nie przesadzaj, przepisy ruchu sa proste i intuicyjne, a z tym jak jest w japonii to sam sprawdze - ale z tego co mi mowil znajomy (obecnie juz 3 lata mieszka i pracuje w kyoto w instytucie cybernetyki i ksztalcenia sztucznej inteligencji) dla niego byla to masakra jak zaczynal sie uczyc i zdawac tam prawo jazdy, wiec sadze ze jednak przepisy sa zdeka bardziej pokrecone.

U nas jest stosunkowo prosto, zreszta przepisy drogowe sa podobne na calym swiecie, oznaczenie, znaki poziome itp. Przepisy sie roznia w szczegolach owszem ale zasady poruszania sie na drodze sa identyczne w calej europie, inaczej nasze prawo jazdy by nie obowiazylalo w innych krajach nie sadzisz ?:>

I zapewniam Cie ze przez wiele lat nie zdazylo mi sie zbaraniec w jakies sytuacji - po prostu czytam znaki ;) Jedyne do czego moge miec zastrzezenia to nadal niedokladne i mylace opisy zjazdow z estakad / rond . A ze czytac trzeba - jasne, wiesz co sie dzieje we wroclawiu w dobie przebudów wszystkich mozliwych ulic, dzisiaj mam pierwszenstwo, jutro jest objazd, pojutrze zmiana organizacji ruchu - wiecej sie teraz zerka na wszystkie dodatkowe objazdowe oznaczenia niz patrzy na sytuacje na drodze :)
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez ZooL » 22/2/2009, 16:51

ja jak pewnie wielu innych, najpierw zaznaczylem odpowiedz (ze pierwszy jedzie ten na drodze glownej), a dopiero pozniej doczytalem ze swiatla sa dzialajace (czego na neizbyt kolorowym obrazku nie widzialem:p ), wiec nabite +1 do blednych odpowiedzi.

Odnosnie mylacych znakow, fajna sytuacja byla 2 lata temu w bytomiu (dosc spora czesc miasta byla przebudowywana) kiedy ludzie ustawili znaki zanim dokonczyli budowe drog. WYgladalo to tak - drogowskaz Krakow -> (strzalka ze w prawo), no to na skrzyzowaniu jedziemy w prawo i trafiamy na... niedokonczony most :D (oczywiscie znaku ze teren budowy czy cokolwiek takiego nie bylo bo i po co, po prostu nagle droga spod kol znikala).
ZooL
Świeżak
 
Posty: 279
Dołączył(a): 10/1/2009, 22:32

Postprzez Invi » 22/2/2009, 16:57

Akurat przepisy drogowe w Polsce nie są takie złe. Jedyna większa rzecz do której bym się przyczepił to kierunkowskazy przy wjeżdżaniu na rondo. Po co one komu?
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez wiklad » 22/2/2009, 17:02

nie trzeba używać kierunków wjeżdżając na rondo, jedynie jak zjeżdżamy od razu na pierwszym zjeździe to wbijamy kierunek przed rondem. Przynajmniej mnie tak uczył koleś :P

Mnie najbardziej w Polsce irytują drogi. Wystarczy jedna zima aby połowa dróg w mojej okolicy nadawała się do remontu - dziura na dziurze.
Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto :D

Obrazek
Avatar użytkownika
wiklad
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1090
Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin

Postprzez Invi » 22/2/2009, 17:30

No zobacz mnie uczył że zawsze, chyba że jedziesz prosto:/

No ale to co piszesz ma sens (w przeciwieństwie do tego co mi mówili)

Widział ktoś przepis z którego by to określał? Bo z tego co wiem 'ni ma' i każda szkoła jazdy uczy jak chce.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Linde » 22/2/2009, 18:14

Jeśli chodzi o uniwersalność przepisów to zgoda.

Jeśli chodzi o przepisy w Japonii to tak jak zaznaczyłem na wstępie jest to wiedza zasłyszana więc kłócił się nie będę.

Ja pokazuje ta dyskusja przepisy nie są ani jednoznaczne ani intuicyjne ale to jest moje zdanie i przy nim pozostanę. Fakt że ustawienie znaków to w tym kraju masakra ale jak opowiadał mój znajomy który jeździł po całej Europie np. w Berline miał ogromne problemy z odnalezieniem drogi bo oznaczenie jest fatalne.

A teraz pytanie: skoro przepisy są takie proste, nasze fury nie odbiegają znacznie od tego czym jeżdżą nasi sąsiedzi, drogi są złe ale nie najgorsze. Skąd te statystyki, dlaczego jest tyle kolizji i dlaczego tylu ludzi co roku ginie na drogach.? Ja wiem że ponosi nas ułańska fantazja, że na słabej drodze słano się hamuje itd. itp. ale dlaczego tak jest. Czy uważacie że Polacy to nieuki ?
Linde
Świeżak
 
Posty: 98
Dołączył(a): 28/12/2007, 19:45

Postprzez wiklad » 22/2/2009, 18:36

TY chyba w Niemczech nie byłeś skoro tak mówisz. To że mamy 3-4 dobre drogi w okolicy nie znaczy że wszystkie są takie lub nie wiele gorsze. Dlaczego połowa dróg nadaje się do remontu po zwykłej zimie? Z tego cześć jest nawet źle wyprofilowana - do zewnętrznej strony zakrętu (w mojej okolicy spokojnie znajdę kilkanaście przykładów). Do tego dochodzi gówniany system szkolenia kierowców polegający nie na nauce przepisów, a nauce zdawania egzaminu (jak słupek zrówna się z ramką drzwi to kierownicę przekręcić o 45stopni - co to k***a przedszkole jest?).

Zmiana przepisów które wg mnie są dobre wcale nie poprawi sytuacji na drogach.
Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto :D

Obrazek
Avatar użytkownika
wiklad
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1090
Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin

Postprzez mar111cin » 22/2/2009, 21:18

no to albo ten Twój znajomy to cycata blondyka robiąca za breloczek do bmw, albo nie był on ani razu w berlinie. Nie dość że jest dobrze oznaczony, to dodatkowo nie trzeba patrzeć jak dziury w drodze poomijać, tylko można się skupić na znakach drogowych.


PS dziwnych masz znajomych, wszyscy Ciebie bajerujÄ….
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez Linde » 22/2/2009, 21:36

SÄ™k w tym że typ zjeździÅ‚ samochodem całą EuropÄ™ i nie mam powodu żeby mu nie wierzyć. ZwÅ‚aszcza że informacjÄ™ „sprzedaÅ‚” mi mimochodem i nie znajduje motywów dla których miaÅ‚by wymyÅ›lać bzdury. Być może wszyscy którzy piejÄ… nad niemieckimi autostradami sÄ… niemieckojÄ™zyczni wiÄ™c wiedzÄ… coÅ› o czym czÅ‚owiek znajÄ…cy tylko angielski nie wie. Ja osobiÅ›cie w Berlinie nie byÅ‚a dlatego zaznaczyÅ‚em że to nie jest moja opinia.

PS argumenty ad hominem stosuje siÄ™ w sytuacji kiedy nie ma siÄ™ nic do powiedzenia.
Linde
Świeżak
 
Posty: 98
Dołączył(a): 28/12/2007, 19:45

Postprzez Taser » 22/2/2009, 21:57

Ja mieszkalem 8 lat w Berlinie i oznaczenie dorg i cala infrastruktura sa znakomine, ost jechalem do wloch przez cale niemcy i nie zajrzalem ani razu do mapy, tak to jest tam oznaczone.
Nie ma nic piekniejszego niz dwa kola i jeden slad...

Yamaha YZF 600 Thundercat :D
Avatar użytkownika
Taser
Bywalec
 
Posty: 577
Dołączył(a): 8/4/2007, 15:53
Lokalizacja: Nadarzyn

Postprzez mar111cin » 22/2/2009, 22:08

gdzie Ty tutaj widzisz argumentum ad hominem ? bo ja chyba ślepy jestem :lol:

Po za tym Twoje argumenty są "zasłyszane" od kogoś.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Poprzednia strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości




na górê