Scigacz.pl

przez **jordan23** » 14/3/2009, 11:57

Jeśli wiesz że stan jest ok to jak najbardziej się za tą cene opłaca łyknąć .. Prezentuje się naprawdę świetnie , tylko nie mam pojęcia czy takie malowanie było ..

(otwórz link) · przez **Redd** » 14/3/2009, 15:47

No ten ładnie wygląda bo przed zdjęciem został umyty i wypastowany.. Jak się kupuje moto to najlepiej się nim przejechać i dokładnie obejrzeć. Jeśli ściągnięcie jest wliczone w cenę zakupu to pewnie po wpłacie nie ma już odwrotu ...bierzesz co przyjechało

przez **Nigga** » 14/3/2009, 19:06

mój braciak ma TC.Latałem i dla mnie zajebisty.Zero problemów z motorkiem.A cena w styczniu tamtego roku 9000pln plus opłaty rocznik 2001.

przez **GregorMoto** » 16/3/2009, 01:06

dr.artur napisał(a):wyglada bardzo ladnie ale pozory nieraz myla

no i co z tego. moze mu ktos zufany sprawdzi ten motocykl i bedzie dobrze. ja nie wiem co to sie porobilo ze co widzicie na zdjeciach to odrazu ze bedzie padlina. jechac, zobaczyc, kupic albo nie kupic a nie tak glupio sugerować , nie jedź bo gościu go tylko ładnie umył do zdjęcia a tak to jest to zły motocykl.

To czy wybierzesz fazera czy kota to juz chyba wersja gustu, sam powinieneś sie określić czy lepiej będzie Ci na sportowej pozycji czy chcesz jeździć wyprostowany.

przez **jordan23** » 16/3/2009, 09:22

Duo997 i co zrobiłeś ?zdecydowałeś się ?

przez **kastor** » 17/3/2009, 20:39

http://www.motocykl.org/thundercat/forum/index.php
Tutaj powinieneś znaleźć odpowiedzi na niektóre z twoich pytań. Kotkiem nie jeździłem ale mam już drugą Fazerkę. O jej (+) i (-) wypowiadałem się już na tym forum.
viewtopic.php?t=23218
Swoją drogą obydwie sprowadziłem z UK i nie żałuję. Jest ryzyko, że jeśli moto nie było garażowane to będzie troszkę rudego, ale za to minimalne ryzyko że było coś kombinowane z ramą lub lagami.

przez **Taser** » 18/3/2009, 20:13

Ja mam wlasnie tcata z angli po dwoch szlifach i jedyne co mialem do roboty to dekiel od alternatora do zaspawania no i owiewka prawa jest troche zmartretowana, ale mechanicznie mruczy jak trzeba

, teraz tylko dozbierac na owiewki jakas kosmetyka i konkretna jazda

przez **jordan23** » 19/3/2009, 13:57

Taser po dwóch ? Problemy mogą wyjść w trakcie sezonu oczywiście ..Ale oby było OK

przez **palma-r1** » 30/3/2009, 16:21

He mialem takiego 2003 malowanie R1 Blue kozacki z wygladu tak jak kolega wspomnial pelna regulacja odbicia i dobicia zawieszenia ...

za swojego dalem 13000 stan igla przebieg 28000 tez oryginal niestety trzeba uwazac na skrzynie ... czesto 2 wyskakuje ... mi przy 36.000 zaczela przerywac
pozatym bardzo dobrze sie zbiera i malo pali 7.5l max przy katowaniu a tak 5.5-6 .

I naprawde jest wygodny .

Ten z foto Osa ... powiem szczerze jak za 9000 i niezajechany to nie ma co sie zastanawiac

przez **piwek** » 1/4/2009, 06:46

Mialem tcata jakis czas i jezdzilem fazerem kolegi.To 2 inne motocykle.Wole 100 razy tcata, ale to moja opinia.Tcat jest wiekszy, wygodniejszy i duzo ladniejszy, poza tytm jest bardziej uniwersalny.Z pasazerka bedzie wygodniej, na trasie lepiej.Ma szerokie siodlo, w przeciwienstwie do fazera-czulem sie na fazerze jak na malutkim, waskim motorku.Osiagi lepsze-duzo lepsze ma tcat.Spalanie podobne, choc tcat potrafi w trasie nawet 4.5 lspalic:)Motocykl godny polecenia, choc teraz(w sezonie)ceny ich tak skoczyly.Moj kolezka tez szuka tcatado 9tys-ma problem:).Za te cene tcata nie kupisz porzadnego, chociaz te moto sa b wytrzymale.Natomiast fazerka-bezproblemu za 7500 nawet z 2000r.Dobrze poszukaj.Pozdrawiam

Scigacz.pl

Thundercat czy Fazer?

Kto przegląda forum