Scigacz.pl

przez **Luku** » 24/1/2009, 13:52

Witam
Tak jak w temacie... Moto chodzi na wolnych obrotach próbuje włączyć przednie światło i w tym momencie odcina zapłon i świeci tak na około 20 % swojej mocy. Ze szczegółów moge dodać że zapala sie też wtedy kontrolka od świateł długich. Podczas jazdy sprawa wyglada tak samo (włączam i odcina calkowicie zapłon, a jak wyłącze to zapłon wraca).
Moto - cbr 600 f4i.

troche kiepsko to opisałem ale mam nadzieje, że da sie rozszyfrowac o co chodzi

przez **FZR600R** » 24/1/2009, 16:08

włączasz światła i moto gaśnie? masz już to moto jakiś czas czy jest nowo nabyte? kolega w kawasaki kiedyś miał coś takiego ,że zapalał moto włączał światła a moto gasło...jak się okazało jakiś partak ,który nie miał pojęcia o instalacji elektrycznej próbował ją zrobić na swój sposób...kolega oddał do jakiegoś mechanika i instalacje mu robił,ale niestety nie pamiętam już jaki był koszt naprawy...

przez **Pająk** » 24/1/2009, 17:05

odłaczyć wszystko i podłączyć od nowa tak jak powinno być i zwrócić szczególą uwagę na zwarcia i łączenia wyglądające na dorabiane

przez **Luku** » 24/1/2009, 17:06

no tak... ale wszystko chodziło dobrze do dzisiaj... przejechalem juz tym moto 1500 km a dzisiaj jade a tu nagle zaczał mi przerywac zapłon... po 500 metrach calkiem mi odcieło i dalej musialem jechac bez świateł... bylem teraz w garażu podladowalem jeszcze akumulator i aku niby jest dobry bo kreci rozrusznikiem bez zająknięcia... jak włączam mijania to moto gaśnie, mijania świecą tak strasznie słabo, oświecają sie kierunki i dioda od świateł długich przy zegarach... bezpieczniki na wszelki wypadek sprawdziłem i są niby dobre...

licze na pomoc bo ja już sam nie wiem o co chodzi...

przez **Pająk** » 24/1/2009, 17:10

zwarcia jak nic bądź słaba masa tak czy siak rozłożyć wyszyścić wysuszyć instalacje..
To na pewno jest jakaś drobnostka..

przez **Luku** » 24/1/2009, 17:13

a możliwe, że to od aku? bo on juz taki troche na wykończeniu... ostatnimi czasy padł mi jakieś 4 razy bo poleżał troche w zimnie... zaczne może od zamówienia nowego...

przez **Pająk** » 24/1/2009, 17:21

Raczej mało prawdopodobne bo w czasie jazdy nie powinnoy się takie rzeczy dziać bo cały czas jest podawane napięcie z alternatora..

przez **Raczek_6** » 24/1/2009, 19:26

Raczej brak masy w kostce do przodu, z tego co pamiętam kostki do świateł licznika i czujnika położenia w F4i są po lewej stronie obok dolotu powietrza, zacznij od sprawdzenia tam, ewentualnie mogą być jeszcze pośniedziałe złączki masowe (nie pamiętam gdzie one się znajdują) - chodzi o kostkę w której są wszystkie masy, nie o połączenie masy z ramą (ale to również polecam sprawdzić).

przez **qlik** » 24/1/2009, 19:34

jak słaby aku to teoretycznie możliwe ale wtedy raczej byś go nie odpalił z niego - zwarcie musisz mieć ze światłem szukaj po tym obwodzie.Sprawdż też ladowanie bo może masz niedoładowanie i dlatego podczas pracy też gaśnie

przez **Luku** » 24/1/2009, 19:45

w związku z tym, że elektryk ze mnie marny miło byłoby gdyby ktos dokładnie opisal gdzie sie znajduje to wszystko co mam sprawdzać...

przez **elco** » 24/1/2009, 21:18

ja smialbym twierdzic, ze padl regulator napiecia. Mala czarna kostka z prawej strony pod siedzeniem. Opisywalem kiedys ten problem na podstawie swojej F2 i objawy byly identyczne. Musisz poszukac tego tematu.

przez **qlik** » 24/1/2009, 21:23

elcommendante napisał(a):ja smialbym twierdzic, ze padl regulator napiecia. Mala czarna kostka z prawej strony pod siedzeniem. Opisywalem kiedys ten problem na podstawie swojej F2 i objawy byly identyczne. Musisz poszukac tego tematu.

Czyli druga część tego co napisałem regulator lub alternator fakt jestem za tym pierwszym.Laduje tyle ze starcza na jego prace ale już przy obciążeniu nie daje rady.Jak nie masz pojęcie daj do elektryka bo sobie coś schrzanisz a wyniesie cię podejżewam nie wiele.Co do masy nie bardzo mi się chce wierzyć ale jak to w technologi sa mnie i bardziej ciekawe przypadki, a nie zaprzeczę bo opieram się na ogólnych zasadach elektryki a nie na konkretnym modelu.

przez **qlik** » 24/1/2009, 22:25

Najprościej sprawdzić przy klemach aku powinieneś podczas pracy mieć okolo 13-14V jak światła zapalisz nie powinno spaść.A już rewelacyjnie by było na wyjściu z alternatora od razu pomierzyć no ale jak nie wiesz to sprawdz 1 sposobem.

przez **Luku** » 24/1/2009, 22:34

no tak tylko że ja nie zapale świateł...

przez **Luku** » 24/1/2009, 23:05

ok jutro wszystko posprawdzam i napisze

przez **elco** » 25/1/2009, 01:12

senekkorzenna napisał(a):Zastanawiałem się nad tym co napisał elcommendante ale przecież przy padniętym regulatorze napięcia akumulator by był nie doładowywany i po pewnym czasie by było koniec całkowity jazdy.Luku nie napisał nic o problemie z akumulatorem i silnik odpala mu z rozrusznika.

byc moze akumulator jest jeszcze na tyle sprawny, ze daje mozliwosc odpalenia motocykla, ale mysle, ze po pewnym czasie pojawilby sie problem z zakreceniem rozrusznika. U mnie dawalo sie odpalic motocykl z rozrusznika po chwilowym postoju, mimo ze akumulator wczesniej nie dawal znakow zycia. Jak pisalem w tamtym temacie uszkodzony regulator lub niesprawny akumulator moze byc przyczyna wypadania zaplonow i dlatego motocykl gasnie.

Regulatory napiecia w CBR to czesta przypadlosc. Jezeli masz w okolicy kogos kto jezdzi Honda z rodziny CBR wlasciwie do 2003 roku(maja ten sam regulator) podmien na chwile regulatory i zobacz co bedzie sie dzialo.
Nie mecz takze maszyny, bo jezeli rzeczywiscie uszkodzony jest regulator mozesz najpierw uszkodzic akumulator a w ostatecznosci alternator.

przez **Luku** » 25/1/2009, 13:40

Mam kolejne (moze dla niektórych cenne) informacje, które będą kluczowe w rozwikłaniu zagadki.
Przypadek zwarcia wlasnie zostal odrzucony, a problem dotyczy łądowania / zmiany napięcia. Byłem dzisiaj w garażu odpaliłem motór włączyłem swiatła i zgasł (czyli tak jak wczesniej), ale zapaliłem go na oświeconych światłach i zapalił i chodzil tak przez 5-10 minut po czym wyłączyłem swiatła włączyłem na nowo i znów zgasł i znow odpaliłem na światłach. Postanowilem sie przejechać. Przejechalem jakieś 100 metrów na światłach i znów zaczęło odcinać zapłon, aż w pewnej chwili całkiem odcieło.
Ładowanie sprawdze dopiero we wtorek bo aktualnie nie mam dostępu do miernika.

pozdrawiam

przez **Luku** » 25/1/2009, 19:03

i jeszcze z tego co moge dodać to świruje kontrolka wlasnie od świateł długich... na przykład zaświeca sie podczas wyłączania alarmu i świeci cały czas podczas włączenia świateł (jak włącze mijania to świeci sie lekko a jak włącze drogowe to mocniej).

przez **Luku** » 25/1/2009, 19:56

ale kto? i gdzie? i co ja mam wogóle zrobić...? ;p kupilem z alarmem a bylo to zakladane w UK...
w necie jest manual od niego moge podać linka jak to coś da...

edit:
http://www.datatool.co.uk/pdfs/system3_ug.pdf
to chyba ten model

przez **qlik** » 25/1/2009, 21:27

Gaśnie Ci po włączeniu świateł ale czy one są wogóle do niego podłączone tzn, jak go właczasz lub sam sie właczy to świecą Ci sie rownież mijania?
Jeżeli tak to spróbuj odłaczyć alarm gdzies przecież go musisz mieć, może nawet na kostkach co ułatwi sprawe, jednak jeżeli światła Ci się nie świeca to ślepy zaułek i musisz szukać gdzie indziej usterki bo to napewno nie sprawa alarmu, lub światła to przypadek.
Ew z tego co mówisz to raz działa raz nie więc ja bym rozłączył co sie da i jeszcze raz poskładał bo widać gdzieś coś może niestykać ew jakiś naderwany kabel.

Scigacz.pl

Odcina zapłon przy włączeniu przedniego światła.

Odcina zapłon przy włączeniu przedniego światła.

Kto przegląda forum