Problem z odpaleniem Honda CB 500 S
Posty: 15
• Strona 1 z 1
Problem z odpaleniem Honda CB 500 S
Witam,
Jestem nowym użytkownikiem motocykla i szczerze mówiąc jeszcze nie bardzo mam pojęcie (poza tym co wyczytałem w książce serwisowej Haynes'a) o swojej maszynie. Problem jednak jest następujący.
Motor zakupiłem z początkiem grudnia 2008 (rocznik 98) i na początku palił bez najmniejszych problemów. Ostatnim razem odpaliłem go w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia i wtedy jeszcze startował właściwie od kopa. Kiedy jednak tuż przed Sylwestrem, ktiedy próbowałem go odpalić motor odmówił posłuszeństwa. Na początku pokręcił nieco rozrusznikiem (dwa, trzy razy) po czym rozrusznik przestał się kręcić, a z pudełka z głównym bezpiecznikiem podczas próby rozruchu wydobył się terkoczący dźwięk. W pierwszej kolejności spróbowałem wystartować spinając motor na krótko z innym akumulatorem (na pewno naładowanym) jednakże poza kręceniem rozrusznikiem żadnego efektu nie było. Aktualnie poza tym dziwnym terkoczącym dźwiękiem z pudełka bezpiecznika nic się nie dzieje.
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki (głowny i pomniejsze) i okazały się one być w porządku. Podczas postoju motor miał ustawiony kranik w pozycji OFF by zapobiec zalaniu gaźników. W akcie desperacji próbowałem nawet ogrzać garaż będąc przekonany, że problem z rozruchem może wynikać z niskiem temperatury jaka w nim panował (ostatnie mrozy dosyć znacząco obniżyły temperaturę w garażu) jednakże efektu żadnego to nie przyniosło.
Podejrzewałem problem z akumulatorem (i jego słabym naładowaniu), ale po nieudanej próbie startu z innego akumulatora dochodzę do wniosku, że problem leży w innym miejscu.
Czy ktoś spotkał się z takim problemem i jest w stanie doradzić mi co mógłbym sprawdzić?
PS. Paliwo na pewno jest (-:
Z góry dzięki za jakiekolwiek wskazówki.
Pozdrawiam,
Wojciech 'Vaxon' Miś
Jestem nowym użytkownikiem motocykla i szczerze mówiąc jeszcze nie bardzo mam pojęcie (poza tym co wyczytałem w książce serwisowej Haynes'a) o swojej maszynie. Problem jednak jest następujący.
Motor zakupiłem z początkiem grudnia 2008 (rocznik 98) i na początku palił bez najmniejszych problemów. Ostatnim razem odpaliłem go w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia i wtedy jeszcze startował właściwie od kopa. Kiedy jednak tuż przed Sylwestrem, ktiedy próbowałem go odpalić motor odmówił posłuszeństwa. Na początku pokręcił nieco rozrusznikiem (dwa, trzy razy) po czym rozrusznik przestał się kręcić, a z pudełka z głównym bezpiecznikiem podczas próby rozruchu wydobył się terkoczący dźwięk. W pierwszej kolejności spróbowałem wystartować spinając motor na krótko z innym akumulatorem (na pewno naładowanym) jednakże poza kręceniem rozrusznikiem żadnego efektu nie było. Aktualnie poza tym dziwnym terkoczącym dźwiękiem z pudełka bezpiecznika nic się nie dzieje.
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki (głowny i pomniejsze) i okazały się one być w porządku. Podczas postoju motor miał ustawiony kranik w pozycji OFF by zapobiec zalaniu gaźników. W akcie desperacji próbowałem nawet ogrzać garaż będąc przekonany, że problem z rozruchem może wynikać z niskiem temperatury jaka w nim panował (ostatnie mrozy dosyć znacząco obniżyły temperaturę w garażu) jednakże efektu żadnego to nie przyniosło.
Podejrzewałem problem z akumulatorem (i jego słabym naładowaniu), ale po nieudanej próbie startu z innego akumulatora dochodzę do wniosku, że problem leży w innym miejscu.
Czy ktoś spotkał się z takim problemem i jest w stanie doradzić mi co mógłbym sprawdzić?
PS. Paliwo na pewno jest (-:
Z góry dzięki za jakiekolwiek wskazówki.
Pozdrawiam,
Wojciech 'Vaxon' Miś
- Vaxon
- Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 10/1/2009, 13:12
- Lokalizacja: Kraków
to "terkoczące" cudo to przekaźnik rozrusznika
mam do ciebie pytanie?wyjmowałeś aku jak były te mrozy?
sprawdz czy jest naładowane?ja jak miałem "puste" totalnie aku, to nawet po podłączeniu do aku samochodowego nie chciała mi zapalić
po pierwsze-naładuj aku, a poźniej się zobaczy czy problem się rozwiązał
mam do ciebie pytanie?wyjmowałeś aku jak były te mrozy?
sprawdz czy jest naładowane?ja jak miałem "puste" totalnie aku, to nawet po podłączeniu do aku samochodowego nie chciała mi zapalić
po pierwsze-naładuj aku, a poźniej się zobaczy czy problem się rozwiązał
http://bikepics.com/members/kbiadun/ | CBR 600 RR4
-
limak14 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3798
- Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
- Lokalizacja: LBN/Puławy
Przez to odpalanie co chwile załatwiłeś świece - do wymiany.. Akumulator zresztą też, bo rozładowany na pewno tych mrozów nie przeżył.
Rada - poczekaj aż zrobi się cieplej, kup nowy akumulator, świece, i w drogę. Zapali na pewno
Rada - poczekaj aż zrobi się cieplej, kup nowy akumulator, świece, i w drogę. Zapali na pewno
http://bikepics.com/members/numberuno/ | | www.diety-treningi.pl Jakby ktoś potrzebował, zapraszam.
- numberuno
- Świeżak
- Posty: 306
- Dołączył(a): 25/1/2007, 09:49
Ślicznie dziękuję! Naładuję akumulator, wymienie świece i sprawdzę. Poinformuję jak tylko będę w stanie wsio z wyżej wymienionych zrobić.
limak14:
Nie odpinałem i to właśnie chyba był największy błąd. Przeliczyłem się do co jakości mojego garażu (-:
limak14:
Nie odpinałem i to właśnie chyba był największy błąd. Przeliczyłem się do co jakości mojego garażu (-:
- Vaxon
- Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 10/1/2009, 13:12
- Lokalizacja: Kraków
Ja bym ci radził najpierw podładować aku, a dopiero później sprawdzić czy świece padły!jak mi padły świece od mrozu to występowały strzały z tłumika...
więc najpierw sprawdź aku
I nie zapomnij go wyjąć jak już zakończysz diagnostykę
więc najpierw sprawdź aku
I nie zapomnij go wyjąć jak już zakończysz diagnostykę
http://bikepics.com/members/kbiadun/ | CBR 600 RR4
-
limak14 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3798
- Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
- Lokalizacja: LBN/Puławy
Podpiąłem dzisiaj naładowany akumulator i tak jak przewidywał limak14 z tłumika poszlo kilka strzałów mimo, że rozrusznik kręci bez problemu. Poszukam dzisiaj otwartego sklepu i kupię świece, a potem postaram się dać znać co i jak.
- Vaxon
- Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 10/1/2009, 13:12
- Lokalizacja: Kraków
no to już masz odpowiedź. Ja też rok temu załatwiłem tak moto. Pamiętaj, że jak już odpalasz moto w zimie to musisz poczekać aż się "dobrze" nagrzeje
ja zawsze czekam aż wentylator mi się włączy 2, 3 razy...
pzdr
ja zawsze czekam aż wentylator mi się włączy 2, 3 razy...
pzdr
http://bikepics.com/members/kbiadun/ | CBR 600 RR4
-
limak14 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3798
- Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
- Lokalizacja: LBN/Puławy
kolego , odpalaj moto dalej , a i te nowe swiece pujda sie ten teges.
przed odpaleniem moto w zime i w mrozy , to fajnie jest postawic koło silnika farelke jakas żeby sie blok troche podgrzał , wtedy lepiej pali i bezpieczniej dla swiec
przed odpaleniem moto w zime i w mrozy , to fajnie jest postawic koło silnika farelke jakas żeby sie blok troche podgrzał , wtedy lepiej pali i bezpieczniej dla swiec
- gsx_750_f
- Świeżak
- Posty: 317
- Dołączył(a): 3/8/2008, 13:49
- Lokalizacja: piła
Pomysł z farelką uskuteczniłem jak pierwszy raz odpalałem motor po podładowaniu akumulatora, ale dzięki za radę (-:
Wtedy to z oczywistych powodów nie przyniosło rezultatów, ale następnym razem na pewno będzie lepiej. Niestety znalezienie w niedzielę czynnego sklepu motoryzacyjnego graniczy z cudem więc niestety na wyniki trzeba będzie poczekać minimum do jutra.
Wtedy to z oczywistych powodów nie przyniosło rezultatów, ale następnym razem na pewno będzie lepiej. Niestety znalezienie w niedzielę czynnego sklepu motoryzacyjnego graniczy z cudem więc niestety na wyniki trzeba będzie poczekać minimum do jutra.
- Vaxon
- Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 10/1/2009, 13:12
- Lokalizacja: Kraków
Nie ma za co kolego
od czegoś tu w końcu jesteśmy-żeby pomagać...
pzdr
kamil
od czegoś tu w końcu jesteśmy-żeby pomagać...
pzdr
kamil
http://bikepics.com/members/kbiadun/ | CBR 600 RR4
-
limak14 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3798
- Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
- Lokalizacja: LBN/Puławy
Teraz wyciągnij akumulator i moto kocykiem przykryć na zimę. Ja tez świece załatwiłem przez zimowe odpalanie motocykla i nie rozgrzanie do końca. Lepiej moim zdaniem odpalić go trochę później ale jak będzie cieplej. teraz szkoda silnika. Pozdrawiam
-
pawelkozi1 - Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 28/12/2008, 14:22
- Lokalizacja: Wielichowo
Posty: 15
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości