Czy ktos odzyskal skradziony sprzet ?

[Kurt]

Nam kiedys zaniumali samochód i niestety się znalazł po 3 dniach. Piszę niestety bo był już pocięty na ćwiartki. A skoro się znalazł to PZU nie chciało oddać pełnej wartości wozu, sprawa się ciągnęła chyba ze 2 lata. Dodam, że nie można było wyrejestrować złom więc trzeba było płacić OC mimo że auta fizycznie już nie było. Takie u nas głupie przepisy są, że nie można wyrejestrować jak nie ma kwitu ze złomu a kwitu nie ma bo nie ma auta a to co zostało było zabezpieczone przez Policje. Ale dobrze że chociaż wsadzili tych skur.. co go ukradli.
Innym razem jakiś gnojek ukradł mi z samochodu wkłady lusterek, tak się wkur.. że głowa mała. Policjant, który przyjmował zgłoszenie mowił ze nie ma się czym przejmować jemu już 3razy ukradli. Po kilku miesiącach dostałem pismo z prokuratury, że złapali jakiegoś chłopaka, który przyznał się do tego że okradł ileś tam osób na szkodę chyba coś koło 40kzł!!! Ale pewnie nic mu nie zrobili bo biedaczek z patologii się wywodzi niegdzie nie pracuje nie uczy się nic nie ma i niska szkodliwość to po co mu jeszcze utrudniać życie.

[SzpiceR]

mi ukradli kiedys bmxa z klatki jak bylem maly takiego zajbeistego z czeronwo-czarnym malowaniem jak cbr 954 i do dzisiaj puacze

[Fikol]

Mi też ukradli bmx-a odnowiłem go sobie po bracie. Dwa dni wcześniej pomalowany był prze ze mnie na niebiesko i nawet zamontowałem przedni hamulec . Tyle się nim nacieszyłem a zawędzili mi go z pod domu. Twardy byłem już wtedy bo nie płakałem

[rider1000]

W mojej okolicy policja jedzie do wioski poza miastem, czeka jak miejscowi z pod sklepu wracają POLNĄ drogą na rowerze po piwku i .... w taki sposób podnoszą sobie statystyki. potem w gazecie: "zatrzymano ..... pijanych kierowców" o zgrozo....

[Konio]

chyba ci sie tematy pomylily...