Scigacz.pl

przez **radek_0307** » 30/12/2008, 10:14

siema chce kupić Yamahe FZR 600 z '93r. nie wiem za dużo o tym moto tylko kilka razy na nim jeździłem i całkiem nieźle sie prezętuje jak dla mnie

prosze o opinię tych, którzy sie troche bardziej znaja na tym modelu niż ja... z góry dzięki i pozdro

przez **norban** » 30/12/2008, 10:25

Chyba nie ma 600-tki z lat 90-siatych ktory nie miala by wad FZR-moim zdaniem ma najlepsze prowadzenie,ZZR najlepszy wyglad a CBR silnik.Co do FZR to do wad zaliczylbym 18-sto calowe kolo z tylu i stalowa rame,w niektorych egzeplarzach wyskakuje dwujka ale pozatym motocykl bardzo udany,polecam.Pozdrawiam

przez **YZF R1** » 30/12/2008, 10:27

Ja miałem małe doświadczenie z 600 tką jest taki kolo na forum "limak" pytaj go on ma FZR-e

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 30/12/2008, 10:31

może zaczne od wad:
-dość nietypowy rozmiar tylnego lacza(18")co nie daje dużego komfortu i wyboru przy kupnie
-brak możliwości regulowania przedniego zawieszenia(czego wogole nie potrzebowałem, więc dla mnie to nie była wada, ale jakbyś chciał skoczyć na tor to napewno przydatna opcja)
-oryginalny design (chodzi mi o tyłek motocykla)-o gustach się nie dyskutuje, ja się przyzwyczaiłem
-niektóre egzemplarze potrafią troszkę zbyt ochoczo połykać olej

Zalety:
-mało pali (ja jeździłem niezbyt ostro i wychodziło mi dokładnie 5 litrów, jak jechałem na Słowację w pełnym załadunku i z plecaczkiem , przy przelotowej 130km/h wyszło mi 4.3 l/100km-dla mnie bomba)
-tania w utrzymaniu(świece kpl 80zl,f.powietrza 60zł)
-dość duża dostępność części (podstawowych, ponieważ z jakimiś dodatkami może być trudniej)
-dobrze się prowadzi, wybacza sporo błędów, ale nie jest nudna- przesiadłem sie na F4i i mam wrażenie,że FZRka dawała mi więcej frajdy

jak sobie coś jeszcze przypomne to napiszę
jakby co to u mnie stoi na Handel takowe moto
pzdr

przez **YZF R1** » 30/12/2008, 10:38

haha a mówiłem że F4 to Mongolia...

przez **radek_0307** » 30/12/2008, 10:52

dziex za informacje jak ktoś coś wie jeszcze o tym sprzęcie to prosze piszcie. może ktos coś wie więcej o piecyku w tym moto?

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 30/12/2008, 10:54

prawda Wodzu

ale nie obczaiłem jej jeszcze do końca, bo nie bylo warunków, więc nie wszystko może jeszcze stracone

przez **Nigoss** » 30/12/2008, 11:01

YZF R1 napisał(a):haha a mówiłem że F4 to Mongolia...

Ale pod jakim wzgledem?? Nie jest tak zrywna, czy moze trzeba ja wysoko krecic zeby byla jakas frajda??

przez **dambandit** » 30/12/2008, 11:02

limak14 napisał(a):
-dobrze się prowadzi, wybacza sporo błędów, ale nie jest nudna- przesiadłem sie na F4i i mam wrażenie,że FZRka dawała mi więcej frajdy

No przynajmniej jeden właściciel tego motocykla mówi że jest nudny .

przez **YZF R1** » 30/12/2008, 11:16

Nigoss napisał(a):
YZF R1 napisał(a):haha a mówiłem że F4 to Mongolia...

Ale pod jakim wzgledem?? Nie jest tak zrywna, czy moze trzeba ja wysoko krecic zeby byla jakas frajda??

wszystko po kolei można by rzec... i nie jest zrywna i wysoko trzeba kręcić aby coś wydusić i wolno się wkręca i ta liniowo oddawana moc straszna lipa...

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 30/12/2008, 11:19

Dla mnie stalowa rama nie była wadą-moto dość sporo ważyło i dzięki temu ani razu kiera nie zaczęła drgać.Silnik bardzo dobry jak dla mnie, pozycja za kierą była super (zrobiłem 700km w pełnym załadunku i z plecaczkiem z tyłu i nie czułem wogóle zmeczenia).Do wymiany sa od razu oryginalne lusterka, w których nie widać nic, poza łokciami.FZR posiada pompę paliwa.Bardzo dobre światła (soczewka świetnie się spisuje, a i światła drogowe nie są gorsze).

F4-ką nie najeździłem sie za dużo, ale już mogę jakieś wnioski wyciągnąć. Na pewno nie powala na kolana, w FZR miałem 18Koników mniej, ale frajda była większa. F4 żeby coś się działo trzeba podkręcić wyżej.

Wyżej mój szanowny kolega napisał o mocy oddawanej liniowo-naprawdę to nie jest przyjemne.Prawie w każdym zakresie obrotów(poza wysokimi) jest to samo.Na początku zastanawiałem się czy moto nie ma jakiejś blokady hehe

przez **YZF R1** » 30/12/2008, 11:34

Ja jak kiedyś sprzedałem swoją F4 to kolesia mało co po rękach nie całowałem że kupił ode mnie ten motocykl a cieszył się bo była naprawdę w super stanie zdziwiony był że taka zadbana a ja myślałem tylko niech ją kupi choćby za 3/4 ceny... i kupiłem wtedy R6 z 99 roku i w tedy stwierdziłem że niech Honda dalej robi te swoje motocykle, kosiarki i inne spalinowe popierdółki Yamaha dała mi ogromną satysfakcję radość i przede wszystkim moc którą było czuć przy każdym drgnięciu manetki niesamowity agresor jak na motocykl sportowy przystało.... :!:

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 30/12/2008, 12:12

fakt faktem F4i i R6 nie ma porównania
całkiem odmienne od siebie motocykle
Gabrielu ja to bym zgłosił cię do Yamahy Poland, żeby cię wzięli na twarz marki

z taka miłością opowiadasz...hehe
pzdr

przez **Nigoss** » 30/12/2008, 12:27

Czyli wychodzi na to, ze F4i moze byc motocyklem dla niektorych poczatkujacych.

przez **YZF R1** » 30/12/2008, 12:49

Kocham Yamaha dla mnie ta marka ma duszę ma serce czuje jak bije w moim motocyklu... R6 i R1 dla mnie to mistrzostwo co prawda wole te starsze modele bo R1 na 2009 wygląda tragicznie ale podobno chodzi nieziemsko... zresztą od małego dziecka pamiętam jak widziałem Yamaha to mnie dreszcze przechodziły dawno dawno temu gdy śmigałem Mzką i chodziłem do podstawówki to widziałem FZR 750 kocie oczy łoooooo to był motocykl od razu podbiłem do kolesia i mówię piękna ta Yamaha a on do mnie Yamahy wszystkie są piękne pamiętaj mówi Yamaha to Yamaha hehe i tak sobie te słowa wziąłem do serca... poza tym miałem trochę sprzętów każdej popularnej marki i najmilej wspominam R6 i obecną R1 i nie moge sobie darować jak kupiłem RS125 że nie kupiłem TZR 125 moja przygoda z Yamaha zaczęła by się wcześniej...

No ale do rzeczy Nigoss w sumie czemu nie... tylko gabaryty i waga to nie gs500 mimo wszystko...

przez **fandzoilisz** » 30/12/2008, 13:04

Liniowe oddawanie mocy to Wam sie wydaje ze jest kicha - takie macie odczucia. stancie z kims na swiatlach i bedziecie mieli odnosnik

Tak jak jakis model kawy- dostawal kopa w wyzszycjh obrotach to i ludziom wydawało sie ze ma wiecej koni.

Jak chcecie porzadnego kopa to proponuje jakiegos litra na V2

przez **YZF R1** » 30/12/2008, 13:14

Eeee nie o to chodzi aby kupować V2... chodzi o to że... widzisz ja maiłęm kilka 600 i z własnego doświadczenia na własne skórze mówię ze F4 jest najwolniejszą najbardziej mułowatą 600 na świecie i nie to że kolego powiedział albo szwagra kolega ma tylko miałem F4 miałem Sracza,R6,zx6r z 96, zx6 z 2003, a jeździłem łooohohoh wieloma 600-tkami i uwierz żadna ale to żadna nie chodzi tak fatalnie... automatycznie chce przeprosić posiadaczy F4 bo to nie tak ze chce ich obrazić poniżyć daleki jestem od tego stwierdzam tylko fakt bo miałem ten motocykl....

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 30/12/2008, 14:02

jak nic nadajesz się na "Face of Yamaha"

ja też nie żałuje, że kupiłem FZR a nie słynną CBR F2...chodziło mi to po głowie, ale szybko wyszło i decyzja padła na FZR
F4i moim zdaniem jest łagodna, ale żeby od razu "moto dla początkującego" to nie wiem... Moim zdaniem jednak jakies podstawowe doświadczenie trzeba posiadać, aby nawet łagodną Hondą jeździć

więc Radek nie zastanawiaj się nawet nad innym moto tylko bieraj FZR

przez **Nigoss** » 30/12/2008, 14:16

Kazdy lubi co innego. Dla jednego spokojne, liniowe oddawanie mocy bedzie zaleta, a dla drugiego moto bedzie wydawal sie mulowaty. Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze jest to juz jednak scigacz klasa 600, dlatego niektorzy poczatkujacy mogliby sobie pozwolic na cebre, ale nie wszyscy. Jednak gabaryty robia swoje i tak jak mowiles YZF R1, nie jest to gs500.

przez **radek_0307** » 30/12/2008, 14:47

ok dzięki za info wszystkim to mi sie napewno przyda jak będe kupował moto co już niedługo nastąpi!!!:D i chyba będzie to FZR...

Scigacz.pl

FZR 600 jakie wady i jakie zalety?

FZR 600 jakie wady i jakie zalety?

Kto przegląda forum