Ktory z tych cross'ów polecacie

[artix7]

Na początku wspomnę że raczej nie mam doswiadczenia w crossach. Raczej od poczatku jezdzilem scigaczami lub ewentualnie chooperami.

Rozglądam sie za crossem bo ciagnie caly czas do jazdy a po sniegu nie zawsze na scigaczu sie da (choc jeszcze sezon sie nie skonczył).

Moze potrafi ktos doradzic za czym sie rozejrzeć, moze ktos jest z Kielc lub okolic i bedzie mogl poradzic, moze ktos ma cos do sprzedania godnego polecenia.

Najchetniej zwracalem na poczatku na KTM i Husqvarna ale po małym przegladzie ogłoszen stwierdzilem chyba ze nie ma co sie ograniczac

Najwiecej ciekawych ogloszen widze z YAMAHA 426. Moze ktos miał i powie mi o tym a moze o innym:
SUZUKI DR 350
Husqvarna TE410
KTM 360 i 380
Yamaha YZ 400
HONDA CRF 450

Rozgladam sie za 450 choc mysle ze nie jeden pewnie bedzie potrafil mnie przekonac ze 250 wystarczy. Nie chce kupowac za starego i tez za mlodego chyba jesli chodzi o cene to 1997-2004 bedzie najbardziej odpowiedni i jesli chodzi o cene tez nie za wysoki. Z tego co widze za 5-6 tys mozna juz cos wybrac. Nie chce tez w razie czego za duzo stracic na tym jakbym przesiadal sie na cos innego.

FAjnie Jesli ktos jest z okolic Kielc i chetnie poradzi.

[Bostorn]

jak husquarna to nie starsza jak od 07 roku
bo starsze to smiec..
dr swietna maszyna
ktm - firma mowi sama za siebie
honda- z nią róznie bywa
yamaha- dobre sprzęty robi

[Gyezet]

Sorry za OT, ale nie mogÄ™ wywalic posta...

[Gyezet]

Na początku wspomnę że raczej nie mam doswiadczenia w crossach. Raczej od poczatku jezdzilem scigaczami lub ewentualnie chooperami.


Najwiecej ciekawych ogloszen widze z YAMAHA 426. Moze ktos miał i powie mi o tym a moze o innym:
SUZUKI DR 350
Husqvarna TE410
KTM 360 i 380
Yamaha YZ 400
HONDA CRF 450

Piszesz, ze nie masz doświadczenia w crossach, a chciałbys kupic wyczyna 450 i to najlepiej do 6k...
Za te kwote wyczynowe 4T w stanie min. dobrym to chyba tylko w Erze
Sądzac po budżecie jakim dysponujesz to nie wydaje mi sie to dobrym pomysłem. Wyczynowe sprzęty trzeba często serwisować aby utrzymac je w dobrej kondycji, a to łączy sie z dosc sporymi wydatkami.
Widze, ze nie masz dokładnie sprecyzowanego kryterium jezeli chodzi o moto offroadowe, i balansujesz pomiędzy dualami poprzez enduro az do wyczynów.
na Twoim miejscu kupił bym jakiegos dobrego duala (XR, TT, DR), ale to tylko moje zdanie
Pozdro

[marc9911in]

dokladnie dobrze mowi przedmowca za 6K mozesz kupic co najwyzej 125 2T z okolic 2003-4 roku a za 450 troche wiecej musisz dac ... pozatym przemysl to bo czasem lepiej dac 1000 zl wiecej i miec pewnosc ze wszystko ok w 100% a nie kupic i potem dolozyc 5000 zl a to jest mozliwe w takich sprzetach
Za te pieniadze kupisz wlasciwie jedynie DR 3500 i bedziesz zadowolony chociaz nie posmigasz na tym za bardzo bo to enduro calkiem inaczej niz na full crossie

Husqvarna - slyszalem ze awaryjna rowniez KTM, pozatym nie lubie KTM'ow na zawodach jeden przejechal mi po motorze pajac ... a na kolejnych zawodach boksowal mi kretyn na KTM'ie na nodze i dziwil sie czemu nie jedzie :D
Honda dobry sprzecik
A ja zwolennik Yamahy chociaz bedziesz zadowolony jeszcze z KAWASAKI KXF

podsumowujac za ta kwote ciezko bedzie ci kupic cos dobrego a napewno nie taka pojemnosc ;D chyba ze DR

Ile wazysz i ile masz wzrostu i ile masz lat ??

[artix7]

No nie chodzi o moj budzet bo moglbym przeznaczyc wiecej ale nie chce za drogiego bo scigacza tez chce zmieniac na troche drozszy i tez trzeba doplacic. CHodzi mi o to ze na mlodym roczniku wiecej strace nie chce takiego z 2003 450 bo sa drozsze ale widzialem wlasnei yamahe 426 juz mozna za 6 czy 7 kupic z 2000 czy 2001 roku i myslalem moze cos takiego. Raczej wole full cross niz enduro raczej do jazdy typowo w teren nie po drogach bo od tego mam 2 moto

Mam 180cm wzrostu i waze niecale 80kg a wiek 24 lata. Ale z tego co piszecie wnioskuje ze na DR nie poszaleje tak. A tak mysle ze moze lepiej cos lekkiego zwrotnego zeby w kazdym terenie dalo sie bo za duzy to tez fakt moze byc na poczatku uciazliwy. Tak samo jak ktos nie jezdzil na motorze i wsiada na scigacza co wazy 220 czy 240 to troche malo mu wygodnie.

[artix7]

A i jeszcze na co najlepiej zwracac uwage przy kupnie. Trzeba wlasnie uwazac zeby zarznietej juz nie kupic zeby nie bylo ze trzeba pol silnika wymieniac. Bo po dzwieku tez mozna rozpoznac czy jeszcze pozyje czy tloki itp nie do roboty ale jak nie mialem swojego to malych roznic nie koniecznie musze wychwycic.

[marc9911in]

wedlug mnie spokojnie wystarczylby ci motorek 250 4T, lzejszy niz 450 ktory chcesz kupic a w tym sporcie jest to wazne . Wiesz najpewniejsze sa roczne maszynki i w miare mlode bo w starszych to nie wiadomo co sie moze dziac. Ja mam osobiscie 2 motory z 2007 r.
Hmmm poznac nie wiem ciezko bedzie bo gosciu przygotuje motorek zebys nie poznal wlasnie ze cos jest zepsute, jak bedzie chcial sprzedac zepsuty ...
dopiero jak rozbierzesz to sie dowiesz co jest dokladnie .
Kup sobie 250 w 2T fajna zabawa i duza moc

[Gyezet]

Widze, ze kolega sie uparł na tego wyczyna .
Ale jak juz cos w tej cenie to bardzo prawdopodobme, ze beda jakies wady ukryte...(a może akurat kupisz jakis fajny egzemplarz) - źle Ci nie życze
Ja bym jednak podchodził do takiego sprzeta z dosc duzym dystansem.
Bardzo prawdopodobne, ze będzie brał olej - moze mniej, moze wiecej, moze zalany motodoktorem, lub innymi uszczelniającymi specyfikami..
Posłuchaj czy zawory prawidłowo pracuja, czy łańcuszek rozrzadu nie dzwoni.
Nie kupuj moto za całą kase, przygotuj sobie min. z 1k na poślizg, bo nigdy nie wiadomo co w nim siedzi..
powodzenia w poszukiwaniach.
Pozdro.

[PavloRBR]

jest na Handel Yamaha YZ 250F 4T... 2003 r. super stan mało śmigana bo koles sprowadził i jeździ od świeta jak wraca z UK a tak stoi... cos ok 8000PLN jkc to to na priva wbijać