Scigacz.pl

przez **SzpiceR** » 15/12/2008, 20:10

ej co trzeba robic a ze jedyny temat w ktorym cos wiem to te bajery co mam teraz w technikum i nawet uwazam na nich bo sa interesujace nawet to chyba pojde za ciosem... zawsze mozna spier... do wojska

przez **Manhatan** » 15/12/2008, 21:02

A, że się tak podczepię do tematu...

W planach jest WAT (Wojskowa Akademia Techniczna) na kierunku "Mechanika i budowa maszyn"

Ktoś z Was studiuje, bądź studiował na Wacie i może mi coś powiedzieć na ten temat? Wiem, że łatwo nie będzie, jednak jeśli już się dostane, to ambicje nie pozwolą mi na obijanie się, tym bardziej, że wszystko co związane z mechaniką mega mnie kręci i samo czytanie o takich rzeczach mnie wciąga (w odróżnieniu do literatury typu "Potop", "Chłopi" etc...)

Na maturkę sobie przygotowałem:
- polski - podstawa
- angielski - podstawa (to z lenistwa

)
- matematyka - podstawa (patrząc na przelicznik na wacie, zdecydowanie więcej pkt. uzbieram z podstawy)
- fizyka - rozszerzona

Procentowo miałoby się to rozkładać mniej-więcej następująco (takie wyniki mnie satysfakcjonują):
- ~60%
- ~80%
- ~80%
- ~60%

To teraz drogie wróżki, czy przy dobrych wiatrach mam tam co szukać?

przez **adam_89** » 15/12/2008, 21:03

Odpowiadając na główne pytanie z tematu... Podejście mam inne niż większość od razu postanowiłem, że wybiore stosunkowo łatwy przedmiot żeby dać sobie z nim rade a o studiach bd myślał jak zdam mature. I widze ze co niektórzy odemnie z klasy po próbnej maturze sprzed paru dni zwątpili i przenoszą się na np z matematyki na geografie/ biologie żeby nie było przypału i w ogóle zdać tą mature. Sam narazie studiami za bardzo się nie interesuje, zdam mature to zobaczymy. Wiem, że jeśli coś, to tylko zaocznie bo interesu trzeba pilnować i kasiurke trzepać.

przez **elco** » 15/12/2008, 22:09

SzpiCerKu matura sie nie martw -to tylko pic na wode. Na uczelniach technicznych sa powazne braki a nawet jezeli nie ma to jest potrzebnych masa osob do odstrzalu. U mnie na kierunku jest calkiem sporo osob z przypadku, ktora nawet nie wie jak wyglada matura z matematyki , aluminium myla ze stala i mlotkiem by sie zabily a mimo to w dziwny sposob znalazly sie na politechnice i studiuja. Jezeli sie dostaniesz wiekszy problem bedzie, zeby zostac i nie narobic sobie problemow, bo o to jest niezmiernie latwo.
Ja proponuje Ci isc na wydzial mechaniczny albo elektroniczny ale na kierunek: Automatyka i Robotyka - on ma znacznie wiecej wspolnego ze sterowaniem komputerowym maszyn.
We Wroclawiu jest tez duzo miejsca - to tak jakbys nie dostal sie w Koszalinie

Przemysl jeszcze wszystko i pamietaj, ze to jedna z wazniejszych decyzji w Twoim zyciu.

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 15/12/2008, 22:13

najgorsze jest jak wybierzesz to co cie nie interesuje
Ja wybrałem oferte UMCS Lublin na kierunku "Zarządzanie", przy czym nadmienie,że dostałem sie też na lubelską polibude na "mechanike"
i co z tego? a to, że teraz powoli zaczynam odkrywać, że temat zarządzania jakoś mnie nie kręci
ale teraz jest łatwo tak gadać-jak szedłem na studia to myślałem, żeby pójść do szkoły z większą renomą...
i tak wybrałem...nie przemyślałem dokładnie tematu
oby chęć "ekonomisty" powróciła szybko bo będzie nieciekawie

przez **turboponczek** » 15/12/2008, 23:26

Mnie własnie śmieszy to że ludzie nie wiedzą gdzie isc. Kierują sie tym gdzie jest najłatwiej sie dostać albo tym w jakiej to dziedzinie bedzie się przycinało w przyszłosci kupe szmalcu. Otóż takie myślenie mija się z celem. Bo niestety kieruje Cię do tego żeby robić coś wbrew sobie, uczyć się nudnych przedmiotów itp, przez następne 5 lat które w ogole Cie nie interesują.

Dlatego nie studiuję... bo... bo ... nie ma uczelni na których mógłbym uczyć się sztuki aktorstwa w filmach pornograficznych :lol:

przez **Kóba** » 16/12/2008, 00:20

A myślałeś o Marynarce Wojennej w Gdyni na przykład? Albo Akademii Morskiej. Tam są fajne kierunki mechaniczne, po Marynarce Wojennej masz stopień oficera podajże.

http://www.amw.gdynia.pl/
chyba, że koniecznie cywilne to Akademia Morska
http://www.am.gdynia.pl/

przez **Nigoss** » 16/12/2008, 08:05

Jesli dasz sobie rade na Politechnice to tam idz. Ale jesli moze Cie to przerosnac to lepiej skocz na jakies inne studia bo nie oplaca sie marnowac roku. A jak tam Ci ida przygotowania do matury??

przez **mlody** » 16/12/2008, 09:54

Jakby komuś przyszło do głowy iść na fizjoterapie to niech zastanowi sie 2 razy...
Ja mam technika i jestem na aktualnie na mgr...
W zawodzie pracuje juz ponad 3 lata,lubie swoją prace,ale zarobki jakie oferują Polskie szpitale (nawet prywatne-bo w takim pracuje) są śmieszne.
Mając jeszcze raz do wyboru co chce robic ,bez zastanowienia wybrałbym Policje,Wojsko,Straż Graniczą itp...

przez **carma** » 16/12/2008, 17:56

a co sądzicie o stosunkach międzynarodowych ????

przez **inzynier** » 16/12/2008, 18:26

i co po tym bedziesz robil?? to sa kierunki dla tych co nie wiedza gdzie isc... cos w stylu- turystyka i rekreacja

przez **Movi** » 16/12/2008, 20:02

Studiuje/studiował tutaj ktoś prawo? Bo ostatnio spotkałem studiującą kuleżankę i mówiła że to że jest tak strasznie ciężko itd. to raczej mity. Przyznała, że trzeba się uczyć, ale ze nie jest to jakaś tragedia.. i jestem ciekaw jak to w końcu jest :>

przez **MICH4Ł** » 16/12/2008, 20:19

mlody napisał(a):Jakby komuś przyszło do głowy iść na fizjoterapie to niech zastanowi sie 2 razy...
Ja mam technika i jestem na aktualnie na mgr...
W zawodzie pracuje juz ponad 3 lata,lubie swoją prace,ale zarobki jakie oferują Polskie szpitale (nawet prywatne-bo w takim pracuje) są śmieszne.
Mając jeszcze raz do wyboru co chce robic ,bez zastanowienia wybrałbym Policje,Wojsko,Straż Graniczą itp...

to miałbyś jeszcze śmieszniejsze pieniądze...

przez **inzynier** » 16/12/2008, 20:31

troche pytałem o wojsko nie jest tak źle na zawodowym, 3lata w jednostce potem cos tam jescze i masz oficera pewna praca dobrze platna, mieszkanie i wiele przywilejów. Moze jest gdzies w necie to opisane ale nie chce mi sie szukac

przez **mlody** » 16/12/2008, 21:18

MICH4Ł napisał(a):
mlody napisał(a):Jakby komuś przyszło do głowy iść na fizjoterapie to niech zastanowi sie 2 razy...
Ja mam technika i jestem na aktualnie na mgr...
W zawodzie pracuje juz ponad 3 lata,lubie swoją prace,ale zarobki jakie oferują Polskie szpitale (nawet prywatne-bo w takim pracuje) są śmieszne.
Mając jeszcze raz do wyboru co chce robic ,bez zastanowienia wybrałbym Policje,Wojsko,Straż Graniczą itp...

to miałbyś jeszcze śmieszniejsze pieniądze...

no kolego,tak sie składa ze mam znajomych którzy pracują w tych zawodach,a że dodatkowo studiują to systematycznie awansują...
Patrząc na to jak mieszkają i czym jeżdżą śmiem twierdzić ze robią niezłą kase... nie mówią juz o wszystkich przywilejach jakie państwo im zapewnia (wczesniejsza emerytura,tzw 13'tki,mundurowe,dofinansowanie do mieszkania itd...)

przez **SzpiceR** » 16/12/2008, 21:30

Dlatego mowie ze jakby nci niewyszlo to szkolka kapralska i do woja cisne ale kurde... jestem w technikum nieco temat poznalem mysle ze lepsze to niz jakis humanistyczny kierunek... Do Akademi MArynarki lub Akademi morskiej np Szczecin to koszta sa 1,5 razy wieksze niz Koszalin a i w Koszalinie mam korepetytorke tj. kuzynke po wlasnie tym kierunku i bedzie mi pomagac HEHE. Eluś jakby WRO niebylo takie drogie to bym sie pojawil!

przez **Leitho** » 16/12/2008, 21:47

Wyzsza Szkola Oficerska i pierdzisz w stolek, taka prawda...

przez **younec** » 16/12/2008, 21:57

SzpiceR - idź na to co naprawdę lubisz.
Pytanie tylko czy naprawdę chcesz studiować czy idziesz z nudów.
Obecnie chyba tłoku nie będzie bo i zapowiadają koniec poboru do WP więc raczej na studia będą szli Ci którzy będą chcieli studiować, Ci którzy mają rodziców z "ambicjami" albo Ci którzy nie wiedzą co ze sobą zrobić po szkole

.

Generalnie wniosek nasuwa się taki - albo będziesz się naprawdę uczył , albo masz $$ rodziców albo po prostu zmarnujesz czas (czego Tobie nie życzę)
Ja osobiście skończyłem w 2002 Politechnikę w Łodzi wydział Elektrotechniki a kier. Informatyka.
Czy było trudno ?
- hmmm na pierwszym roku z 450 osób odpadło ~150 z czego z informatyki 3 - dosłownie.

Czy ponownie wybrałbym informatykę ? Nie jestem w stanie odpowiedzieć wprost - ale myślę że tak.
Pomyśl czy Ty po skończeniu swoich studiów też będziesz w stanie tak odpowiedzieć.
Co do wyboru to jest kilka kryteriów - które są zależne od tego czego oczekujesz w życiu.
Mam znajomych którzy skończyli archeologię - zarabiają grosze - ale są szczęśliwi bo kopią w ziemi i znajdują różne "precjoza"
Inni skończyli medycynę i lekarze z nich tacy że chyba wolę iść do weterynarza,
Inni pływają statkami i nie mają rodzin mają .
Decyzja chłopie należy do Ciebie - prze wszystkim określ się do czego masz predyspozycje - a potem przemyśl czy bardziej Tobie zależy na $$ czy robieniu tego co Ciebie interesuje (co może przynosić Tobie $$ ale wcale nie musi - czasem nie to w życiu się liczy

Udanego wyboru - bo zależy on TYLKO od Ciebie.
PS. Ludzie powiadają że studia to najlepsza zabawa - Ja patrzę na to inaczej - moi rówieśnicy w tym czasie pracowali , zakładali rodziny, bzykali panienki - Ja w tym czasie się uczyłem i nie zawsze był czas na Fun

nawet na moto.

przez **SzpiceR** » 16/12/2008, 22:14

No w sumie wolalbym wojsko... samo w sobie jest dobre ale mozna "zle trafic" i czar pryska... Ci co byli to wiedza skad nazwa "SYF" a nie MON ;] Oficerka jest gdzies oprocz Wroclawia gdzie biora tylko z plecami? Ogolnie z tego co slyszalem to jest niezle wziecie na wojskowe studia :/

PS. Wlasnie odnalazlem info na neciku... sa tylko 3 szkoly oficerskie.. Deblin to wiadomo odpada i Wroclaw to tez odpada bo niemam ani zdroiwa ani znajmosci :/ a do Marybarki chetnych 4.5 /1 miejsce

przez **Wilku111** » 16/12/2008, 22:52

Cycu, do gofrów!! :twisted:

mlody napisał(a):
MICH4Ł napisał(a):
mlody napisał(a):Jakby komuś przyszło do głowy iść na fizjoterapie to niech zastanowi sie 2 razy...
Ja mam technika i jestem na aktualnie na mgr...
W zawodzie pracuje juz ponad 3 lata,lubie swoją prace,ale zarobki jakie oferują Polskie szpitale (nawet prywatne-bo w takim pracuje) są śmieszne.
Mając jeszcze raz do wyboru co chce robic ,bez zastanowienia wybrałbym Policje,Wojsko,Straż Graniczą itp...

to miałbyś jeszcze śmieszniejsze pieniądze...

no kolego,tak sie składa ze mam znajomych którzy pracują w tych zawodach,a że dodatkowo studiują to systematycznie awansują...
Patrząc na to jak mieszkają i czym jeżdżą śmiem twierdzić ze robią niezłą kase... nie mówią juz o wszystkich przywilejach jakie państwo im zapewnia (wczesniejsza emerytura,tzw 13'tki,mundurowe,dofinansowanie do mieszkania itd...)

Ale co młody źle Ci w tym zawodzie? Ja strasznie chce na to iść + do tego jeszcze dietetyka, bo jakby czuje do tego powołanie :oops:

Jaką wogole uczelnie kończyłes? I co wtedy na maturze trzeba było mieć?

Scigacz.pl

Studia? a jednak

Kto przegląda forum