Kawunia er 5 vs. Kawunia ZR 7 - dwa piękne naked'y

[KawiarzErPiontacz]

Od pewnego czasu choruje na te dwa sliczne naked bike, chciałbym kupic na najblizszy sezon takiego naked'a i mam dylemat, którego wybrać, motongiem chce głownie jezdzic po miescie ale w weekendy gdzies za miasto tez polece...

tutaj sa przyklady

http://moto.allegro.pl/item503306005_ka ... kazja.html

http://moto.allegro.pl/item498199532_ka ... ancja.html

ceny maja bardzo podobne ale niewiem ktory jest bardziej wytrzymały, nie zawodny i ktory nie narazi mnie ne jakies wielkie koszty przy eksploatacji części itp...

prosze o rady

[dambandit]

Jezdziłem er 5 i nie bardzo mi się ten motor podoba . Porównując go np do cb 500 przegrywa w każdej kategori . Silnik słaby jakoś tak kiepsko ciągnie , z wydechu wydobywa się dziwny dźwięk . Pozycja na hondzie tez wygodniejsza .

Plusem tego motoru jest cena nowe roczniki można kupić naprawde tanio , może bierze się to z tego że to słaby motocykl napewno gorszy od konkurencji gs i cb , nie polecam tego moto . Co do drugiego się nie wypowiem bo nie znam .

[spazz]

z tych dwoch napewno wybralbym bandita 600 takeigo jak ma kolega wyzej

[rat]

ja smigalem na ZR 7 pol roku. bardzo dobre moto, nie zawiodlo mnei ani razu, pozycja bardzo wygodna (mam 182 cm), elastyczny silnik, mozesz miec zapiety 5 bieg i sobie powoli jechac 40 km/h a potem przyspieszac bez rzadnego kichania, szarpania lancuchem itp., male spalanie- miasto- 6l, trasa 4,65. serwis- regulacja plus synchro ok 600 zl- plytki+robocizna. polecam szczerze- jak stalem moim zr'em kolo horneta to on wydawal sie bedny, i jakis maly a o fazerku nie bede wspominal. pomimo ze ma tylko 76km to hornet nie ucieka mu ze swoimi 98km. bierz ZRa. ja takiego kupilem sobie na 1 moto i wbilem w gadki typu kup se GSa. poczatkowo wydawal sie duuzy ale po kilku kilometrach juz sie przyzwyczailem. uzywalem go glownei w miescie ale traski na nim to rowniez czysta przyjemnosc, nie brakuje mu mocy do spokojnej jazdy i przy wyprzedzaniu daje rade. przy ZR jak i ER pomysl o szybie akcesoryjnej bo mocno wieje bez niej. choc mala daje duzo. te puszki ktore sa przy licznikach na linku sa wymienione wiec oryginalne musial byc polamane. zawiechy z przodu sa miekkie i komfortowe- bez regulacji, tyl jest regulowany. moim zdaniem z grona hornet,, ZR, bandit, fazer - ZR jest najslabszy ale nie odstaje pozostalymi ja go wybralem. sprzedalem go. nei z powodu ze byl zly czy cos, wszytko ok, tylko chce kupic jego nastepce Z 750 '07.

[rat]

silnik ZRa to stara sprawdzona konstrukcja z konca lat 80. zmodernizowano w nim tylko troche rozrzad i nie ma juz tego dziwnego dzwieku mielonych srob. do gaznikow dorzucono czujnik Ktrik i to wszystkie regulacje. calosc pracuje kulturalnie i rowno. jest chlodzony olejem i powietrzem. minusem w ZR ze ciezko wyregulowac ssanie i wskaznik paliwa pokazuje poziom tylko przyblizony, moglby byc dokladniejszy ale lepsze to niz nic. nie wiem co by tu jeszcze napisac. jakby co pytaj

[KawiarzErPiontacz]

tez jestem bardziej za ZR

a co powiecie o fazerku? takim z rocznika ok. 99r

takiego jak tu http://moto.allegro.pl/item506635548_ya ... _2000.html

[rat]

kiedys tez chorowalem na Fazera, potem na horneta, ale jak zaczalem smigac na kawce to wiedzialem ze nie dokonalem zlego wyboru. lepiej miec dobra kawe niz skatowanego horneta i starszego o 2 lata. lecz wybor nalezy do CIebie

[dambandit]

A ile masz na moto kasy . Napewno lepiej coÅ› nowszego z mniejszym przebiegiem w lepszym stanie .


Ten z linku wygląda kiepsko napewno cały malowany . Za około 8 koła mozna kupić bandita w niezłym stanie . Sam użytkuję naprawde świetne moto , w tej cenie .

[palgumeniedusze]

tez jestem bardziej za ZR

a co powiecie o fazerku? takim z rocznika ok. 99r

takiego jak tu http://moto.allegro.pl/item506635548_ya ... _2000.html

a w ogole wiesz co chcesz....??kup to na co cie stac i najbardziej ci pasuje

[Gyezet]

Jeżeli juz koniecznie cos z tych dwóch to ja brał bym ZR 7. Twister (ER 5) - wg mnie bardzo brzydko "pyrka", i jeszcze ten hamulec bębnowy z tyłu.. A ta ZR 7 ładnie sobie wyglada . Ale widze po wypowiedziach, ze sie jeszcze wahasz nad innymi golasami z klasy 600. Osobiscie jeźdze Banditem, i mi bardzo przypadł do gustu - i polecam moto . Ceny rocznika od 2000 (po liftingu - ładniejszy zadupek, nowe zegary, szersze gumy) zaczynają się mniej więcej od 8,5-9k.
Powodzenia w poszukiwaniach