Zobacz wątek - Honda co za żenująca marka...
NAS Analytics TAG

Honda co za żenująca marka...

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Honda co za żenująca marka...

Postprzez HWC » 3/12/2008, 19:04

Mam problem włożeniem tylnego koła w tym motorze, przysięgam jak 2 raz zajde do garazu to spale ten motor albo rozniose młotem i sprzedam na czesci a zdjecia powysyłam do fabryki w Hiszpanni do działu konstrukcyjnego. Juz brak mi słów dosłownie nie wiem jak tego dokonać samemu. Te ich uproszczenie z latającym na przewodzie zacisku ktory trzeba jakimś cudem wbić tam mnie rozjebało na kolana. W kazdym starym jest tak ze zakładasz koło i dopiero przykrecasz zacisk do niego. A tutaj trzeba wie walic z tymi tulejkami jak to wogole złozyc? Wszystko dobrze jest ale brakuje mi miejsca zeby to wsadzić To jest niemozliwe do zrobienia samemu kurwa wasza zajebana mać... A nikt nie przyjdzie mi pomoc musze to robic sam.

Jest to model CBR 125 JC34

Problem najlepiej przedstawi chyba moja rozmowa z kolegÄ…"

"Misiek 18:29:52
a co
Maciek 18:30:11
kurwa zajebance pierdolone
Maciek 18:30:13
z tej hondy
Maciek 18:30:21
kurwa juz mi zal tej mysli technicznej
Maciek 18:30:41
juz w romecie mozna szybciej i lepiej koło zmienic niz ten ich patent wyjmowanego zacisku
Maciek 18:30:46
kurwa
Maciek 18:30:51
4 milimetry
Maciek 18:31:02
brakuje wpizdu zeby ta pierdoloną tulejke wcisnąć
Maciek 18:31:15
wyczysciłem
Maciek 18:31:17
złozyłem
Maciek 18:31:25
i jeszcze mma kurwa 10 ręką sam
Maciek 18:31:31
koło podnosic dogory zeby oska weszła
Maciek 18:31:39
zapierdoliłem w to hujostwo z kopa
Maciek 18:31:42
i polazłem wpizdu
Maciek 18:31:55
kurwa załozysz opone o 10 wiekszą
Maciek 18:32:14
to ci krawedz o ten pierd*** zacisk zaczepi za kazda raza a jak załozysz opone taką jak była to pierdolniesz na tej setce na ryj na 1 leprzym zakrecie
Maciek 18:32:24
i wszystko sie rozpierdala jak wsadzasz
Maciek 18:32:28
z pozycji jak było
Maciek 18:33:51
w wiekszych moto załozenie koła trwa 10 minut i jest jak klocki lego niema **** ylko zakładasz wszystko po kolei i wchodzi
Maciek 18:33:58
a tu masz jeszcze tutlejke do tulejki
Maciek 18:34:02
i ja do wachacza
Maciek 18:34:07
ki **** ją bedzie trzymał
Maciek 18:34:10
zeby sie nie ruszała
Maciek 18:34:14
do kur*** nedzy
Misiek 18:34:29
u mnie w r1 tez tulejki byli
Misiek 18:34:31
wszedzie so
Maciek 18:34:40
ale 2
Maciek 18:34:54
a nie kurwa 4 wpizdu jeszcze z czego 1
Maciek 18:35:00
to zacisk ktory zapierdala jak chce
Maciek 18:35:05
w nsr pamietam zdejmowałem
Maciek 18:35:09
i zakładałem koło
Maciek 18:35:14
zeby przetoczyc jÄ…
Maciek 18:35:19
do innego garazu
Maciek 18:35:28
to momet kurwa nawet nie było ****
Maciek 18:35:38
wystarczyło by tylko zacisk przykrecic potem
Maciek 18:37:04
http://s2.bikewalls.com/pictures/Honda_ ... 2_1024.jpg
Maciek 18:37:08
zobacz sobie kurwa masz
Maciek 18:37:12
od lewego wachacza tulejke
Maciek 18:37:19
to srebrne po srodku
Maciek 18:37:34
i ta tulejka idzie do kolejnej tulejki ktora sie wsadza w koło
Maciek 18:37:43
oczywiscie wypada
Maciek 18:37:54
z drugiej strony amsz tulejke
Maciek 18:38:25
ktora oczywiscie wypada
Maciek 18:38:28
i dalej masz zacisk
Maciek 18:38:39
na ruchomym strzemiu
Maciek 18:38:48
ktore jeszcze musisz za taki bolec zaczepic
Maciek 18:38:55
zeby nie latało w kołko z tarcza
Maciek 18:39:02
i jeszcze trzymaj koło w goze
Maciek 18:39:05
i wkładaj oske
Maciek 18:39:10
zajebania mozna dostac
Maciek 18:40:44
zaraz go chyba pojde wpizdu przyspawam
Maciek 18:40:47
ojciec potrzyma
Maciek 18:40:51
jak zapierdole młotem w opone
Maciek 18:40:58
to odrazu wejdzie tam gdzie trzeba
Maciek 18:41:44
jak by nie mogli jebnąc 1 tulejki zamiast 2 kretynstwo zajebane juz koreanczyki kurwa **** ze łamliwe te sajgony robią ale kurwa pomysli ten tepy chinczyk ze kurwa koło jakos trzeba zmieniac albo poprostu z lenistwa"
cztery w rzędzie wjedzie wszędzie
HWC
Świeżak
 
Posty: 92
Dołączył(a): 25/6/2008, 12:36


Postprzez YZF R1 » 3/12/2008, 21:25

Ja proponuje spalić Hondy się dobrze palą bo Honda to Honda daj znaka wpadnę z kiełbaskami na ognicho...
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez Raczek_6 » 3/12/2008, 21:33

Proponuje jeździć do serwisu gdzie mechanik będzie się wkurzał i przeklinał (jeśli nie ma doświadczenia i Cierpliwości) i za zmianę opony zapłacisz max 60PLN, a psychika nie będzie cierpieć że coś nie idzie :-)

Trzeba było kupić Rometa :-), tam spalił byś go z powodu awaryjności ;-)
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
Raczek_6
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa

Postprzez limak14 » 3/12/2008, 21:35

kiedyś i ja bym tak powiedział, ale teraz nie wypada mi
hehe
pzdr dla YZF-a
Avatar użytkownika
limak14
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3798
Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
Lokalizacja: LBN/Puławy

Postprzez YZF R1 » 3/12/2008, 21:39

dzięki limak kolego wzajemnie pzdrówka dla ciebie i bliskich albo sie kupuje jamaszke i lata albo honde i ku..rwi hehe
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Gs-stefan » 3/12/2008, 21:59

ja nie wiem to trzeba miec poprostu sprawne rece i samemu zalozysz bez problema ^^ ja w swojej nsr sam zakladam tylne kolo ... wystarczy pod tylny wachacz wsadzis specialny podnosnik albo na dwuch bloczkach betonowych podlozyc .... i wsadzasz tulejki dystansowe na smar ktory sie lepi .... dziei nimu tulejki ci nie spadna ... bierzesz kolo zakladasz lancuch przechylasz w lewo wsadzasz zacisk z uchwytem i masz ^^

A I TAK NA PRZYSZLOSC TO NIE OBRAZAJ HONDY BO TO JEDNA Z NAJLEPRZYCH MAREK MOTOCYKLI NA SWIECIE
COS CI SIE NIE PODOBA TO GO SPRZEDAJ .... I KUP ROMETA K-125
Avatar użytkownika
Gs-stefan
Świeżak
 
Posty: 272
Dołączył(a): 19/4/2008, 18:28
Lokalizacja: torun

Postprzez elco » 3/12/2008, 22:10

problemem nie jest motocykl a mechanik. zaprowadz motocykl do serwisu.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez YZF R1 » 3/12/2008, 22:24

Gs-stefan napisał(a):ja nie wiem to trzeba miec poprostu sprawne rece i samemu zalozysz bez problema ^^ ja w swojej nsr sam zakladam tylne kolo ... wystarczy pod tylny wachacz wsadzis specialny podnosnik albo na dwuch bloczkach betonowych podlozyc .... i wsadzasz tulejki dystansowe na smar ktory sie lepi .... dziei nimu tulejki ci nie spadna ... bierzesz kolo zakladasz lancuch przechylasz w lewo wsadzasz zacisk z uchwytem i masz ^^

A I TAK NA PRZYSZLOSC TO NIE OBRAZAJ HONDY BO TO JEDNA Z NAJLEPRZYCH MAREK MOTOCYKLI NA SWIECIE
COS CI SIE NIE PODOBA TO GO SPRZEDAJ .... I KUP ROMETA K-125


chyba w krajach Beneluksu i nie krzycz proszÄ™....
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez limak14 » 4/12/2008, 09:36

YZF ty to zawsze masz coÅ› w zanadrzu hehe
:)
Avatar użytkownika
limak14
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3798
Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
Lokalizacja: LBN/Puławy

Postprzez YZF R1 » 4/12/2008, 12:31

hehe no baaa w końcu jestem dresem i lanserem co pomyka w krótkich spodenkach na R1 a tak na poważnie to zawsze jestem chętny jak trzeba na Hondę powrzucać... :wink:
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez falconiforme » 4/12/2008, 13:21

No i w Hundzie 954 pękały bloki silnika :P niach niach
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez skwy » 4/12/2008, 18:26

No wreszcie doczekałem się dokazywania Homdzie :lol:
Avatar użytkownika
skwy
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1540
Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
Lokalizacja: Gołdap

Postprzez limak14 » 4/12/2008, 18:34

no i ja
tylko teraz po kupnie f4 to jakoś mi inaczej niż wcześniej
:)
Avatar użytkownika
limak14
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3798
Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
Lokalizacja: LBN/Puławy

Postprzez asmodeusz » 4/12/2008, 19:53

To siÄ™ nazywa OT

Każdy chwali co ma :P
Avatar użytkownika
asmodeusz
Świeżak
 
Posty: 207
Dołączył(a): 28/3/2008, 10:27
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Gs-stefan » 4/12/2008, 20:53

no nie mowie nic ale na moje Honda to Honda .... najleprze co moze byc ...
Avatar użytkownika
Gs-stefan
Świeżak
 
Posty: 272
Dołączył(a): 19/4/2008, 18:28
Lokalizacja: torun

Postprzez Wombat » 5/12/2008, 08:21

Gs-stefan napisał(a):
A I TAK NA PRZYSZLOSC TO NIE OBRAZAJ HONDY BO TO JEDNA Z NAJLEPRZYCH MAREK MOTOCYKLI NA SWIECIE


no NAJLEPRZA to ona jest :lol: zgoda :lol: przynajmniej nie muszę tym razem polemizować co jest NAJLEPRZEJSZE :lol:
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
Avatar użytkownika
Wombat
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 951
Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
Lokalizacja: Lublin

Postprzez HWC » 5/12/2008, 18:58

Gs-stefan napisał(a):ja nie wiem to trzeba miec poprostu sprawne rece i samemu zalozysz bez problema ^^ ja w swojej nsr sam zakladam tylne kolo ... wystarczy pod tylny wachacz wsadzis specialny podnosnik albo na dwuch bloczkach betonowych podlozyc .... i wsadzasz tulejki dystansowe na smar ktory sie lepi .... dziei nimu tulejki ci nie spadna ... bierzesz kolo zakladasz lancuch przechylasz w lewo wsadzasz zacisk z uchwytem i masz ^^

A I TAK NA PRZYSZLOSC TO NIE OBRAZAJ HONDY BO TO JEDNA Z NAJLEPRZYCH MAREK MOTOCYKLI NA SWIECIE
COS CI SIE NIE PODOBA TO GO SPRZEDAJ .... I KUP ROMETA K-125


Mam rece sprawne Dziewczyny potwierdzają:) W NSR tez zakładam bez problemu Zakładam bez problemu w bandicie zakładam bez problemu w zzr tez Honda dlatego taka dobra ze sie wycofała ze WSZYSTKICH sportow motorowych? :D A co do rometa k125 sie smiejecie? :D Jakis koles ogladałem ma stronke własny blog na necie jezdzi rometem i robi jego jak by to powiedziec udokumentowanie co serwisuje itd. Koleś ma FOTY Z GRECJI NA ROMECIE Chinski Romet K125 przejechał do grecji całe nabrzeze polskie na litwe i wegry tyle tys km w trasie i kolo sie nie bał ze ten romet mu padnie!!!

Chciałęm sobie szybko wymienić opone bo tamtą spaliłem CBR jest do stuntu jak narazie tamtą opone przepaliłem i nieszlo jechać na kole bo sie gibał na boki Snieg sie skonczył chce wyjechać 8 stopni zaczać w koncu sprobowac cyrkle krecic Bo załapałem jak to zrobi fotki porobić kolega czeka i wez tu sie nie *******

W CBR 125 robie tak: Koło juz jest na wysokosci włozone miedzy ramiona, łancuch przekładam, za zebatke zeby potem nałozyć, wsuwam zacisk przykładam go do ramiona i zabezpieczam o bolec, jest prosto, przekładam go ośką, przekładam koło w którym jest juz załozona 1 tulejka włozona w miejsce. Koło juz wisi wkładam tulejke ktora ma wydrazone miejsce na swoją pozycje w kole, przesuwam ośkę tak ze jest rowno. Co widać ? Mało miejsca. Miedzy ten element ((ruchomy(beben?) co amortyzują go zbieraki wkłada sie go w koło i jest przykrecona do niego zebatka i włozona w niego tulejka)) a ramie wachacza prubuje wcisnąć tulejke dystansującą. Odległość śrub docisku zebatki od ramienia wachacza jest za mała, a tym mniejsza jest miedzy tulejką nr 1 a ramieniem wachacza tak ze pomiedzy nieda sie tego wcisnąć lajtowo . Nie da sie tak łatwo bo brakuje jakies 4mm... Rozpierac to na chama do h***?

Dla ciekawostki powiem ze rok temu tez miałem CBR 125 W poprzedniej CBR miałem 130 opone na tyle, poszła w graty bo skrzynia sie posypała wrociłem do domu na 6 i tak zostało... Ale widac ta tulejka stanowi tez problem bo w wachaczu ktory jeszcze mi został są normalne dziury przetarte udezeniem srub ktore dociskaja zebatke w wyniku braku tej tulejki. Ktos sie chyba wkuzył i postanowił jezdzić bez. W tej co mam teraz rowniez sie mi spiepszyła po dzwonie w row jak chciałem stawac na tych szerokich oponach "180tkach" na bak. Ale odgiełem dzwignie i skrzynia i "chodzi" potem redukowałem biegi i cos sie zwaliło, zazgrzytało ze odpala tylko z luzu a jak na biegu to juz nie... nie wiem ocb. Jeszcze ktos zadzwonił Policja mnie zaczeła gonic zanim sie rozturlałem z 3 to juz poloneza na plecach miałem dobrze ze lasy rosna w polsce bo by był mandat w tysiacach liczony, przez ta konstrukcje za bagatela 10 000 zł jakości czasami to mysle ze na lizardzie 125 jade.

Ze skrzynią to nie ja jeden a wszystko poprawnie robione biegi nie przebijane na kole tylko cos zaczeło latac i h a 2 raz to był dzwonek z 60 do rowu lagi lekko zgiete a skrzynia od wstrzasu sie posypała pamietam ze jak wyciagnałem z gosciem z rowu to pojechałem sie z krwi umyc do kolegi jak zostawiłem na 5 tka juz została...

Jest piatek wieczór 2 h na marne koło dalej nie założone...
cztery w rzędzie wjedzie wszędzie
HWC
Świeżak
 
Posty: 92
Dołączył(a): 25/6/2008, 12:36

Postprzez maatiaas » 5/12/2008, 20:31

ojjj gościu dla mnie masz 15 lat i nie wiesz co trzy o tym co piszesz bo bardzo trudno cię zrozumieć....
Avatar użytkownika
maatiaas
Świeżak
 
Posty: 324
Dołączył(a): 15/9/2007, 19:27
Lokalizacja: BIESZCZADY

Postprzez HWC » 5/12/2008, 21:11

maatiaas napisał(a):ojjj gościu dla mnie masz 15 lat i nie wiesz co trzy o tym co piszesz bo bardzo trudno cię zrozumieć....


z przywyczajenia do pisania szybkiego

tulejka poszła na tokarke... zaraz sproboje załozyc jak skoncze najwyzej sie podkładki wsunie
cztery w rzędzie wjedzie wszędzie
HWC
Świeżak
 
Posty: 92
Dołączył(a): 25/6/2008, 12:36

Postprzez HWC » 5/12/2008, 21:55

Wytoczyłem ta tulejke koło złozone nic nie lata nic nie obciera jest git łancuch nie spada Tylko motor nie da rady na koło isc z tą oponą :) trzeba cos podumac jutro
cztery w rzędzie wjedzie wszędzie
HWC
Świeżak
 
Posty: 92
Dołączył(a): 25/6/2008, 12:36

Następna strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na górê