Zobacz wątek - sprzęt grający do domu
NAS Analytics TAG

sprzęt grający do domu

O wszystkim
_________

Postprzez jefry » 24/11/2008, 22:00

jak zaczniesz mowic skad to wyszlo to otworz jeden i drugi i porównaj uklady scalone i wtedy powiedz czy to matsu shit czy nie :) dla mnie technics i panasonic to to samo a porównywanie do sharp kiedy byl w dziedzinie video na 1 place mija sie z celem
Avatar użytkownika
jefry
Świeżak
 
Posty: 57
Dołączył(a): 6/8/2006, 09:05
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez PajÄ…k » 24/11/2008, 22:16

Ja miałem wieże SHARP gra do tej pory u brata.. Czysto i przyjemnie i jak trzeba to nawet głośnawo ale wtedy zniekształcenia są spore.. Ale panowie otwórzcie wszystko co chcecie a w środku będzie rawie to samo kwestja tego jak kto umie wykorzystać możliwości scalaków
Avatar użytkownika
PajÄ…k
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 704
Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
Lokalizacja: Warszawa Gocław


Postprzez andy7 » 25/11/2008, 11:18

Jefry, to co widac na zewnatrz, to troche inna bajka, roznica polega bardziej na tym co jest pod plastikiem na ktorym jest nadruk.

Technics przyjal sie ze wzgledu na cene, srednie parametry. Nie ma sie co oszukiwac. Polacy ktorzy kupowali swego czasu sprzet poza granicami kierowali sie nie jakoscia a cena, bo robili to w celach komercyjnych a nie audiofilowych.

Pajak, zgodze sie, ze dziala, Kumpel kupil odemnie TV SONY z roku 1984 i do dzis dziala. Co do wykorzystania scalakow zgadzam sie.
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez Wombat » 25/11/2008, 15:06

jefry napisał(a):pajączku wiec juz tłumacze impedancja to jest wartosc na rezystorze tzw opornosc. impedancji nie dopasujesz mozesz jedynie ja wziac jako constans.( poto jest wzieta opornos co 4 ohmow do 16 im wiekszy - to jak z kranem im mniejsze wyjscie tym woda leci wolniej napiecie dziala tak samo - prawo kirchoffa ) na wyjsciu dlaczego nie wytrzyma aplituner poniewaz moc jaka jest wyjsciowa poprostu nie wytrzyma - KABLA - KOLUMNY - KONCÓWKI. Cos takiego co juz kiedys pisalem jest koncówka mocy przeciwprzepięciowy bezpiecznik. Ja w swoim spalilem bezpiecznik na 3 lata dzialania juz z 10 razy. A sprzet jaki posiadam to od Unitry ktora uwazam za mistrza w klasie. Bo wtedy robiono sprzet a nie gówniane chinske blasaki... technics sie przewinał harman i wlasnej roboty wzmacniacz lampowy, to jest sprzet ale do uzytku codziennego przypier... w niego moc wierz mi poleci ci koncówka mocy niz bezpiecznik to to ma za zadanie jedno grac jak dla gluchego. Sprzet jest tworzony zeby dzialalo póki nie wykorzystasz REALNEJ zaznaczam REALNEJ mocy urzadzenia.


RĘCE MI OPADAJĄ...

Czy osoba wypowiadająca się na tematy jakiekolwiek.. nie może wziąć dowolnej książki i sprawdzić jakie głupoty wypisuje?!?

1. Impedancja to nie jest oporność. Jeśli nie wierzysz to możesz sobie otworzyć podręcznik do fizyki szkoły średniej czy elektrotechniki do zawodówki. I na pewno nie można jej wziąć jako constans. Raczej pewien punkt odniesienia przy projektowaniu zestawu. constans....Nie po to się wprowadza korektory impedancji w zwrotkach. Jeśli dalej nie wierzysz proponuje przeprowadzić pomiar impedancji w całym pasmie i w całym zakresie przenoszonej mocy. Zdziwisz się bardzo. A najlepiej gołego głośnika w okolicy fs i kilkaset herców dalej.... to myślę prosty i dobry przykład tego będzie co tam się naprawdę dzieje.
2. Wiesz na czym polega przesterowanie wzmacniacza? Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że wzmacniacz dajmy na to 100W potrafi zjarać kolumnę 200W - (obydwie sinus) przy dobranych prawidłowo impedancjach. I żaden bezpiecznik na wyjściu nie pomoże. Może on jedynie zabezpieczyć wzmacniacz wskutek uszkodzenia zwrotnicy i powstałego wskutek tego zwarcia bądź zwarcia przy zabawie z przewodami.
3. Wypowiadasz się na temat wzmaków lampowych. Proponuje w pokoju do słuchania muzyki.... nie w pokoju w bloku... zapuścić mosfety lub inne tranzystory i lampe - na przemian - zobaczysz jak bardzo muzyka przestaje przypominać cięcie sztaby metalu za pomocą brzeszczotu. Jeśli nie usłyszysz to znaczy że słoń nadepnął Ci na ucho. proste. I nie chodzi tu o częstości przełączania bramek mosfet...
4. Padło gdzieś, że do słuchania muzyki wystarczy 50W.... Załóżmy prostą sprawę... niech końcówka mocy trzyma pewien akceptowalny poziom zniekształceń dźwięku na poziomie 10% mocy nominalnej. Wiec dla wzmaka 50W będzie to już 5W - powyżej więc 5 W poziom zniekształceń zacznie nam gwałtownie rosnąć. Nie trudno o wniosek że dla wzmaka 200W 10% wyniesie 20W.... Taki jest właśnie sens stosowania sprzetu o mocy teoretycznie znacznie przekraczającej potrzeby. Należy też pamiętać że tak naprawde parametr zniekształceń i mocy podawany jest dla sygnału kontrolnego 1kHz - w całym spektrum może być różnica znaczna... również dla tego, mimo że mi też teoretycznie wystarczy 50 W kupiłbym 200. Nie wspomnę o wpływie Trafa liczonego na styk w konstrukcjach 50W, wpływie kondensatorów itd. Taka jest smutna prawda o sprzęcie niskobudżetowym. Żeby mieć masywny, soczysty i wybarwiony dźwięk trzeba mieć z naddatkiem zaprojektowane trafo i sekcję niskoprądową, która dzwignie grube prądy i da nam soczyste basy..., rozseparowane kanały, niskoszumne rezystory, parowane tranzystory i solidna ekranującą obudowę, aby wysokie były ładne... nie wspomnę o okablowaniu i dodatkowych niuansach.... Chcesz mieć dobry wzmacniacz? Wrzuć go na wagę... jeśli ma poniżej 15kg to sobie odpuść... tak mówi wielu naprawdę znających się na rzeczy kolesi. oczywiście w rzeczywistości nie każdy ma do wydania 15tys na kanał w monobloku o przedwzmacniaczu nie wspomnę.... Wiec to jest raczej jakiś kompromis zawsze....
5. Nie pisz o klasie mistrzowskiej Unitry.... Z całym szacunkiem do firmy ale co można wyciągnąć ze starych kondensatorów elektrolitycznych, nieparowanych tranzystorów z lat 60tych, trafa, które nie stało nawet w okolicach toroidalnego, lutu cynowego z dodatkiem ołowiu i kabli oraz obwodów drukowanych z tlenowej miedzi....... Gdyby sprzęt ten był tak dobry - Europejczycy nie kupowali by za oceanem po kilkanascie-dziesiat tysiecy dolarów Creeka tylko kupowali by na Allegro - ebayu sprzęt unitry po 100zł klocek bo liczyć każdy umie a dodatkowo szuka najlepszej jakości. Nie było by klasy średniej czy budżetowej w ogóle nawet... Unitra w tym niskim przedziale cenowym rządzi - ale dlaczego? Bo nic lepszego w tej śmiesznej cenie się nie kupi. A Unitra przypomnę że próbowała sprzedawać drożej... i padła. Nie bez powodu. Ot co.... Mówienie "Bo wtedy robiono sprzet a nie gówniane chinske blasaki" Obrazuje świetnie z czym można go porównać.

Pająk napisał(a):. Ale panowie otwórzcie wszystko co chcecie a w środku będzie rawie to samo kwestja tego jak kto umie wykorzystać możliwości scalaków

TAK ale nie do końca. Diabeł tkwi w szczegółach - nie tylko konstrukcji - czasem różnica pomiędzy elktrolitami firmy X i 10 razy droższymi firmy Y tworzy przepaść którą słychać dopiero w odpowiednio zaaranżowanych warunkach. Hasło że nie zawsze droższe jest lepsze oczywiście działa ale rzadko, bo w audio jest reguła, że cokolwiek jest dobre... to kosztuje słono, zwłaszcza jeśli chodzi o podzespoły elektroniczne.


koledze za 800zł to radze pozostać w sferze stereo i poszukać na allegro np Sony z serii QS, mozna czasem za psie pieniądze kupić zwłaszcza jak wzmak będzie bez pilota, CD,DVD, nie wiem co preferujesz - gdybym miał tani sprzet i tak bym się wtedy już tak bardzo jakością dźwięku nie spinał - kupiłbym jakiś DVD z mp3 - będzie to wygodne a z dobrym wzmakiem raczej relatywnie dobrze zagra, kolumny Tonsila, np Bolero - znośne, ale sparuj je dobrze ze wzmakiem, grube kable z beztlenówki takie 1,8 -2 mm i interconnect, nie musi być drogi ale unikaj cienkich kabelków jakie zazwyczaj dodaje sie do sprzetu seryjnie - kiedyś były w sprzedaży fajne Thomsona, 0,5 m w teflonie i miękkim PCV ze złoconą końcówką, kosztowało to 50zł około.... a grało jak kable po 200-300zł. Tak czy tak, nie będzie to 500W, nie bedzie to żaden TOP, Nawet będzie się trudno wyrobić w 800zł... ale przynajmniej może nie będzie ranić uszu....
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
Avatar użytkownika
Wombat
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 951
Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
Lokalizacja: Lublin

Postprzez jefry » 26/11/2008, 21:58

jezeli przepisanie ksiazki jest adekwatne wiedzy to gratuluje podejscia .... bo wtedy to nic sie nie da http://www.hifi.pl/porady/parametry/kol-impedancja.php prosze zeby nie bylo... jakos w tym siedze i nie ma skarg a wytlumaczyc łopatologicznie to raczej zaden problem. Nie obracamy sie w sferze wektorów tylko w tlumaczeniu... dosc prostym...
I jak ktos mi mowi ze Impedancja to cos innego ( W PROSTYM rozumieniu ) to albo jest studentem elektorniki albo nie ma pojecia o czym mowi. Teoria Teoria ale praktyka praktyka...

Jak mamy pogadać naprawdę profesjonalnie nie ma problemu ...
Masz BARDZO duza wiedze bo tego niemoge zarzucic ale nie zgodze sie do paru rzeczy poprostu jestem moze tradycjonalista i sluchania w strefie ciszy ( nie mam sluchu absolutnego ) odczucia roznicy ... jak masz gratuluje daru....
Avatar użytkownika
jefry
Świeżak
 
Posty: 57
Dołączył(a): 6/8/2006, 09:05
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Wombat » 27/11/2008, 23:28

"I jak ktos mi mowi ze Impedancja to cos innego"...

Tak to co innego.

... tym linkiem wbiłeś sobie gwóźdź do trumny. przeczytaj ten artykuł w całości... i przeczytaj swoje posty.... może Ci to coś nasunie na myśl... Co do cytowania....
... stety niektórzy nie muszą cytować książek... a co poniektórym niestety jednak chyba by dobrze zrobiło przynajmniej przeczytanie. Gdybym cytował to umieściłbym cudzysłów. Na tyle mnie jeszcze stać... Wiec nie mierz swoja miarką... bo może ktoś ma inną...
Gwoli ścisłości.... nie trzeba przepisywać książek aby nie pleść głupot .... mylenie podstawowych pojęć to wyraz totalnego dyletanctwa i zwalanie tutaj na łopatologiczne podejście jest po prostu śmieszne.. Siedzisz w tym? w jakim sensie....? Studiując katalogi firm audio? Co nazywasz praktyką? Bo w moim rozumieniu praktyką nazwałbym zaprojektowanie, wykonanie, pomierzenie i dostrojenie np zwrotnicy ... a do tego potrzebna jest niestety teoria... no chyba że chcesz jedna zwrotnice lub wzmaka projektować całe życie zestawiając elementy metodą prób i błędów licząc na fart....
Ogarnij się stary i opamiętaj, może to forum motocyklowe ale naprawdę gros jego użytkowników zna się także na czymś innym, może nie perfekt, ale jednak na tyle aby nie zgodzić się na tworzenie tu śmietnika gdzie każdy teoretycznie może napisać co chce...
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
Avatar użytkownika
Wombat
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 951
Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości




na górê