[biblioteka] Co ułatwia naukę jazdy na motocyklu?

[Komentatorzy]

pewnie że jest ja nigdy nie jeździłem na moto (nie licząc daaaaawno temu przygody z komarkiem i skuterów kolegów) a prawko zdałem bezproblemowo. oczywiście prawdziwa nauka życia - jazdy, zaczyna się dopiero po odebraniu prawka i zakupie maszyny. i w tym momencie dochodzisz do wniosku że nie umiesz nic <br><hr>Anonimus<br>

zgodzę się z tą wypowiedzią w stu procentach. Co prawda prawko na motor dopiero robię, ale na auto mam już długo i sytuacja jest z tym identyczna. Jedyne, co umie sie najlepiej, to jazda po prostej Resztę trzeba samemu na nowo...<br><hr>budyn

[Komentatorzy]

Ale jest szansa na naukę jazdy gdy przed kursem nigdy się nie miało z tym styczności ? <br><hr>Linka<br>

jest szansa. ja umiem jeździć samochodem i traktorem przez co znam dobrze sprzęgło i skrzynie biegów, zaś codziennie jeżdżę rowerem i gdy pierwszy raz wsiadłem i kierowałem chopperem kolegi to szła mi całkiem nieźle, a nie miałem wcześniej styczności z motorem, więc wszystko możliwe. nie jest to takie trudne na jakie wygląda<br><hr>baniol

[Komentatorzy]

Jazda motorem jest lepsza od sexu.....a zwłaszcza tak przy 250 lub w ciasnych zakretacha mam 929 honde to boski motor<br><hr>kaczken<br>

myśle że nie masz co się szczycić 250, lepiej napewno całą noc się pieprzyć, napewno przy tym życia nie stracisz<br><hr>waldek<br>

i kup sobie jeszcze gazetę do czytania , tylko uważaj żebyś się nie pokaleczył
<br><hr>SUZI B12<br>

Tyś widział seks... Tyś widział 250km/h, nawet 140 km/h nie jechałeś leszczu. Jakbyś był prawdziwym motocyklistą to nie chwaliłbyś się tym tam, tylko pokazałbyś filmik i udowodniłbyś, ze jest Twój...<br><hr>Sfrustrowany maniak!<br>

w pełni się zgadzam. poza tym 250 to i tak g..... jak będziesz miał 1000 to zrób filmik i wyślij, chętnie zobaczę jak się wypieprzasz. no i sexik jest lepszy.<br><hr>baniol

[Komentatorzy]

mam pytanie nie związane z jazdą na ścigaczu jako pasażerka
od niedawna regularnie jeżdżę na moto i mam mały dylemat
jak nie uderzać kierowcy kaskiem o kask podczas szybszej jazdy ??<br><hr>Ona

[Komentatorzy]

mam pytanie nie związane z jazdą na ścigaczu jako pasażerka
od niedawna regularnie jeżdżę na moto i mam mały dylemat
jak nie uderzać kierowcy kaskiem o kask podczas szybszej jazdy ??<br><hr>Ona <br>

Przy szybszej jezdzie motocyklem jako pasazerka, powinnas skrecic glowe w prawo lub lewo i "przykleic" sie do plecow. Czyli krotko mowiac, musisz "lezec" pod glowa kierowcy. Podczas hamowania oburacz na bak, najlepiej ulozyc je w ksztalcie "serca" i tyle z mojej strony <br><hr>bananex

[Komentatorzy]

Według mnie to nie robi różnicy czy ktoś jeździ autem czy nie . Bo zainteresowanie motorem jak jest to człowiek zazwyczaj wcześniej u kogoś podpatrzy to jak się zachowuje co robi i jak na motorze.
<br><hr>Anonim<br>

Robi, robi. Jest różnica pomiędzy podpatrzeniem, a robieniem tego samego. Wyczucie silnika, świadomość tego, co można, a czego nie można zrobić ze sprzęgłem, biegami - to wszystko przychodzi po poznaniu jakiegokolwiek pojazdu mechanicznego. Nie mówię że prawko B daje od razu umiejętność jazdy motocyklem, ale na pewno daje lepszy start niż zaczynanie od zera.<br><hr>Patryk

[Komentatorzy]

MARS Szczecin - Motocyklowa Szkoła Nauki Jazdy
Szkolimy MOTOCYKLISTÓW i MOTOROWERZYSTÓW !!!
Jako jedna z nielicznych szkół w Szczecinie prowadzimy kursy na kategorię AM
Nasi kursanci zdajÄ… egzamin paÅ„stwowy na tym samym pojeździe, którym uczyli siÄ™ jeździć ( podstawiamy nasze motocykle na egzamin w WORD Szczecin) dodatkowo w egzaminie uczestniczy instruktor, który wspiera kursanta mentalnie i duchowo co eliminuje „stres egzaminacyjny”
<br><hr>mars