cagiva planet 125, kupno sprzęta z aukcji

[semen007]

Witam wszystkich fanów jednośladów.Chciałbym prosić posiadaczy podobnych sprzętów(mito,planet) o porady.Kupiłem na ebay cagive planet po drobnym wypadku.Otóż na zaparkowany motocykl najechał parkujący van.Maszyna sie przewróciła i w rezultacie stała się niejezdna.Opis i zdjęcia zachęciły mnie do zakupu.Jak dotąd posiadałem jawe 50,WSK,jawe 175 oraz simson50.Ponieważ nie jest to mój pierwszy motocykl zdecydowałem się go kupić i przywrócić do jazdy.
Motocykl został dostarczony papiery ok.Lecz jak się można było spodziewać usterek było znacznie więcej niż umieszczono w opisie.Nie mam za złe iż kilka drobiazgów pozostało na marginesie.Ale żetelniejszy opis sprawiłby mniejsze zainteresowanie,spadła by cena no i zorientowałbym się w naprawach.Tu przestroga dla innych kupujących na aukcjach w internecie:Jeżeli możesz to obejżyj maszynę przed kupnem.
Nie robię afery bo zimowe weekendy spędzę na robieniu tego co lubię.Wracając do tematu poza tym że muszę wymienić akumulator,zgiętą kierownicę,pękniętą pokrywę silnika(lewa) oraz cieknącą chłodnice to okazuje się że mam niesprawny silnik.Otóż po chwili spędzonej nad maszyną stwierdziłem że na biegu silnik daje bardzo mały opór.Tak mały że pomyślałem że nie ma kompresji.Ale gdy dostałem się do świecy i po jej wyjęciu przyglądałem się pracy tłoka z rozczarowaniem stwierdziłem że tłok nie wykonuje żadnego ruchu.
Mam nadzieje że ktoś mający doświadczenie z silnikami mito podpowie mi co z tym robić.

pozdrawiam konrad

pozwolilem sobie dopisać pare słów do tytułu tematu... kravec

[Koval135]

Może sprzęgło jest tak wyjarane,ze nie da rady nawet na wal ruchu przeniesć?Dziwna sprawa troche,ale szukalbym cos ze sprzęgłem Albo skrzynia poszla na spacer.

[Hellrider]

Kolego, tak się składa że widziałem parę wypadków motocyklowych i powiem Ci jedno .... motor poważnie leżał.

I raczej nie był to żadny van na parkingu. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Chociaż teoretycznie jest to możliwe, o ile van po tym motocyklu przejechał..

Jeśli chodzi o to, że się tłok nie rusza to powodów może być multum... Od sprzęgła zaczynając, przechodząc przez skrzynię i napęd, aż dochodząc do tłoka lub silnika. Osobiście postawiłbym na skrzynię - pęknięta lewa pokrywa silnika oznacza, że motor był w tą stronę silnie przewrócony, mogła ucierpieć skrzynia.

Najlepiej odwieź go do ASO, o ile w Twojej okolicy taki jest. Tam Ci zrobią porządny ogląd sprzętu i powiedzą mniej więcej, co może być przyczyną , a zapłacisz za to myślę, że ze 100 - 200 złotych. Do naprawy jak będziesz chciał to oddasz, jak nie - to zabierzesz do garażu i sam naprawisz.

I teraz coÅ› smutnego.
Motor może być nie tylko zniszczony zewnętrznie, ale także skatowany wewnątrz. Sprzęgło czy skrzynia, silnik... Tego sam raczej nie zrobisz. A jeśli zrobisz, to za same części zabulisz jak za zboże. Części do Cagivy jest mało, a jeśli już jakieś są , to są zwyczajnie drogie.

Sprawdzałeś już ramę? Jeśli nie, to zrób to dokładnie. Możliwe jest, przy takim stanie moto, że jest pęknięta. Jeśli nie jest pęknięta spójrz na spawy oraz zbadaj czy nie ma tam szpachli.

Generalnie nie jestem uprzedzony do lekko pukniętych motocykli, ale Twój egzemplarz (na podstawie twojego opisu) jest w przerażającym stanie.

[semen007]

Dziękuję za wypowiedzi.Mam nadzieję że czarny scenariusz się nie spełni.A jak będzie napisze jeszcze.

pozdrawiam

[Hellrider]

Smutna prawda.

Na allegro , po wpisaniu Cagiva Planet lub Cagiva Mito wyskakują głównie klocki, oleje, uszczelniacze zawieszenia itp itd. Jest też jedna oferta simmeringów, napęd i chyba tłok do Mito/planet itp...

Jest jakiś koleś , który sprzedaje parę pierdółek z rozbitej Mito, ale generalnie to bieda okrutna , nawet na Allegro.

Ale trzymamy kciuki i mamy nadzieję, że sobie poradzisz. Pozdrawiam

[Fenek16]

Żeby wszystkie te szkody zrobił parkujący van, to mogło to się jedynie wydarzyć na jakichś zawodach szybkiego parkowania. Van to nie czołg, który jedzie, bo jedzie i nic nie czuć czy to słup czy trawa.

Koledzy już wszystko wymienili, ale moja rada jest taka, że zanim coś kupisz to zorientuj się czy wszystko dostaniesz podsumuj koszta, moze bardziej opłąca się inny silnik sprawny i nawet od innego motoru, do którego dostaniesz części.

Co do sprawy tego niechodzacego tłoka to zapewne zacisk sprzegła padł.

[semen007]

Rację w sprawie usterki mieli koval i fenek otóż sprzęgło a mianowicie zacisk.Co do dostępności części nie mam żadnych problemów gdyż drógi rok mieszkam w londynie i zaopatrzenie mam z ebay.uk.Tu inaczej podchodzi się do sprzętu ja swój kupiłem jako motor na części lub do naprawy.I dla ciekawskich podam że dałem 530 funtów.Napraw jeszcze nie skończyłem ale wkrótce napisze obszerniej o moich przygodach z cagivą.