Między biegi i wrzucanie luzu po awaryjnym chamowaniu

[krzysieg]

witam

Mam motorek malaguti 4 biegowy .
Kilka razy mi sie zdarzyło że musiałem sie natychmiast zatrzymać jadąc na 3 lub 4 , zwalniałem gaz wciskałem sprzęgło i hamulec .
Poźniej miałem problemy z wrzuceniem luzu , wchodził nieprawdziwy luz chyba miedzy 3 a 4 .
Na zgaszonym silniku cofałem do przodu lekko do tyłu naciskałem stopniowo na biegi sprzęgło ....w końcu po jakimś czasie wszedł na 1 a potem juz tylko raz do góry i jest luz .

Wolałbym umieć to robić szybko i tak jak trzeba

[Fenek16]

Nic z tym nie zrobisz...

Problem malutkich skrzyń manualnych, miałem tak czesto w RS50 i w 125 tez czasami się zdarzało, więc więsz musisz nauczyć sie radzić sobie z tym, tak jak ja się przyzwyczajałem. Niestety.

[miku]

tez mamiałem problem jak ostro hamowałem jadąc na 6 biegu ale nauczyłem się redukować biegi podczas hamowania

[Łukasz_15*]

Poprostu musisz jednocześnie hamować i redukować biegi. Innego wyjścia nie ma.

[C-bool]

cofałem do przodu lekko do tyłu

??? Nie rozumiem tego 'stwierdzenia'

Z 3 na 1 to nie ma problemu, a co ja mam powiedzieć, jak przy 50 kmh gwałtowne hamowanie, bo ktoś wyjechał i biegi z 6 na 1...

[krzysieg]

Jak go kupowałem to mi zgasł na 3 (zapomnieli wlać benzyny )
Wrzuciłem ten fałszywy luz , okazało sie potem że to byl luz miedzy 3 a 4 i nie mogłem ruszyć .
Podszedł znajomy sprzedającego i znalazł luz bez problemu nie pamietam czy na zgaszonym czy zapalonym ,nie wiem jak to zrobił .

[Fenek16]

Tego musisz się nauczyć już. Odpychasz się jekko na półsprzegle dosłownie kilka cm, i już bieg jeden, spada, dalej spada, a z 2na luz to nie problem przecież

Poprostu brakuje Ci stażu w tym...

[krzysieg]

Tego musisz się nauczyć już. Odpychasz się jekko na półsprzegle dosłownie kilka cm, i już bieg jeden, spada, dalej spada, a z 2na luz to nie problem przecież .

A możesz to wytłumaczyć bardziej łopatologicznie jak głupkowi
Dla mnie to wszystko to nowość
Same te biegi spadają czy odpychając do przodu na półsprzegle je zmieniam, na zgaszonym silniku ?

[Landryss25]

Odpuść trochę sprzęgła żeby moto zaczęło delikatnie ciągnąć, wciśnij i powinieneś móc wbić bieg.

[Martin60]

A jak to jest przy wywrotce... mialem jedna mala i 1. zgasl mi sinlnik to wiadomo
2. biegi nie chcialy ani drgnac, a przez to chyba tez zablokowalo tylnie kolo, i nie moglem motocykla ruszyc z miejsca ( yamaha r125) mialem szczescie ze na chdniku byl jakis motocykoista i cos tam kombinowal z tymi moimi biegami i wrzucil wreszcie na luz.... potem cos tam mowil o blokadzie w razie wypadku idt. o co chodzi??

[Fenek16]

Nie słyszałem o niczym takim wczesniej, ale rzeczywiscie mzoe bycjakaś elektronika która blokuje skrzynie, żeby tylnie koło nie zrobił oczegoś chociaż jak dla mnie nonsens. Zapewne trzeba wyłaczyć motor i zapłon i włączyć po chwili a blokada zejdzie.
Jeśli skrzynia się zablokuje zwyczajnie, to musisz odpalić motor jeśli się da i na wyższych obrotach odpychając się do pzrodu powoli zmieniać w doł biegi i tez trzeba od czasu do czasu "dotknąc" sprzegłem, żeby się rozluzniła.

[Cwikla]

A tam jak kolega wcześniej pisał to samo przyjdzie, wystarczy troszke wprawy i glancuś. Ja już tak jakby odruchowo zmieniam biegi i nie zwracam na to uwagi. Wiadomo czasami nie chce zaskoczyć ale każdy prędzej czy później znajdzie swój sposób

[kravec]

moge juz zamknac?

[krzysieg]

Tak

[kravec]

ok