750 czy litr?

[Meciek]

ale z nowszych nic mi się nie podoba prócz gixera a najmłodsza 954 to 2003r :/

[SQ]

a czy ja mówię, że gixer zły? uważam, że mają najładniejsze zadupki na świecie. a że właśnie tą część innie kierowcy najczęściej oglądają to jest to ważny argument. do tego ponoć są wygodne jak na sporty.

[dambandit]

Meciek ja bym nie rezygnowal z tego gsxr jakos nikt nie zgłosił sie na tym forum z pęknieta ramą . No gsxr jest bardzo wygodny mam 191 cm i siedzi się naprawde ok

[motoman]

Co do lampy w 954, moze i nie najpiękniejsza, ale ma 2 żarówki od świateł drogowych, snop światła jest tak mocny, że można porównywać go z samochodowym, trzeba to zobaczyc:)

ja bym też nie rezygnował z gsxrów, aczkolwiek rozejrzałbym sie w temacie w PL. nastepnym razem ogladne rame kolegi z 750k7;)

[Meciek]

Motoman chodzi Ci o gixera Buffiego? Zapytaj go przy okazji co myśli o tym moto.

Widziałem ,że trochę osób lata na 954 na drodze i da rade na tym gumować.

[C-bool]

Z tym wachlowaniem biegów to przesada... Ja mam 50cc i w mieście muszę redukować co chwila 6 biegów od ~55 kmh.

[greddy]

ooo tak, 954 to jest to

[SQ]

a mi się podoba ta wersja baldego co wychodziła w 2002r. ma fajne światła.

[Gandalf]

ogólnie blady to fajna maszynka i do gumowania się nadaje jak znalazł. kumple śmigaja bladymi i te moto są nie do zaje.....zepsucia. Ja tam po karniaku na R1 po mieście odpuściłem sobie sporta. Nie kręci mnie pozycja małpy na szlifierce i dlatego już zbieram kasę na XJR 1300. Klasyka

[SQ]

xjr spoko, ale ja muszę mieć kawałeczek owiewki... dlatego odpada.

jaki jest odpowiednik dużego fazera z V ?

[Meciek]

Ja tak samo, gdyby nie było plastików o pewnie nigdy bym nie jeździł na moto.

[SQ]

meciek nie zrozumiałeś mnie. mi w zasadzie wygląd plastika nie podchodzi. ze względów praktycznych potrzebuję owiewki, dlatego coś ala bandit czy fazer to moje rejony. chociaz nakedy są najpiękniejsze

[melvin]

ja bym brał 750 wszak gixer 750 to klasyka sama w sobie...

[SQ]

a może meciek sam nam powie do czego się skłania i co dała mu ta dyskusja

[motoman]

ja tam w 750 znalazłem co chciałem od motocykla:D jest 'w miare' przewidywalny - a moze tak mi sie tylko wydaje:P, idzie z 2 spokojnie na koło, czego w 600 mi brakowało, a i z 3 pojdzie na kolo bez zadyszki, nie boje sie (aż tak:D) odkręcać w zakręcie - na tysiacu bym sie bał, moto jest zrywne, agresywne, i ma naprawde zapas mocy w porównaniu do 600, coprawda o wspominanym juz momencie obrotowym nie bede sie wypowiadał... było już o tym wszystko powiedziane, jest cacy - mnie niczego nie brakuje, niczego biorąc pod uwage moje doświadczenie motocyklowe, może za pare lat bede potrzebował 1000, narazie 750 to cud maszyna dla mnie.

dodam że jezdze bez licznika takze obroty, reakcje na gaz, moc, moment dostosowuje do tego co czuje, jakie odbieram bodzce wzrokowe:D i nie widze obrotomierza ktory by mi pokazywał... oho zredukuj bo masz za mało momentu, jade i juz, słucham, patrze, czuje, to mi jak narazie wystarcza:)

[Pająk]

Gsxr-750 pierwszy i ostatni prawdziwy superbike. szkoda że już nie olejak !!!

[SzpiceR]

Meciek przecierz noob nie jestes... lytra!!

[Meciek]

Sam, nie wiem jednego dnia chę 954 a drugiego już 750 i tak na przemian. Raczej będę szukał 750 tylko poproszę o ściągnięcie baku i obadam jak wygląda rama.

Będę szukał moto w stanie salonowym więc może dobrym pomysłem byłoby AC?!

[SQ]

motoman jak to bez licznika? w sensie, że na niego nie patrzysz, czy że go tam po prostu nie ma?

meciek AC spoko sprawa. daje dużo komfortu psychicznego. przewrócisz się, ślizgniesz. o ile zdrowia nie zabraniknie luzik. podpierniczą pod marketem. luzik, kupisz drugi jak kupuje się moto z salonu mają naprawdę przyjemne pakiety i to jest duży plus takiego zakupu. możesz być młody, nie mieć zniżek, a i tak nie b ędziesz płakał przy opłacie.

[Meciek]

Nie będę brał moto z salonu tylko chce żeby był w takim stanie. A u motomana prócz licznika nie ma też chyba kierunków i lusterek