skutki strzelania z tłumika
Posty: 13
• Strona 1 z 1
skutki strzelania z tłumika
tak jak w temacie. czy sa jakies grozne skutki strzelania z tlumika poprzez wylanczania i wlaczania zaplonu? jezdze na gsx600f 90r
Kawa ZX-6r J1
-
specialist - Świeżak
- Posty: 125
- Dołączył(a): 8/6/2007, 09:39
- Lokalizacja: wlkp
wiem ze gsxf fajnie strzelaja i sam sie tak bawilem....
Eneasz fajnie postraszyc ludzia wieczorem do tego masz lub mozesz miec do tego efekt wizualny(ogien)....
a co skutkow strzelania bo nagrozniejszy to pogiecie zaworow lub pekniecie jakiego elementu zaworow korbowodu itp tak jak pisal senne... uszczelka pod glowica moze isc.... kolektory wydechy... po tym jak doswiedzilem sie czym to grozi powstrzymywalem sie od takiej zabawy...

a co skutkow strzelania bo nagrozniejszy to pogiecie zaworow lub pekniecie jakiego elementu zaworow korbowodu itp tak jak pisal senne... uszczelka pod glowica moze isc.... kolektory wydechy... po tym jak doswiedzilem sie czym to grozi powstrzymywalem sie od takiej zabawy...
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
Senek ale to nie on mówił że zawory się mogą pogiąć tylko hugo2003
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
No ale tak dziwnie bo wiedziałem że to jest do hugo ale go nie było na forum i sie nie zdążył jeszcze udzielić a już go obwiniasz że nie odpowiedział
Dobra mniejsza o większość, sorki za OT.
A do tematu. Jeśli moto strzela z rury przy schodzeniu z obrotów i gwałtownym dodaniu gazu to dzieje się to samo?

Dobra mniejsza o większość, sorki za OT.
A do tematu. Jeśli moto strzela z rury przy schodzeniu z obrotów i gwałtownym dodaniu gazu to dzieje się to samo?
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
juz jestem jestem
spalem:)
w sumie tak jak mowisz praktycznie zawory w momencie zaplonu powinny byc zamkniete no ale skad sie bierze huk??? wiec wydechowy musi byc otwarty!!!
nie powiedzial bym ze dzieje sie tak samo!!!!
bez przesady ale moja gsxf z 91 jak strzelila to bylo slychac jakby ktos z pistoletu strzelil!!! a nawet jak krece teraz kawe do odciny to tak glosno nie strzela!!!
ktos wyzej powiedzial ze to duze cisnienie gazow sie tworzy.... no wlasnie!! duzo wieksze niz przy normalnej pracy silnika i te duze cisnienie uchodzi przez zawor wydechowy ktory jest stworzony do wypuszczania "normalnej"(taka jak podczas zwyklej pracy silnika a ie ze wylancza sie zaplon gromadzi sie duzo wiecej paliwa w garze i wybucha kilka razy wiecej zupy niz by za kazdym obortem walu spalal) ilosci spalin.... wiec nie wiem czemu sie dziwisz....ze nie mozna pogiac zaworow....

w sumie tak jak mowisz praktycznie zawory w momencie zaplonu powinny byc zamkniete no ale skad sie bierze huk??? wiec wydechowy musi byc otwarty!!!
Landryss25 napisał(a):
A do tematu. Jeśli moto strzela z rury przy schodzeniu z obrotów i gwałtownym dodaniu gazu to dzieje się to samo?
nie powiedzial bym ze dzieje sie tak samo!!!!
bez przesady ale moja gsxf z 91 jak strzelila to bylo slychac jakby ktos z pistoletu strzelil!!! a nawet jak krece teraz kawe do odciny to tak glosno nie strzela!!!
ktos wyzej powiedzial ze to duze cisnienie gazow sie tworzy.... no wlasnie!! duzo wieksze niz przy normalnej pracy silnika i te duze cisnienie uchodzi przez zawor wydechowy ktory jest stworzony do wypuszczania "normalnej"(taka jak podczas zwyklej pracy silnika a ie ze wylancza sie zaplon gromadzi sie duzo wiecej paliwa w garze i wybucha kilka razy wiecej zupy niz by za kazdym obortem walu spalal) ilosci spalin.... wiec nie wiem czemu sie dziwisz....ze nie mozna pogiac zaworow....
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
ja bym w wykrecanie panewek nie bardzo wierzyl bo to juz w silniku wiec na niej tak bezposrednio nie dziala.... nie tak jak na tloka pierscienia zawory glowice czy wydech...
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
hugo2003 napisał(a):w sumie tak jak mowisz praktycznie zawory w momencie zaplonu powinny byc zamkniete no ale skad sie bierze huk??? wiec wydechowy musi byc otwarty!!!
(...)
ktos wyzej powiedzial ze to duze cisnienie gazow sie tworzy.... no wlasnie!! duzo wieksze niz przy normalnej pracy silnika i te duze cisnienie uchodzi przez zawor wydechowy ktory jest stworzony do wypuszczania "normalnej"(taka jak podczas zwyklej pracy silnika a ie ze wylancza sie zaplon gromadzi sie duzo wiecej paliwa w garze i wybucha kilka razy wiecej zupy niz by za kazdym obortem walu spalal) ilosci spalin.... wiec nie wiem czemu sie dziwisz....ze nie mozna pogiac zaworow....
To jakaś bzdura... Wybucha nagromadzona mieszanka - ale w tłumiku. Jak załączasz zapłon pierwsza praca i wydech zapala gazy w kolektorach i tłumiku - stąd wystrzał. Najbardziej na tym cierpi tłumik. Pośrednio zawory, ale wał to już chyba najmniej.
Przecież przy braku zapłonu zawory wydechowe i tak się otwierają więc mieszanka wydostaje się do tłumika - może nie tak wydajnie jak rozprężone gazy, ale nie ma jej w komorze jakoś bardzo dużo. Za to dużo niespalonej jest w tłumiku. I to właśnie ona gwałtownie się zapala po włączeniu zapłonu.
http://filmy.scigacz.pl/Julien_Dupont_trial_Ateny Inter:pediatric
-
Grzybu - Bywalec
- Posty: 784
- Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
- Lokalizacja: Syc.oof
Podczas strzelania z tłumika nie cierpi w żaden sposób silnik!!!! Pomyslcie logicznie i porównalcie efekt np z samochodami WRC, jak przy np. redukcji ogien leci z wydechu. wiadmomo, ze podczas normalnej pracy spaliny wylatują przez tłumik razem z płomieniem, który nie dolatuje do końca. Jednak podczas wyłączenia zapłony paliwo trafia do tłumika i tam pozostaje. Podczas ponownego załaczenia zapłonu spaliny zapalaja paliwo z tłumika i stąd ten strzał i ogień. Zawory i wał (tlok) moga dostac w dupe z powodu np. nagłego zapalenia motocykla (przy duzych obrotach wału) a nie z powodu samecho zjawiska strzelania z tłumika.
komar 2 biegi
->derbi vamos 50 fl ->derbi senda Bi3 80 ->kawasaki klx 650c ->Honda CB450s
->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"

->Kawasaki ZZR600e
"ZIEMIE RWIE"
- balchan1
- Bywalec
- Posty: 507
- Dołączył(a): 4/3/2008, 15:10
- Lokalizacja: Lubuskie
Przy jakich obrotach to nie wiem. Przy odpaleniu na wolnych obrotach płomień który trafia do tłumika to w zasadzie jedynie gorące powietrze, jedna przy odpalaniu gdy motocykl dość szybko się toczy (obroty sa wysokie) ciśnienie jak i temperatura (to juz płomień a nie gorące powietrze) gazów wylotowych są większe i paliwo zgromadzone w tłumiku ulega zapłonowi. Co do skutków takiej zabawy to właśnie o to mi chodziło. Całkowicie się z tobą zgadzam.
- balchan1
- Bywalec
- Posty: 507
- Dołączył(a): 4/3/2008, 15:10
- Lokalizacja: Lubuskie
ja tam twierdze ze zaplon jest w tzw "martwym suwie" tloka(kiedy wypycha spaliny z mieszanka zawor wydechowy jest otwarty iskara jest praktycznie non stop wiec dostaje zaplonu i gotowy strzal....) zeby uzyskac taki strzal musi byc odpowiednie srodowisko tzn ciasno i pod cisnieniem czyli jeszcze w cylindrze..... bo takich warunkow w wysechu (korektorze) nie ma... bo tam spaliny juz pod duzo mniejszym ciesnieniem sie posuszaja!!!
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
cycu_rsko napisał(a):Zaworow przy strzelaniu sie nie pognie. Co najwyzej mozna wypalic gniazda zaworowe.
dlaczego każdy pisze gniazdo w przypadku w ktorym to zawsze zawór sie pierwszy wypala bo ma najgorsze warunki pracy np.nie ma gdzie oddac ciepłac bo nie styka sie wlasnie z gniazdem ...
od strzelania to może rozerwac tłumiki porozkrecac uklad wydechowy.wiem bo sprawdzałem nie tylko w moto ale i w aucie

raz to nie zapomne jak pchałem simsona z tyłu(kierownik trzymał kto inny) żeby z popychu odpalic i jak pier .. to ta druga czesc wydechu tak mi przypier... w piszczel że myslalem że mi noge urwie


GPZ 500S '90 + BMW e30 320i '86
- kamil.k
- Świeżak
- Posty: 63
- Dołączył(a): 18/1/2008, 14:47
- Lokalizacja: piotrków trybunalski
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości