Kawasaki ninja 750 (zx7r) plusy i minusy?
Posty: 29
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kawasaki ninja 750 (zx7r) plusy i minusy?
Pytanie do bardziej doświadczonych motocyklistów.
Proszę zdradźcie mi plusy i minusy mojej Kawy zx7r.
Czy warto zacząć naukę na jednym kole od tego motoru (przy ograniczonym budrzecie)
Dodam jeszcze ze motocykl jest z 2002 roku no i wygląda bardzo ładnie i jest moim pierwszym motocyklem.
Proszę zdradźcie mi plusy i minusy mojej Kawy zx7r.
Czy warto zacząć naukę na jednym kole od tego motoru (przy ograniczonym budrzecie)
Dodam jeszcze ze motocykl jest z 2002 roku no i wygląda bardzo ładnie i jest moim pierwszym motocyklem.
kura
- kura-zx7r
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 20/9/2008, 10:04
- Lokalizacja: Lubelskie / Przychody
tu piszesz, ze chcesz nauczyc sie na nim gumowac, itp a w innym temacie chcesz go juz sprzedawac?
SV 650N...bo golasy som najfffajniejsze! | | https://www.youtube.com/channel/UCDq_gh ... aEDrqGNkDg
-
gumis - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2866
- Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów
Re: Kawasaki ninja 750 (zx7r) plusy i minusy?
popieram, żeby potem nie było topica w hydeparku że rozwalił sie szczeniak na zx7........eneasz napisał(a):kura-zx7r napisał(a):Czy warto zacząć naukę na jednym kole od tego motoru (przy ograniczonym budrzecie)
Skoro masz ograniczony budrzet to po co chcesz niszczyc sobie motocykl? Zeby ci sie budrzet szybciej wyczerpal? Bez sensu, nie rozumiem ludzi, gdzie tu logika chlopie? chcesz nawalac kolem o asfalt? Kup sobie supermoto, inna sprawa , ze skoro to twoj pierwszy sprzet to moze naucz sie najpierw jezdzic do przodu prosto, pozniej skrecac a pozniej mysl o czyms dalej. Ja ci dobrze racze, ale pewnie i tak zrobisz swoje bo wiesz lepiej...
AGAINST SLOW
ZAPRASZAM PO MOTOCYKLE i AKCESORIA
ZAPRASZAM PO MOTOCYKLE i AKCESORIA
-
kosta - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1628
- Dołączył(a): 18/5/2007, 16:23
- Lokalizacja: WWA
gumisss napisał(a):tu piszesz, ze chcesz nauczyc sie na nim gumowac, itp a w innym temacie chcesz go juz sprzedawac?
zakładam że się nie sprzeda bo już trochę czasu próbuje go sprzedać i jestem zrezygnowany. Cały czas się uczę i słucham doświadczonych ludzi, zadaje im pytania i biorę sobie wszystko do serca. Wiem doskonale że nie potrafię jeździć i po 3 latach jazdy na motorze powiem to samo. Jestem rozważny. Wracając do jednego koła.. chciał bym umieć robić coś z motocyklem co przyciągało by uwagę innych ludzi. Ale żeby mnie nikt źle nie zrozumiał. Mam wyobraźnię i wszystko co robię to robię z zachowaniem bezpieczeństwa osób trzecich tzn (żeby się mnie nikt nie czepiał) podejmuję ryzyko uszkodzenia maszyny i siebie podczas nauki czegoś ale tak by nikomu innemu nie stała się krzywda.
Jeszcze nic nie umiem i nie próbuje niczego dopóki nie dowiem się czegoś wartościowego.
Mam nadzieję że ten wątek nie zamieni się w kolejny z cyklu "zjedz pytającego, niech szczeniak sobie za dużo nie myśli"
Nie jest ciężko odpowiedzieć na moje pytania jeśli ktoś zna na nie odpowiedz. A jeśli nie znasz odpowiedzi to wyżywaj się na kimś innym.
ps.
Motocykl traktuje jak część mnie, z tąd moje pytania, nie ważne czy go sprzedaje czy nie, ważne że póki należy do mnie będę podchodził do niego z rozwagą.
Pytanie o gumie może sobie darujcie..
kura
- kura-zx7r
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 20/9/2008, 10:04
- Lokalizacja: Lubelskie / Przychody
już mam to czego szukałem.
http://www.scigacz.pl/Kawasaki,ZX7R,Ninja,4590x2.html
Jeśli ktoś może dodać coś z własnych doświadczeń to proszę pisać. Może ktoś z was też ma 7 w garażu??
http://www.scigacz.pl/Kawasaki,ZX7R,Ninja,4590x2.html
Jeśli ktoś może dodać coś z własnych doświadczeń to proszę pisać. Może ktoś z was też ma 7 w garażu??
kura
- kura-zx7r
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 20/9/2008, 10:04
- Lokalizacja: Lubelskie / Przychody
ja sie nei czepiam tylko widze co piszesz...raz, ze jestes rozwazny a po chwili, ze chcesz sie nauczyc gumowac chociaz jeszcze dobrze jezdzic nie potrafisz..to gdzie ta rozwaga? skoro dobrze jezdzic nie potrafisz to napewno go szybko zgruzujesz i bedziesz sporo czesci musial wymienic. Ale jak chcesz cos poczytac o nauce jazdy na gumie to w dziale Technika jazdy jest baaardz obszerny temat o tym wiec zapraszam do lektorki. Na forum nikt cie nie chce na sile zjechac tylko ludzie zaraz zaczna sie mocno buntowac, ze dobrze jezdzic nie umiesz a porywasz sie z motyka na slonce. Przy bardzo ograniczonym budzecie nie warto bo pare razy zaliczysz dzwona i juz nie bedzie taki ladny. Chyba, ze zainwestujesz w klatke, crashpady, posciagasz plastiki, czasze, itp...chcesz gumowac to przerob szpeja na psa wtedy masz problem z glowy bo obisz go glownie do stuntu ale juz nie bedzie taki ladny jak teraz...
SV 650N...bo golasy som najfffajniejsze! | | https://www.youtube.com/channel/UCDq_gh ... aEDrqGNkDg
-
gumis - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2866
- Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów
- bertold12345
- Świeżak
- Posty: 72
- Dołączył(a): 12/8/2008, 11:14
- Lokalizacja: Rybnik
ten artykuł załączony w linku to porazka portalu scigacz.pl .
ogolnie 7demke najlepiej ze sprzegła targac na koło.
teoria 1 0 1 równiez jest dobra ale zawieszenie musi byc inaczej zestrojone z tego wzgledy ze strasznie twarde sa 7
ogolnie 7demke najlepiej ze sprzegła targac na koło.
teoria 1 0 1 równiez jest dobra ale zawieszenie musi byc inaczej zestrojone z tego wzgledy ze strasznie twarde sa 7
zx-7r, zzr 1200, zx10r
-
sperti - Świeżak
- Posty: 53
- Dołączył(a): 30/4/2007, 21:25
- Lokalizacja: Kalisz
<borut> napisał(a):Nie sprzedawaj go szkoda takiego sprzęta sprzedać dla mnie ten motocykl to istny rarytas teraz takich się nie robi teraz to motocykle wyglądają jak motorowery...
zgadza się popieram kolegą teraz juz nie ma takich motocykli jak ZX7R a jak są to w opłakanym stanie dbaj o nią i nie sprzedawaj, a ucieszy oko nie jednego człowieka bardziej niż K8 czy inne świeżynki..
-
YZF R1 - Moderator
- Posty: 2765
- Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
- Lokalizacja: Warszawa
Jak już wiesz moto nadaje się do jazdy na gumie, a teraz minusy:
- przy szybszym opuszczaniu (mocnym walnięciu) mogą popękać uchwyty lampy oraz plastiki, olej zacznie lecieć z zawieszenia (uszczelniacze)
- zdarza się nawet w tym modelu że rama potrafi pękać (niestety taki urok niektórych kawasaki), widziałem ten model tylko ro 1999 gdzie trzeba było naprawiać ramę
Szkoda moto jak jest w ładnym stanie,
obstawiam że sprzedasz w przyszłym roku jak zrobi się cieplej (marzec, kwiecień)
Osobiście polecam sprzedać w dobre ręce i kupić np.: Horneta 900 - brak plastików, montujesz klatke i jazda na kole, idealne moto do wygłupów, oraz bardzo żywotny silnik montowany w CBR900RR.
Znam nawet komis w którym jest ładny Hornecik ze zmienionymi:
- zawias przód ma obecnie pełną regulacje
- amorek tył Wilbro
- crash-pad
- sportowe tarcze przód i tył
- przewody w oplocie
- opony racing
- szyba
- przy szybszym opuszczaniu (mocnym walnięciu) mogą popękać uchwyty lampy oraz plastiki, olej zacznie lecieć z zawieszenia (uszczelniacze)
- zdarza się nawet w tym modelu że rama potrafi pękać (niestety taki urok niektórych kawasaki), widziałem ten model tylko ro 1999 gdzie trzeba było naprawiać ramę
Szkoda moto jak jest w ładnym stanie,
obstawiam że sprzedasz w przyszłym roku jak zrobi się cieplej (marzec, kwiecień)
Osobiście polecam sprzedać w dobre ręce i kupić np.: Horneta 900 - brak plastików, montujesz klatke i jazda na kole, idealne moto do wygłupów, oraz bardzo żywotny silnik montowany w CBR900RR.
Znam nawet komis w którym jest ładny Hornecik ze zmienionymi:
- zawias przód ma obecnie pełną regulacje
- amorek tył Wilbro
- crash-pad
- sportowe tarcze przód i tył
- przewody w oplocie
- opony racing
- szyba
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
- Raczek_6
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4217
- Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
- Lokalizacja: W-wa
YZF R1 napisał(a):<borut> napisał(a):Nie sprzedawaj go szkoda takiego sprzęta sprzedać dla mnie ten motocykl to istny rarytas teraz takich się nie robi teraz to motocykle wyglądają jak motorowery...
zgadza się popieram kolegą teraz juz nie ma takich motocykli jak ZX7R a jak są to w opłakanym stanie dbaj o nią i nie sprzedawaj, a ucieszy oko nie jednego człowieka bardziej niż K8 czy inne świeżynki..
Macie rację. Ten motocykl bardzo mi się podoba. Ma to coś w sobie co ciężko zamienić na obecne maszyny.
Jeśli chodzi o minusy stawiania na koło to najbardziej z tego wszystkiego boje się pęknięcia ramy i wycieku oleju :/ Motocykl jest ciężki i łatwo nim mocno uderzyć o asfalt. może pare razy spróbuje z czystej ciekawości ale prawdopodobnie na tym się skończy.
kura
- kura-zx7r
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 20/9/2008, 10:04
- Lokalizacja: Lubelskie / Przychody
No też się zgadzam z tym, że zx7r to piękny motocykl.
Dla mnie motocykle sportowe skończyły się w maks. 2006r. Potem już zaczęli robić rowery.
Moto bardzo ciężkie i pewnie wydawał się wielkim klockiem na początku. Tym bardziej dla początkującego motocyklisty.
Dla mnie motocykle sportowe skończyły się w maks. 2006r. Potem już zaczęli robić rowery.
Moto bardzo ciężkie i pewnie wydawał się wielkim klockiem na początku. Tym bardziej dla początkującego motocyklisty.
-
pablomotors - Świeżak
- Posty: 453
- Dołączył(a): 25/3/2008, 13:06
- Lokalizacja: Maczu-Pikczu
siemka! w garażu moim między innymi stoi właśnie zx7r i moge powiedzieć Ci ze nie jest to najlepszy motocykl do jazdy na gumie. Nie twierdze ze sie nie da bo sam jezdziłem juz na gume jak chcesz mozesz jezdzic na kole ale zrób tak: podkręć go do 5500obr i daj mu fulla to ładni Ci wyskoczy
A tak pozatym to stanąć na nosie byłoby Ci o wiele łatwiej bo ten motór ma świetne hamule. 


- milosz3ms
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 26/9/2008, 14:20
- Lokalizacja: Warszawa
za moją chcę 12 tysięcy bo jest naprawdę bardzo ładna.
Dziś była piękna pogoda i jeździłem pół dnia
aż mnie nadgarstki i kark bolały. Uwielbiam nim jeździć. Jedni mówią że źle się prowadzi ale dla mnie jazda tym motorem to czysta przyjemność. Jedyną zapłatą za tą przyjemność są bolące nadgarstki ale tym się narazie nie przejmuję
Jechałem z kolegą i wyprzedził mnie samochód, przydusiłem żeby go dogonić bo chciał się ścigać i skubańca nie mogłem dojść.. Niezła fura musiała być
no i wtedy jak przydusiłem to delikatnie postawiło mnie na tylnim kole. Fajne uczucie..
Dziś była piękna pogoda i jeździłem pół dnia


Jechałem z kolegą i wyprzedził mnie samochód, przydusiłem żeby go dogonić bo chciał się ścigać i skubańca nie mogłem dojść.. Niezła fura musiała być

kura
- kura-zx7r
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 20/9/2008, 10:04
- Lokalizacja: Lubelskie / Przychody
Posty: 29
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości