Scigacz.pl

przez **klimek417** » 9/9/2008, 13:00

witam. nie wiecie czasem gdzie mozna pospawac rame znaczy z przody ta tuleje co trzymie widelki??

czy da sie to w ogole pospawac??

dajcie jakies namiary jak macie

jestem ze slaska z powiatu pszczynskiego
pozdro

przez **luk841** » 9/9/2008, 16:07

W Poznaniu spwaja i prostuja ramy a ty jaką masz aluminiowa???? Pewnie chodzi ci o glowke ramy!!! i dalej bede zgadywal kawasaki zx6r ninja

przez **JędrekZDW** » 9/9/2008, 19:25

HAHA ZX6R I Kolejny odcinek z cyklu "RAMA DO SPAWANIA" ziomek ma ten sam problem pekła z prawej strony przy (okolice głowicy) ciekawe czy nie jest to od nagrzewania ?? i głowka również peknieta ...

przez **luk841** » 9/9/2008, 20:17

zx6r z roku 98 99 z tego co wiem bo sam mialem pekaja ramy poniewaz jest to wada konstrukcyjna w europie bylo mozna wymienic rame w ramach gwarancji ale Kawasaki polska nie uwzgledniala tej reklamacji wiec tylko pozostaje spawanie ale to tez chwilowe rozwiazanie:)

przez **klimek417** » 10/9/2008, 12:05

nie nie honda cbr 929 rr z 2000roku
bardzo niefortunnie spadlem bo dalem za duzo gazu i mnie wyjebalo i od razu puscilem manetke i jak walnol w ziemie to az pekla wlasnie ta glowka. g
dzie to moge pospawac??

przez **luk841** » 10/9/2008, 15:23

Na slasku to raczej nei ma szans chyba bo aluminium jest bardzo ciezko pospawac wiem ze w poznaniu jest firma ktora prostuje i spawa ramy najlepsza w Polsce podobno (tak slyszalem) ja bym jeszcze na allegro poszukal z papierami jak nie masz ochoty do poznanie jechac...pozdro

przez **HWC** » 10/9/2008, 17:15

E tam dla mnie moze byc w krztałcie litery S oby motor prosto jechał reszta niema znaczenia...

Swoje spawamy lokalnie u metaloplastyka za 50 i dobrze jest. Nie robimy zadnego czyszczenia kwasem rezonansem itp technik...

Zeby w 929 rozwalic to trza umieć

przez **klimek417** » 11/9/2008, 23:02

oki spoko dzieki za info. hehe no jakos tam wyszlo ze sie troche popsuł.
ale juz sie tez dowiedzialem ze w bielsku jest firma ktora spawie i prosci ramy i sprawdza komputerowa czy jakos tak.

przez **sebiw1** » 8/2/2009, 20:40

Witam, czy spawanie pęknięcia z poniższego linka da wystarczające bezpieczeństwo:

viewtopic.php?t=22722&postdays=0&postorder=asc&start=15

Prosiłbym o wypowiedzi ludzi z doświadczeniem w tym temacie...

przez **skwy** » 8/2/2009, 20:47

Wreszcie się znalazł jeden który otarcie powiedział że problem jest w idealnej HOMDZIE-pęknięta rama

Czas obalać te głupie mity na temat kawasaki i suzuki

przez **dambandit** » 8/2/2009, 23:20

skwy napisał(a):Wreszcie się znalazł jeden który otarcie powiedział że problem jest w idealnej HOMDZIE-pęknięta rama

Czas obalać te głupie mity na temat kawasaki i suzuki

Święte słowa

Kolego współczuje ci tej ramy . Ale dzięki tobie obalimy głupi mit , którego używa mnóstwo ludzi z forum , a brzmi tak " CHÓNDA TO CHÓNDA "

przez **sebiw1** » 8/2/2009, 23:43

ponawiam swoje pytanie z 3 postów wyżej, gdyż niektórzy nie patrzą na daty pisanych postów i nie zauważają że tamten temat dot. HONDY zmarł we wrześniu tamtego roku!

przez **Grzybu** » 9/2/2009, 09:48

Ze zdjęć ciężko wywnioskować, czy materiał (rura) jest pęknięty, czy tylko spaw.
To jest główne wzmocnienie ramy. Silne naprężenia i obciążenia. Szczerze, to wolałbym wymienić ramę. Po pierwsze ze względów bezpieczeństwa, a po drugie estetycznych. W tym miejscu spaw byłby widoczny, a poza tym chcąc wspawać dodatkowe żebro zrobią się naprężenia.

Nie jestem fachowcem w dziedzinie więc temat nie jest zamknięty, ale jak dla mnie - radzę wymienić ramę.

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 9/2/2009, 12:19

osobiście tez polecałbym wymienić ramę ze względów bezpieczeństwa. Nie bawiłbym się w spawanie, które nie wiadomo jaki efekt przyniesie w późniejszym użytkowaniu.

przez **sebiw1** » 9/2/2009, 19:35

widać pęknięcie na skraju spawu(czyli jakby rama obok spawu puściła) i widać też 1,5cm pękniętego obwodu ramy co wydaje się jakby to było tylko pęknięcie lakieru. Zdjęcie od strony silnika pokazuje też to samo pęknięcie, a kończy się ono mniej więcej tak jak widok tego pęknięcia na tym zdjęciu..

przez **elco** » 9/2/2009, 23:52

skwy napisał(a):Wreszcie się znalazł jeden który otarcie powiedział że problem jest w idealnej HOMDZIE-pęknięta rama

Glupi to i nawet metalowa kulke zepsuje.

sebiw1 Grzybu ma tutaj racje. Rama pekla w bardzo nieodpowiednim miejscu, gdzie wystepuja najwieksze naprezenia. Podejrzewma, ze nowa spoina nie bedzie w stanie ich przenosic i dodatkowo wywola dodatkowe naprezenia. Jezeli masz dostep do uczelni technicznych zawsze mozesz sprobowac skonsultowac problem z jakims fachowcem z dziedziny wytrzymalosci materialow, tudziez mechaniki klasycznej. Ale obawiam sie, ze niestety jak koledzy wczesniej napisali rama jest do wymiany.

przez **Kurt** » 10/2/2009, 01:10

Myślę, że dobry spawacz, podkreślam dobry, nie jakiś tam Zdzichu co ma garaż i spawa ludziom dziury w maluchu, to zrobiłby tą ramę. W Bandicie jest zdaje się stalowa rama więc i prościej trochę. Stal ma też tą właściwość, że jest elastyczna prędzej się zegnie niż pęknie. Dobra spoina ma wytrzymałość nie mniejszą niż stal. Jeśli tylko materiał obok spawu nie był wcześniej przegrzany to można będzie uzyskać pełna wytrzymałość. Napewno trzeba po wszystkim taki spaw prześwietlić albo zbadać rezonansem magnetycznym czy napewno spoina jest na całym przekroju, na koniec jeszcze sprawdzić czy rama zachowała geometrię. Technicznie jest to do zrobienia tylko osobna kwestia czy będzie się opłacać bo może znajdziesz cała ramę w dobrej kasie.

Scigacz.pl

SPAWANIE RAMY

SPAWANIE RAMY

Kto przegląda forum