Problem z Hondą GoldWing 1200
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Problem z Hondą GoldWing 1200
Witam.
Mam pewien problem.
2 tygodnie trzymałem GoldWinga na dworzu.
Dzisiaj próbowałem go odpalić... niestety nie udało mi się .
Poprostu goldwing czasem odpali pochodzi 2-3 sekundy i gaśnie. Jak by benzyna do niego nie dochodziła...
a i jeszcze jedno na ssaniu dzieje się jak opisałem powyżej a bez ssania nawet nie drgnie
Jaki jest tego powód ?
btw
wcześniej palił bez jakichkolwiek problemów
Mam pewien problem.
2 tygodnie trzymałem GoldWinga na dworzu.
Dzisiaj próbowałem go odpalić... niestety nie udało mi się .
Poprostu goldwing czasem odpali pochodzi 2-3 sekundy i gaśnie. Jak by benzyna do niego nie dochodziła...
a i jeszcze jedno na ssaniu dzieje się jak opisałem powyżej a bez ssania nawet nie drgnie
Jaki jest tego powód ?
btw
wcześniej palił bez jakichkolwiek problemów
- robinn1
- Świeżak
- Posty: 44
- Dołączył(a): 4/8/2008, 22:28
Wilgoci nawłaziło, ostatnio jak zostawiłem nieodpalanego na 2 tyg to odpalałem go 15 min i ledwo zacharczał. Naładuj akumulator na full i piłuj.
-
icid - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości