CBR 125 by VIP
Posty: 15
• Strona 1 z 1
CBR 125 by VIP
Gratuluję temu kto wpadł na pomysł wyścigu mistrzów na 125cm, a jeszcze bardziej za to, że udało mu się namówić mistrzów do jazdy.
To miał być jeden z najciekawszych wyścigów w tym sezonie i tak się zaczęło. Miałem nadzieję (jak wszyscy), że zobaczymy "jak to mistrzowie na prawdę umieją jeździć" bo wszystkie maszyny niby identyczne. Niby...
Miała być wspaniała zabawa nie tylko dla widzów, ale również dla zawodników. Właśnie zabawa....
Sart niesamowicie równy. Po pierwszym kółku Monika ucieka wszystkim. Jest leciutka, ale młodzi zawodnicy CBR też, a pokazali wcześniej że umieją z nią walczyć jak równy z równym. Dlaczego tak przez cały wyścig uciekała i powiększała przewagę? Czegoś takiego nie było na żadnym z wyścigów CBR. Czy motocykl który wylosowała na pewno był identyczny? Czy może jego właściciel pomagał sobie ww wcześniejszych wyścigach w troszkę nieregulaminowy sposób????
Zacięta walka, zbita grupa zawodników za wyjątkiem trójki najcięższych. Niestety 15KM nie ciągnie wszystkich równo Zabawa na całego, niektórzy pomagają sobie nogami ROTFL. Inni "na śledzia" poprawiają aerodynamikę. Zabawa owszem, ale nie dla wszystkich. Paweł Szkopek na starcie mówił, że będzie się ścigał na całego. Myślałem, że żartuje, ale on to mówił na poważnie. Jazda była na łokcie, owiewki, kierownice itp. W trakcie ostrej przepychanki na wyjściu z dużej patelni jeden z młodych zawodników ląduje w trawie, a potem w szpitalu. Inny stwierdza, że pier...li takie wakacje i wraca do domu...znaczy się przerywa wyścig. Jeśli tak ma wyglądać zabawa to ja przepraszam. Owszem ściganie się to jest często ostra walka. Ale to nie był decydujący wyścig o mistrzostwo. To miała być zabawa. Negatywne zdanie o zachowaniu Pawła mają chyba wszyscy co widzieli sytuację za wyjątkiem Tomka Kędziora. No ale on jechał podobnie jak Paweł. Szkoda, że panowie nie potrafią się wyluzowac i pojechać bezpieczniej i bardziej fair, zwłaszcza, że ścigali się z nimi jeszcze niepełnoletni, początkujący zwycięzcy klasy CBR 125. Czy naprawdę w swoim mistrzostwie czują się tak słabo, że muszą nawet dla zabawy udowadniać swoją wyższość.
Takim to niesmakiem zakończyła się w niepełnym składzie gonitwa CBR 125 by VIP.
To miał być jeden z najciekawszych wyścigów w tym sezonie i tak się zaczęło. Miałem nadzieję (jak wszyscy), że zobaczymy "jak to mistrzowie na prawdę umieją jeździć" bo wszystkie maszyny niby identyczne. Niby...
Miała być wspaniała zabawa nie tylko dla widzów, ale również dla zawodników. Właśnie zabawa....
Sart niesamowicie równy. Po pierwszym kółku Monika ucieka wszystkim. Jest leciutka, ale młodzi zawodnicy CBR też, a pokazali wcześniej że umieją z nią walczyć jak równy z równym. Dlaczego tak przez cały wyścig uciekała i powiększała przewagę? Czegoś takiego nie było na żadnym z wyścigów CBR. Czy motocykl który wylosowała na pewno był identyczny? Czy może jego właściciel pomagał sobie ww wcześniejszych wyścigach w troszkę nieregulaminowy sposób????
Zacięta walka, zbita grupa zawodników za wyjątkiem trójki najcięższych. Niestety 15KM nie ciągnie wszystkich równo Zabawa na całego, niektórzy pomagają sobie nogami ROTFL. Inni "na śledzia" poprawiają aerodynamikę. Zabawa owszem, ale nie dla wszystkich. Paweł Szkopek na starcie mówił, że będzie się ścigał na całego. Myślałem, że żartuje, ale on to mówił na poważnie. Jazda była na łokcie, owiewki, kierownice itp. W trakcie ostrej przepychanki na wyjściu z dużej patelni jeden z młodych zawodników ląduje w trawie, a potem w szpitalu. Inny stwierdza, że pier...li takie wakacje i wraca do domu...znaczy się przerywa wyścig. Jeśli tak ma wyglądać zabawa to ja przepraszam. Owszem ściganie się to jest często ostra walka. Ale to nie był decydujący wyścig o mistrzostwo. To miała być zabawa. Negatywne zdanie o zachowaniu Pawła mają chyba wszyscy co widzieli sytuację za wyjątkiem Tomka Kędziora. No ale on jechał podobnie jak Paweł. Szkoda, że panowie nie potrafią się wyluzowac i pojechać bezpieczniej i bardziej fair, zwłaszcza, że ścigali się z nimi jeszcze niepełnoletni, początkujący zwycięzcy klasy CBR 125. Czy naprawdę w swoim mistrzostwie czują się tak słabo, że muszą nawet dla zabawy udowadniać swoją wyższość.
Takim to niesmakiem zakończyła się w niepełnym składzie gonitwa CBR 125 by VIP.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
-
Grubas - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 908
- Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
- Lokalizacja: Poznań
evil napisał(a):ubaw po pachy... to co Szkopek mówił o "ściganiu się na całego", to potraktowałbym z pewną dozą nieśmiałości... bez jaj, ale nikt nikogo specjalnie nie wypchnął, czy nie jechał celowo agresywnie...
No widocznie nie wszyscy sie tak dobrze bawili, Ci co jechali stwierdzili co innego (z wyjątkiem Szkopka i Kędziora) ale przeciez evil wie najlepiej ... .
wkurzało mnie cwaniactwo co nie których. Do teraz nie wiem co Szkopek chcial udowodnic stojac na tej cbr'ce ... spadl z tej hondy (ta rozjechala by prawie funkcyjnego), wstal i sobie poszedl w du* majac wszystko i wszystkich . . .
'If you're not gonna die doing it..do it'
-
enzo - Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 27/9/2006, 19:57
Evil skąd wiesz że nie było dłubane. Przecież nie mówię, że to ekipa Moniki dłubała tylko właściciel. I nie chcę wcale ujmować tu nic Monice. Klasę pokazała i tyle.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
-
Grubas - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 908
- Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
- Lokalizacja: Poznań
Ewidentnie było i nie mowie tu o wyscigu VIP'ow a o poprzednich ... Honda ktora jechala Jaworska poprostu w ostatnich wyscigach zaczela objezdzac wszystkich, zawodnik który na niej startował nagle zacząl zajmować miejsca w pierwszej piątce raz pobil rekord toru ... każdy zawodnik startujący w CBR cup powie Ci ze ta cbr'ka była zdecydowanie szybsza od pozostałych ... .
'If you're not gonna die doing it..do it'
-
enzo - Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 27/9/2006, 19:57
Była mowa o proteście ale nikt nie złożył bo część z nas uznała, że nie ma sensu robić zamieszania na koniec i tak nie miał już szans na podium w generalce i nie zamieszał w punktacji zawodnikom którzy o podium walczyli ... Ja osobiście nie mam żalu , wydaje mi się że w tej klasie liczą się właśnie tylko 3 pierwsze miejsca, a czy ja będę 6, 8 czy 10 to już nie ma większego znaczenia. Ja mam świadomość ze nie koniecznie był szybszym ode mnie zawodnikiem a napewno miał szybszy ode mnie motocykl i to mi wystarczy
I dokładnie tak jak mówisz, cała reszta też nie powinna mieć żalu bo wiedziała i mogła protestować ...
I dokładnie tak jak mówisz, cała reszta też nie powinna mieć żalu bo wiedziała i mogła protestować ...
'If you're not gonna die doing it..do it'
-
enzo - Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 27/9/2006, 19:57
Protest ciezko zlozyc bo trzeba na jedna konkretna rzecz a jesli sie nie sprawdzi to sie tylko ośmieszysz.
Osobiscie nie snuje zadnych podejrzeń choć faktem jest ze ten motocykl dziwnie szybko jezdził co pozwolilo Monice wszystkich zdeklasowac
Co do wyscigu vipow nie wypowiem sie bo stracilem pamiec od silnego uderzenia głowa ale niedlugo sie okarze wszystko poniewaz mialem 2 kamery na motocyklu. Nie oficjalnie sie mowi ze vipy (niektorzy) przeginali pałe za wszelka cene chcac wygrac. Antoś został wysadzony na patelni po czym w niego uderzylem tracac na chwile przytomnosc i pamieć
Za jakis czas sie okaze jak to wygladało
BTW wlasnie wyszedlem ze szpitala
Osobiscie nie snuje zadnych podejrzeń choć faktem jest ze ten motocykl dziwnie szybko jezdził co pozwolilo Monice wszystkich zdeklasowac
Co do wyscigu vipow nie wypowiem sie bo stracilem pamiec od silnego uderzenia głowa ale niedlugo sie okarze wszystko poniewaz mialem 2 kamery na motocyklu. Nie oficjalnie sie mowi ze vipy (niektorzy) przeginali pałe za wszelka cene chcac wygrac. Antoś został wysadzony na patelni po czym w niego uderzylem tracac na chwile przytomnosc i pamieć
Za jakis czas sie okaze jak to wygladało
BTW wlasnie wyszedlem ze szpitala
- kuba15
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 13/8/2008, 15:18
Cześć...na temat motorów się nie wypowiadam chodź swoje wiem ,ale mniejsza z tym. Kuba co z Tobą chłopie? słyszałem że źle z Tobą było ;/ ... A żeby złożyć protest trzeba zapłacić ok. 500zł bo czytałem o tym....jak niby coś jest "nie tak " z motorem to kase oddają.
a pro po...Antoni mówił ,że specjalnie na niego najeżdżali za wszelką cenę nie dali się wyprzedzić ... zresztą to było widać zaraz po wyjściu ze sławiniaka!
a pro po...Antoni mówił ,że specjalnie na niego najeżdżali za wszelką cenę nie dali się wyprzedzić ... zresztą to było widać zaraz po wyjściu ze sławiniaka!
-
lubins32 - Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 15/3/2008, 22:03
Posty: 15
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości