Zobacz wÄ…tek - Ducati Monster 600-620 vs Honda Hornet 600
NAS Analytics TAG

Ducati Monster 600-620 vs Honda Hornet 600

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Ducati Monster 600-620 vs Honda Hornet 600

Postprzez Deeprgray » 5/8/2008, 12:29

Witam,
Wydaje mi sie ze na forum widnial podobny temat dlatego z gory przepraszam za podwajanie ale tamten nie pomogl mi i nie odpowiedzial do konca na moje pytania. Tak jak napisalem w temacie chodzi o porownanie dwoch motocykli typu naked bike (tak mi sie przynajmniej zdaje) Hondy Hornet 600 i Ducati Monster 600 lub 620. Zastanawiam sie nad kupnem jednego z tych motocykli dlatego dokladne porownanie jest dla mnie wazne. Czytalem ze sa to dwa rozne motocykle i ciezko je porownywac, mi chodzi glownie o awaryjnosc, koszty serwisu, dostepnosc czesci etc. czyli glownie o eksploatacje. Mam zamiar kupic motocykl z rocznika 2000 - 2002 z przebiegiem dwadziescia pare tysiecy. Nie chcialbym jezdzic od warsztatu do warszatu po dorodze zachaczajac serwis i podwojona wartosc motocykla wlozyc w naprawy dlatego interesuje mnie ktory motocykl jest mniej awaryjny i niezawodny. Silnik Horneta robi duzo wiecej obrotow niz V rzedowy Ducati z tad wyaje mi sie ze bedzie mi ciezej trafic na Honde w dobrym stanie ktora wlasciciel w nocy nie budzil polowy miasta ;P. Z drugiej strony japonskie motocykle sa duzo trwalsze i bardziej niezawodne od wloskich. Chcialbym rownierz wiedziec na co zwrocic uwage przy kupnie tych motocykli, takze prosze o porady :)
Deeprgray
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 5/8/2008, 12:03


Postprzez greddy » 5/8/2008, 12:40

Koszty eksploatacji w Ducati będą znacznie większe.Hornet jest bardziej popularny w Polsce, co wiąże się z większą ilością zamienników, co powoduje mniejsze ceny części zamiennych.Ducati słynie z tego, że z częściami jest ciężko, a jak już coś się znajdzie, to za duże pieniądze.Pozdrawiam
brak motywacji do życia...
Avatar użytkownika
greddy
Stały bywalec
 
Posty: 1081
Dołączył(a): 16/5/2008, 17:43
Lokalizacja: płn-zach


Postprzez Deeprgray » 6/8/2008, 12:11

A jak wyglada eksploatacja takiego motoru ? Bylby to moj pierwszy motor, dlatego nie mam zbytnio wyobrazenia o utrzymaniu motoru. Mialem okazje czesto jezdzic na motorze ojca (Yamaha Drag Star 650 Classic z 2002 r.). Ojciec ma ten motor od 2 lat i z tego co wiem wymienial tylko olej i akumulator bo juz nie trzymal. Tego typu koszty mnie nie przerazaja i moglyby w przpadku ducati byc wieksze jednak gdybym mial co chwile cos wymieniac i naprawiac jak to jest w kilkunastoletnich samochodach to chcialbym zeby koszty czesci i serwisu byly mozliwie niskie. Rozumiem ze w kazdym motocyklu trzeba wymieniac czesci zuzywajace sie ale ja bede jezdzic typowo rekreacyjnie nie wiem czy zrobie 1 tys. km rocznie takze bardziej martwia mnie powazniejsze naprawy niz wymiana np klockow hamulcowych...
Deeprgray
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 5/8/2008, 12:03

Postprzez greddy » 6/8/2008, 12:21

Tysiąc km rocznie? Jeśli tak, to naprawdę motocykl powinien być jak perełka :D .W koszty wliczaj: wymiany zestawów napędowych, płynów, opon, i innych w zależności od awarii( jak będzie).Nie wiem jak z awaryjnością w monsterze, ale hornet nie należy do motocykli często odwiedzających serwis.Do ducata nie ma tyle części co do horneta, ale przecież wcale nie musi ci się psuć... Gorzej jak już coś sypnie się.Najlepiej jakby na temat monstera wypowiedział się jakiś jego stały użytkownik, jednak na forum CHYBA nie ma takiej osoby.Ja wybrałbym monstera.Pozdrawiam
brak motywacji do życia...
Avatar użytkownika
greddy
Stały bywalec
 
Posty: 1081
Dołączył(a): 16/5/2008, 17:43
Lokalizacja: płn-zach

Postprzez Deeprgray » 6/8/2008, 17:05

To w takim razie mam jeszcze jedno pytanie, jak to jest ze zuzywaniem sie opon, czesci napedu klockow itp ? Chodzi mi o to co ile sie tego typu rzeczy wymienia ? np. czy kupujac motocykl z przebiegiem 20 tys km nie trafie akurat na okres kiedy bede musial wszystko wymieniac ?
Deeprgray
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 5/8/2008, 12:03

Postprzez mineque » 6/8/2008, 19:34

Deeprgray napisał(a): ale ja bede jezdzic typowo rekreacyjnie nie wiem czy zrobie 1 tys. km rocznie


:O

1k km to robie samochodem tygodniowo po miescie... wiadomo na motorze mniej sie jezdzi, no ale bez przesady ;D
zamierzasz tym motorkiem jezdzic tylko do kosciola w niedziele 2km od domu?
;)
mineque
Świeżak
 
Posty: 73
Dołączył(a): 16/8/2006, 14:17

Postprzez spazz » 6/8/2008, 21:01

z ekonomicznego punktu widzenia dukati to porazka. jak nie masz kasy na niego to go nie kupuj
Avatar użytkownika
spazz
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2691
Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
Lokalizacja: oberschlesien

Postprzez Kedar-88 » 6/8/2008, 21:05

ducati nie nadaje się dla kogoś kto stawia na ekonomie, jeśli zależy Ci na tym to hornet
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Haemophilus » 6/8/2008, 21:08

Akurat monster nie jest aż kosztowny w utrzymaniu jak włoskie sporty. Kumpel miał i nie było jakiegoś dramatu.
Haemophilus
Świeżak
 
Posty: 134
Dołączył(a): 13/8/2007, 20:19
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Deeprgray » 6/8/2008, 21:42

Jak bym stawial tylko na ekonomicznosc to bym jezdzil na rowerze. Z tym 1 tys km rocznie moze i przesadzilem ale ze bede robil wiecej niz 3 tys rocznie to nie ma szans dlatego ze w calym roku bede jezdzil moze przez 2-3 miesiace letnie kiedy bede mial na to czas a z czasem jest u mnie kiepsko. Nie chodzi mi taze o kupno motocyklu najbardziej niezawodnego i taniego w utrzymaniu, zastanawia mnie czy opowiesci o duzej awaryjnosci Ducati to prawda. O Alfa Romeo tez slyszy sie ze pieknie wyglada ale podziwiac ja mozna glownie na warsztacie. Mnie sie bardzo podoba ale nigdy nie kupilbym sobie Alfy ze wzgledu na te opinie. Slyszalem tez pozytywne opinie o tym samochodzie a takze o Ducati dlatego interesuje mnie jak jest na prawde. Za czesci eksploatacyjne moge zaplacic wiecej - nie ma problemu, jednak jezeli motocykl ma stale stac w serwisie - no to niestety...
Deeprgray
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 5/8/2008, 12:03

Postprzez greddy » 6/8/2008, 21:45

Ducat się nie psuje, ale jak się spsuje to trzeba portfel szykować.Jeśli z pieniędzmi nie jest u ciebie krucho to bieraj monstera.
brak motywacji do życia...
Avatar użytkownika
greddy
Stały bywalec
 
Posty: 1081
Dołączył(a): 16/5/2008, 17:43
Lokalizacja: płn-zach



Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na górê