Przystanek Woodstock

[Piankowy Marynarzyk]

Spazz tu sie kleka i ziewa ,a nie przeprasza

Co do Woodstocku ,to dla mnie jednak zbytni hardcore wole jakies juwenalia ,albo mniejsze koncerty w plenerze uehehe xD

[greddy]

na tej imprezie bardziej chodzi o naćpanie się, zaliczenie kogoś lub czegoś niż na słuchaniu muzyki.większość osób, które tam jadą to oszołomy. TO JEST MOJE ZDANIE NA TEN TEMAT, JEŚLI SIĘ KOMUŚ NIE PODOBA TO WYJEBA*E W TO rotfl

[Dominik_YZF]

na tej imprezie bardziej chodzi o naćpanie się, zaliczenie kogoś lub czegoś niż na słuchaniu muzyki.większość osób, które tam jadą to oszołomy. TO JEST MOJE ZDANIE NA TEN TEMAT, JEŚLI SIĘ KOMUŚ NIE PODOBA TO WYJEBA*E W TO rotfl

Oszlołomy, to ludzie ktorzy nie byli, a pier*olą głupoty..

[greddy]

JEŚLI SIĘ KOMUŚ NIE PODOBA TO WYJEBA*E W TO rotfl Laughing

.jesli umiesz czytac, to przeczytasz, ze wiekszosc ludzi, a nie kazdy.dla mnie pajac ubrany na czarno, z czarnymi wlosami zaslaniajacymi oczy, na codzien chodzacy w glanach to oszolom.

[Leitho]

a ty dla niektorych jestes ubranym na czarno idiota ktory straszy babcie na przejsciach
nie oceniajcie ludzi bo to mnie wkurza najbardziej, jak chca to niech sie bawia, wam takie imprezy nie pasuja to tam nie jezdzicie, proste i klarowne?

[greddy]

każdy ma swoje zdanie na dany temat. ty mozesz byc dla niektorych przewodniczacym kola gospodyn wiejskich, ale tak byc nie musi.

[CeBeRek]

No to teraz pokazaliście myślenie Polaków, wszyscy motocykliści to dawcy a wszyscy na Woodstock to poje***y. Najlepiej wszystkich do jednego worka i po sprawie.

[Bunny]

nie chodzę na dyskoteki itp. wole klimat koncertów, ale ostatnio np słyszałem od koleżanki, po powrocie z takiej imprezy z jednego z lepszych klubów w mieście, jak to młoda para koopulowana na środku parkietu ;] 500 osób dokoła a ci jadą ;]
A na woodstocku jak na każdej imprezie jest i alkohol i narkotyki (raczej 'miekkie'), jest i grupa chamów i jest też dużo ludzi spoko. Więc nie generalizujcie bo w du*** byliście g*** widzieliście.

@greddy - dla Ciebie ludzie ubrani na czarno to oszołomy, a dla mnie ludzie którzy latają na siłke, wcinają koks i ustawiają sobie w awatarze zdjęcie swojej zapadliny przedkarpackiej to oszołomy. i jest git
Pozdro 666 ;>

[Terror]

na tej imprezie bardziej chodzi o naćpanie się, zaliczenie kogoś lub czegoś niż na słuchaniu muzyki.większość osób, które tam jadą to oszołomy. TO JEST MOJE ZDANIE NA TEN TEMAT, JEŚLI SIĘ KOMUŚ NIE PODOBA TO WYJEBA*E W TO rotfl

I powiedział to koleś, który w życiu tam nie był. Stary, tata Ci telewizor na TVTrwam zablokował, ze takie głupoty gadasz?

Bunny: Dajesz!

[greddy]

nie, znam sporo ludzi, ktorzy jezdza na woodstock.to oni opowiadaja jak jest i ze to sie im podoba.

edit: bany, szanuje twoje zdanie .kazdy ma prawo do wyrazenia swoich pogladow, dlatego nie wiem o co kaman rotfl.

[Bunny]

no i widzisz! ja tu brać Cię na poważnie skoro nawet mojego nicka nie potrafisz przepisać? a każdy jeden metalowiec umie! każdy!

[greddy]

twój nick napisałem po drobnym spolszczeniu rotfl

[Terror]

Greddy, proszę, nie pogrążaj się. Zabierasz głos autorytatywnie, bo znajomi ci naopowiadali?
Pojedz raz, zobacz, przeżyj to i wtedy będziemy mogli pogadać. Póki co niestety, ale trącisz moherem. Oni też nie jeżdzą a bluźnią.
Pewnie ze są tam i ćpuny, są i pijaki, kto nie pije? Ta impreza ma niesamowity klimat, który tworzą inni ludzie.

[greddy]

dobra, nie zabieram glosu.widze, ze nie mozna miec innego zdania tym bardziej od pana terrora.szerokosci.

[Bunny]

kto nie pije?

Ja

[Wilku111]

Bunny: Dajesz!

Moderator namawia do złego

kto nie pije?

Labiss

[Grzybu]

Muszę się pochwalić, że w 96 roku byłem jednym z tych, którzy zapocząątkowali wrzuty miast na scenę.
To był drugi przystanek, (szczecin) pojechaliśmy dzień wcześniej, na pobliskim śmietnisku znaleźliśmy płytę pilśniową (biały laminat) i spray'em poszedł napis SYCÓW. (może nie za piękny, al nie o to loto) Kolesie montowali scene a my z dołu - HALO!!! - powiesicie nam tablice??. Powiesili bez problemu na środeczku (sami wybieraliśmy miejsce xD )
Dopiero w piątek wieczorem doszły następne napisy, ale i tak nasz był najbardziej efektowny.

.... ech, stare czasy.... http://www.farbenlehre.plocman.pl/fotki/archiwum/15.jpg
- zdjęcie z netu, o cyfrówce wtedy nie było wogóle mowy, dlatego ciężko o dobre foty, ale tablicę widać(na scenie "Farbenlehre")

Na drugi rok scena była już cała w tego typu wynalazkach.

A co do klimatu, to najbardziej mnie wkur... żulerka. W 96 było jeszcze ok. ale ostatnio to był największy problem.
Ciężko było napić się piwa, bo co chwilę ktoś podchodził z pustym pokalem i prosił o dolewkę. Żenada. Poza tym wszystko OK.
Nie wiem, czy tak jest dalej, bo ostatni raz byłem 5 lat temu, ale i tak imprezę wspominam miło....

[olo113]

a wam co jest?
Cenzura wszechobecna. I przestańcie najeżdzać na siebie jak gówniarze.
Osobiscie nie lubie takich klimatow woodstockowych, ale jak mlodzi chca bawic sie, bzykac, pic, niech to robia, ich zycie ich HIVy, ich watroba.

[icid]

Ja nie byłem i nie zabieram głosu, jak się komuś nie podoba to niech jedzie sobie na konkurencyjny Przystanek Jezus, Przecież nikt tam nikogo nie pcha na siłę z lufą przy plecach. Żeby coś krytykować trzeba najpierw zobaczyć.

[Dominik_YZF]

[...]Ciężko było napić się piwa, bo co chwilę ktoś podchodził z pustym pokalem i prosił o dolewkę. Żenada. [...]

Tez mnie to wkur*ialo..

Ja nie byłem i nie zabieram głosu, jak się komuś nie podoba to niech jedzie sobie na konkurencyjny Przystanek Jezus, Przecież nikt tam nikogo nie pcha na siłę z lufą przy plecach. Żeby coś krytykować trzeba najpierw zobaczyć.

icid. Ci z przystanku Jezus są gorsi od poncurów, potrafia łazic za człowiekiem i wciskac jakies uloteczki, pierdołeczki...