Zobacz wÄ…tek - Pierwszy motocykl - Bandit czy SV 650?
NAS Analytics TAG

Pierwszy motocykl - Bandit czy SV 650?

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez Bartman » 12/10/2006, 13:42

kilka miesiecy temu stalem pod takim samym problemem??? bandit czy SV, przy czy m bandit tylko w wersji z okragla lampa a SV tylko z owiewÄ…...szukalem i szukalem i powiem Ci ze to co wybierzesz to jest tylko i wylacznei zalezne od Ciebie - w ktorÄ… strone bardziej cie ciagnie, bardziej czy mniej sportowa...porownywalem oba te motocykle wizualnie jak staly obok siebie - to tylko kwestia gustu.. niestety nie jezdzilem banditem nigdy wiec nie wiem jak to jest z ta jega "masa" i tym "R4", ale raczej sie tym nie ma co przejmowac....ja wybralem SVs glownei ze wzgledu na silnik - bo jest po prostu bombowy i wspanialy.....niewiarygodny.......mam na mysli glownie brzmienie i oczywiscie to jak ciagnie....masz 6 bieg i przy 4tys obr moto pedzi 80kmh i bez problemu przyspiesza jesli tylko zachcesz...oczywiscie tak mozna...moc oddaje bardzo plynnie i wogole nie ma sie czym martwic ze zaskoczy albo wyrwie - jest bardzo przyjazny...na trasie jak jezdzisz bez wariactw to wogole nie dotykasz hamolcow, po prostu odejmujesz gaz i to wszytko...ja wczesniej jezdzilem takim potworem jak MZ251 i tez sie obawilam ze moze byc ciezko , bo wkoncu 3.6 do setki.....nic bardziej mylnego, po prostu siadasz na niego i zaczynasz jechac i wydaje ci sie ze jezdziles nim od zawsze:) szczerze szczerze polecam
Bartman
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 228
Dołączył(a): 30/8/2006, 21:48
Lokalizacja: Krosno

Postprzez Magik » 12/10/2006, 17:45

zwraca sie "Honor"... a co do tego czy na pierwszy sie nadaje... jasne ze tak, tyle ze taraz zastanowmy sie a raczej ty sie zastanow... czy jestes kims kto bedzie wiedzial co z tym zrobic, czy bedziesz jak moj kumpel ktory tak zapier...ala ze ja bym mu nawet rowerka na trzech kolach nie dal...... do tego ma malo co pod kopula.... decyzja nalezy do ciebie.... musisz pojezdzic by zdecydowac.

Pozdrawiam Magik.


Ps. ja bede chyba kupowal bandita bo na sv mnie nie stac jak narazie... ale za to w seconie 2008 juz mnie zobaczyciena sv 1000 pozdro i szerokiej drogi YO!!!!
Magik
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Postprzez Wichren » 12/10/2006, 21:16

Cześć. Miałem okazję przejechać się SV1000S. Normalnie jeżdżę
GS500 i nigdy nie siedziałem na czymś większym, ale gość mówi "siadaj"...Najpierw wrażenie, że wygodniej będzie, gdy złapię się za kostki u nóg, niż za rączki kierownicy, ale jak ruszyłem!...Ten motor jechał tam, gdzie mu pokazałem oczami. Czułem się, jakbym był zawodowym kierowcą Suzuki: zawracanie, ulica, hamowanie itd. Jak na rowerze.
Nie wiem, jak działa mniejszy SV, ale skoro z tą litrówą, od pierwszego razu nie miałem najmniejszych kłopotów, to pewnie i tamta by mi dała?
Jeśli mówić o tym, czy lepiej (bezpieczniej) mieć duży moment od dołu, czy dopiero przy obrotach, to powiem tak: przy nagłym hamowaniu czasem nie zdążę zredukować biegów i jak mi potem sprzęt gaśnie przy ruszaniu, to się czuję cokolwiek niekomfortowo. Mając kopa od początku łatwiej bym sobie poradził, co dla początkującego ma znaczenie. Manewrowanie przy małych prędkościach też jest łatwiejsze, gdy silnik pracuje powoli, no i dla samego silnika to chyba zdrowiej?
Natomiast działanie rączki gazu trzeba wyczuć w każdym motocyklu od nowa i bez tego nie ma mowy o jeździe.
Pozdrawiam
Wichren
Świeżak
 
Posty: 20
Dołączył(a): 12/10/2006, 14:41

Postprzez Wombat » 12/10/2006, 22:35

magik! no wez! bo za duzo bedzie tych svs1000... ja kupuje i basta.

Bartman, silnik to poezja jesli chodzi o muzyke, z tym sie zgodze, jeszcze jak motko oddycha na czyms innym niz seryjna rura...
- jaka najdluzsza trase wlozyles sv?
co do hamowania i redukcji... w 650 prezy normalnej jedzie nie dotykasz hebli zaczesto, wybrazcie sobie chlopaki jak w litrze... jak heble w niektorych moto... niezle ten silnik hamuje... :) przynajmniej moj testowy tak mial :)
pozdro sv...
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
Avatar użytkownika
Wombat
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 951
Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Bartman » 13/10/2006, 17:12

Bartman, silnik to poezja jesli chodzi o muzyke, z tym sie zgodze, jeszcze jak motko oddycha na czyms innym niz seryjna rura...
- jaka najdluzsza trase wlozyles sv?




najdluzsza to bylo 700km - masakra rece mi odpadaly. ale to bylo na samym poczatku, potem sie przyzwyczailem ale dalej jak 300km nie robilem od kopa.....teraz trasy po 200km to na lajcie - ot taka przejazdzka.......a wydech mam vipera (dla wtajemnicznych) dopiero od setki przestaje go slyszec, choc nie zawsze:).......zajebisty bas - masakra
Bartman
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 228
Dołączył(a): 30/8/2006, 21:48
Lokalizacja: Krosno

Postprzez roboss » 27/10/2006, 06:48

ja kupilem sobie jako pierwszy motor bandita.i jest ok. jest troche osowialy i powolny ale i tak jak na 1 motor jest ok!!polecam bandita.nigdy wczesniej niczym nie jezdzilem oprocz mz150 na kursie:)
roboss
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 27/9/2006, 20:37

Poprzednia strona


Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości




na górê