Ucieczka bez uprawnień i 56 pkt karnych

[SQ]

ale nie rozmawiamy w tej chwili o uciekaniu przed policjÄ… tylko czysto sportowo. megane vs motocykl

[CeBeRek]

ale nie rozmawiamy w tej chwili o uciekaniu przed policjÄ… tylko czysto sportowo. megane vs motocykl

No więc w moim poście było zawarte, że nie ma takiej możliwości żeby meganka doszła motocyklistę.

[irko]

jak juz tak gdybacie to czemu dostawiacie do megany 180konny moto? moze by tak cos 50 konnego, motocykle to nie tylko same przecinaki, ogolnie kiepskim pomyslem jest ucieczka a zwlascza na takich trasach, nie kijem go to palka i roznego rodzaju niespodzianki policja na pewno przygotuje, nie znasz trasy to tez nie masz sie co wbijac na boki bo nie wiesz gdzie jedziesz, w co wjedziesz i gdzie dojedziesz a na trasie nie dojada cie odrazu to za 50km bedzie juz na ciebie czekala nowa rozrywka, policji zjezdzaja, motocyklowi niekoniecznie, czy mial prawo jazdy czy nie wiele nie zmienia mlodemu bo gdyby mial to juz by go wlasnie nie mial na pewno nie przez brak prawa jazdy uciekal bo 3 jak mial B czy 5 stowek jak nie mial pewnie by dramatu nie zrobilo

[turboponczek]

dobra, przyznawać sie po kolei kto spierdylał przed pałkami ale już !

[Piankowy Marynarzyk]

Ja w Czechach nie spindolilem ,ale udalo mi sie uniknac 1000 koron pokuty chvala czeskiej policji

[icid]

Wiesz co irko, myśle że 50 konną 500 też bym im nawiał, tak czysto sportowo teoretyzując.

[irko]

dobra, przyznawać sie po kolei kto spierdylał przed pałkami ale już !

dwoch kumpli kiedys nie tyle uciekalo co nie zatrzymali sie bo im machnal wariat 3 metry przed nimi na luku i tez na 7mce dopadli ich inni, finalnie obydwoje stracili prawko i zaliczyli gumowa kule, jeden w udo, drugi w nere tak za kare i nie w trakcie poscigu tylko jak juz lezeli na ziemi bo wiejska policja przeprowadzila akcje zycia i nie wiedzieli chyba tez dokladnie jak maja sie zachowac, poscigu to chyba nawet nie bylo bo mowili, ze nie widzieli nic z tylu zeby ich gonilo tylko kilka wiosek dalej powitala ich blokada, kilka godzin na komisariacie, jakas grzywna i pojechali do domu, moto im oddali odrazu, zdarzenie mialo miejsce ponad 10 lat temu, lipa byla bo musieli kilkaset km na sprawy jezdzic bo im nie przeniesli do miejsca zamieszkania pomimo wniosku

[CeBeRek]

Wiesz co irko, myśle że 50 konną 500 też bym im nawiał, tak czysto sportowo teoretyzując.

Zależy oczywiście gdzie, bo jednak prędkość maksymalna przemawia na korzyść meganki a przyśpieszenia są prawie identyczne.

[SQ]

na necie śmiga masa takich filmików gdzie sportowy litr gania się z jakimś super autem. i to super auto nie dochodzi motocykla. gdzieś widziałem jak się rs4 (audi) ganiało po górach z jakimś jednocylindrowym supermoto (ktm?) szli łeb w łeb.

[HWC]

Jakim trzeba być głupim żeby mówić że meganka ma 230 na zegarku a litr 300 to ucieknie po pierwsze nikt w polsce gdzie sie nieda jezdzić nie zapieprza 300 zeby zgubić radiolke która jedzie 230 bo niema takiej opcj tu liczy się zwinność przyspieszenie oraz logika uciekajacego. Ucieczka po prostej to kretynizm lepiej wjechać komuś na wioche i w podwórko jak się odsadzi radiolke na pareset metrów i za zakrętem w brame.

Ja sam nie pokaże wam zdjęć mojego moto jak aktualnie wygląda bo już panowie policjanci mi o inne sprawy do komutera zaglądali i moze teraz patrzą więc jestem choć minimalnie anonimowy. Mój motor jest aktualnie bez lampy, tafli, OC ogolnie surowiec z zagranicy brak oswietlenia. Wygląda jak stuntdog Mandat na jakieś 5000, brak prawka itd. Więc poco mam sie zatrzymywać kiey moge uciec w mieście?

Moje aktualne moto na handel ma 125cm i 15 koni spieprzałem już przed policją i to ostro bo wiadomo jak sie ma te 15 koni do policyjnej fury, i uciekłem im tam gdzie nie wjedzie samochód. A typek jak mi machał to nawet czapki nie miał. Zorietował sie ze tablicy nie mam to poleciał za mną z drugim. Więc jak niemam OC to poco mi tablica? Tylko ucieczka pozostaje. I to gonił mnie nielegalnie w mieście na sygnale czego nie moga zrobić Uciekłem i czuje się z tym świetnie bo nie zapłaciłem za h wie co 5000 zł i jestem zadowolony z tego co zrobiłem i mi się udało.

Prawdziwego motocykliste bardziej się poznaje po tym jak sie przygotowywuje do jazdy ile kilometrów stuka i to czy się interesuje motocyklami a nie to czy ma uprawnienia. Właściwie to jest debata dla debili po czym można poznać prawdziwego motocykliste każdy tu kozaka rżnie coś w stylu: "dopuki prawka nie masz i nie robisz tak jak my zajebiście motocykliści nie liczysz się w naszej ekipie motocyklistów" a reszte zwą psełdomotocyklistami. Dosłownie śmieszne i dziecinne.

Ja ich nie mam i puki nie bde pełnoletni to miał nie bede a jak wejdzie 24 lata to leje na to z gory i tak bede jezdził kiedy bede chciał i wtedy tez jezdziłem i 2 raz mnie gonił tyle że miałem taką przewage że nic mu to nie dało to tylko jechał za mną i że tka powiem śledzili gdzie jade.

Teraz powiem z doświadczenia kim jest pan policjant stróż prawa i pomocna dłoń społeczeństwa. Otórz jak każdy zarobić chce przy czym przylansować swoje ego tym ze żądzi i np po hamie może dzieciaka okroić na stówe za to że ma dokumenty w domu jak skuterem 500 metrów od domu się zatrzymał do kontroli o oczywiście nie może nikt przywieźć np rowerem z domu, bo nieposiada przy sobie i mandat płąci bo tak jest w ustawie. I tym oto skur****m wyrabiają sobie opinnie strózow prawa i pomocnej dłoni. A potem sie dziwią że na co 2 ścianie HWDP wypisane.

Definiując to zwykłe niedowartościowane śmiecie żerujące na obywatelach poprzez zzasłanianie się przepisami. Nie widziałem jescze żeby policjant zrobił coś od siebie żeby poleprzyć życie obywatelom naprzykład powiedział komuś że niema świateł włączonych a nie ładował mu mandat, aby nabić sobie statystyk żeby premie dostać potem i wiecej sosu garnąć. To jest jak ptak we własne gniazdo strający. 0 Szacunku mam do nich i tak już pozostanie. Wszy takie nawet sąsiadowi u mnie potrafią mandat wlepić! Nie zamieżam się tu przylansować na tym forum bo już i tak jest jakie jest i nie uważam się za debila bo debil na moim miejscu zatrzymał by się płacąc równowartość motoru którym jechał mając możliwość ucieczki za którą by doliczyli niewielką kwote. I tak bede jezdził bo niewidze powodu czemu miałbym nie jezdzić skoro motor stoi gotowy do jazdy i wiem że i tak będe im uciekał jeszcze, bo minimum raz w tygodniu mam tak że mogli by mnie pogonić bo radiolke mijałem albo była niedaleko i w każdej chwili...

Najleprzą propozyjce mandatu usłyszałem jak żucałem w parku pestki słonecznika na ziemie podczas gdy był listopad i pełno liści że fruwały przed butami ale przecierz pestki słonecznika są większymi plastikowymi śmieciami które się nie rozłożą niż liście których full wszedzie i pestek prawie nie widać spod nich. Psełdo prawa stróże

moja prywatna opinnia

[SQ]

bez komentarza