Obieg wody w gaźniku! Po co ?

[HWC]

Witam w CBR 125 zauważyłem obieg wody z chłodnicy itd. Pierwsze raz widze coś takiego żeby był obieg wody puszczony przez gaźnik.
Mianowicie po co to jest? Dodam ze to jest 4T gaxnik podcisnieniowy.

Po mojemu to jest ogrzewanie aby bezyna łatwiej mieszała sie z powietrzem i zięki temu uzyskujemy coś w rodzaju gazu wysokoenergetycznego jakim jest paliwo(parujące) i tlen.

Oczywiście z bezyny spalają sie tylko opary a nie ciecz ale pod wpływem temperatury ciecz szybciej przeradza sie w gaz spalany w cylindrze w mieszance z ltenem.

Z drugiej strony sprzeciw usłyszałem że to chłodzenie gaźnika bo na zimnym lepiej chodzi.

Co prawda fakt że zimne powietrze jest bardziej gęste i zawiera w sobie wiecej telnu bo wiadomo czasteczki gazów wystepują liczniej na 1cm3 gazu. Dzięki czemu więcej trafia tlenu do komory spalania podczas otwarcia przepustnicy.

Dobra chłodzenie? Ale co z tego jak wracam z wyjazdu i gaźnik z obiegiem wody ma temp 100 stopni i jest gorący jak dotykam a w motorze bez obiegu wody gaźnik jest zimny. Po co robili by chłodzenie kiedy chłodnica ma wiekszą temperature jak powietrze kture ma być chłodzone.

Moim zdaniem powietrze które przelatuje przez ogrzewany gaźnik nawet zimne nie jest w stanie ogrzać się do tego stopnia w takim tempie żeby stać się cieplejsze przez co mniej zbite i posiadajace mniej tlenu.

Więc kto ma racje ja czy sprzeciw ? Tzn po co ten system jest ogrzewanie gaźnika czy chłodzenie?

[Grzybu]

A może by tak w serwisówkę zajrzeć? Powinno cos o tym byc napisane.
Pierwsze słyszę o takich rozwiązaniach - chętnie również się dowiem jakie funkcje pełni ten układ.

zakładam, że nie pomyliłeś rurek..

a nie będzie to rodzaj ssania - jak woda się ogrzewa wyłącza jakieś ustrojstwo - nie wiem, strzelam.

[HWC]

Nie. A nobo nowoczesny motor

Zajrzeć w serwisówkę ? i siedzieć 10 000 godzin nad szyfrowaniem niemieckich szlaczków albo angielskich Z nazwami technicznymi których niema w zadnym w słowników obcojezycznych...

Niema serwisówek "do poczytania" do prawie kazdego moto Japońskiego po polsku.

Takowy obieg znajduje sie tez w gaźnikach w bandicie 00-05
Wiem bo rozbierałem.

[piotrekkawa]

jest to podgrzewanie gaźnika. nikomu nie zdarza się jeździć w niskich temperaturach? poprostu paliwo potrafi zamarznąć. w kawach był problem z zamarzającymi gaźnikami więc tam też zastosowano takie cuś i można dzięki temu polatać w zimie.

[HWC]

A kto lata w zimie ? Zwłaszcza tym motorkiem
I jescze dodam co ten patent robi w krajach ciepłych typy Włochy Hiszpannia (mam na mysli Fabryke Montesa) Gdzie wogule niema takich temperatur coby gaxniki zamarzały.

[kepa4379]

mógłbyś zapodać jakieś foty tego gaźnika?? swoją drogą ciekawe rozwiązanie i ciekawe czemu tak na prawde służy

[HWC]

Co z tego rowiazania skoro już zaczyna się era wtrysków 125 Szkoda moze sie odrodzi klasa T2 bo utarg napewno na niej mieli nienajgorszy.

Nie moge foto zrobić No i normalnie na dole jest kanał do takiej miski pod własciwym gaźnikiem przechodzi przez gaźnik dalej biegnie to przez termostat do chłodnicy i spowrotem do pompy pompa na cylinder i miedzy innymi do wezyka na gaźnik.

Albo na odwrót nie wiem w która strone wirnik sie obraca:) Dziś pojechałem "przytłoczony nadmiarem mocy" sie przejechać kawałek i gaźnik był bardzo ciepły.

[Szopekk]

jest to normalny system podgrzewania gaznika nawet w skuterach go mozna spotkac wiec sie nie dziwujcie az tak mocno...jak byscie przeczytali instrukcje od bodajze K750 (taki stary rusek) to byscie wiedzieli jak wyglada obsluga gaznika w danych temp.... kto w temacie ten wie

[Landryss25]

To rozwiązanie jest stosowane od bardzo dawna w gaźnikach. A teraz każdy lepszy motorower już ma to a powyżej 50ccm to już chyba wszystkie moto.

[Grzybu]

jest to normalny system podgrzewania gaznika nawet w skuterach go mozna spotkac wiec sie nie dziwujcie az tak mocno...jak byscie przeczytali instrukcje od bodajze K750 (taki stary rusek) to byscie wiedzieli jak wyglada obsluga gaznika w danych temp.... kto w temacie ten wie

A kto nie w temacie to się nie dowie Mogłeś chociaż jednym zdaniem a nie odsyłać do instrukcji ruska

Ale z tym podgrzewaniem to nie przesadzacie? Po pierwsze to nie ropa, żeby się wytrącała parafina (bo nawet ropa nie zamarza tak łatwo), po drugie jeżdże zimą, nie mam żadnego podgrzewania gaziorów i nie widzę w związku z tym wielkich problemów z motorem.

Coś mi się zdaje, że nie do końca mamy zgłębioną istotę działania tego obiegu.

"Niema serwisówek "do poczytania" do prawie kazdego moto Japońskiego po polsku." - a coś Ty się spodziewał HWC jak Cię problem nurtuje to siadasz i tłumaczysz - czasem wystarczy znaleźć jedno hasło i sprawa staje się prosta.

[Landryss25]

Motor jest bardziej do jazdy w lato i w tym też ma to pomagać. Jak pytałem w serwisie to mi mówili że ciepła mieszanka paliwowo powietrzna szybciej się zapala i dzięki temu poprawia się trochę dynamika motoru.

[HWC]

A to dziwne właśnie bo zimne powietrze ma więcej tlenu i wyjezdzajac np o mrozie motor rwie do przodu chyba kazdy to zna.

Właśnie popularne nitro to jest takie połaczenie azotu który jest zimny ma niska temp tak samo jak propan kiedy go się ulotni to zostawia szron, przy łaczeniu z tlenem którego wskutek niskiej temp. bedzie najwiecej skumulowanego na 1 cm3 tak mi sie wydaje.

[skwy]

Panowie tu trzeba trochę szerzej spojrzeć na całe zagadnienie ogrzewania gaźników.
Po pierwsze konstruktor aby dostosować silnik do homologacji i do norm emisji spalin chwyta się najtańszych środków i między innymi jest to podgrzewania gaźnika.
Co za tym idzie podgżane paliwo spala się całokwicie i nie zostają niespalone cząstki czyli normy zaczynają się zgadzać.
Druga sprawa jeśli powietrze przez gardziel gaźnika przepływa z prędkością dochodzącą do350m/s to może zamrozić parę wodną która jest wsysana do cylindra dlatego stosuje się ogrzewanie.
Ale jak ktoś napisał wcześniej że zimne powietrze ma więcej tlenu i tu się zgodzę.
A za tym czynnikiem idzie w parze przyrost mocy.
Mogę się założyć że jak się wstawi gaźnik bez ogrzewania na hamowni wskaźnik mocy wzrośnie

[Grzybu]

Jeśli rzeczywiście coś ma być podgrzewane to pewnie samo paliwo. Bo zimne powietrze działa na plus - i przy prędkości przechodzenia przez gardziel i tak nie zdążyłoby się ogrzać, więc pewnie nie po to stosuje się ogrzewanie.
Z kolei podgrzana benzyna powinna szybciej osiągnąć punkt zapłonu i szybciej odparowuje
- stąd wniosek, że jeśli coś tam ma być podgrzane to pewnie tylko paliwo (w komorze pływakowej lub jeszcze gdzie indziej) i zgodzę się, że pewnie chodzi tu bardziej o normy niż o wyraźną poprawę osiągów.

[simonw]

Ale jak juz kolega pisal, od tego jest instrukcja i jezyk angielski zna chyba _kazdy_ a uwierz mi ze slowa sa w kazdym slowniku, tak wiec zamiast narzekac, www.ling.pl i tlumaczysz, pozatym przeciez masz schemat i widzisz co jest napisane.

[HWC]

Nie mam instrukcji i nawet niezamierzam jej kupowac tymbardzije tłumaczyć w ling bo robiłem to juz wiele razy i wiem jak to wychodzi. niezrozumiały bełkot. Zwłaszcza ogłoszenia niemieckie, ale znam niemiecki ciut to czaje baze ale itak zdażaja sie słowa niemajace sensu i logiki

[Grubas]

Większość pisze jak znafcy.

Paliwo ma odparować. Nie odparowane kropelki paliwa będą się paliły powoli, ponadto zmniejszą stosunek ilości paliwa do tlenu w mieszance, która będzie zbyt uboga co może powodować problemy.
Jak „wszyscy” wiemy parowanie cieczy czyli zmiana stanu skupienia (przemiana fazowa), jest zjawiskiem endotermicznym, czyli pochÅ‚aniajÄ…cym energiÄ™. Co za tym idzie znacznie siÄ™ obniża temperatura otoczenia w którym zachodzi reakcja. BywaÅ‚y w prehistorii gaźniki, które z tego powodu lekko „przymarzaÅ‚y”. Kto nie wieży niech drobinÄ™ lotnej substancji wyleje sobie na rÄ™kÄ™ (zdala od ognia oczywiÅ›cie). Wynik eksperymentu w postaci znacznego ochÅ‚odzenia bÄ™dzie miaÅ‚ dostÄ™pny, i że tak powiem od rÄ™ki, a nawet na rÄ™ce.
Czyli łatwo po takiej dawce teorii dojść po co ogrzewać gaźnik.
Oczywiście cały w tym kunszt konstruktora gaźnika, by powietrza nie zagrzać, bo jak tu już ktoś napisał na mocy się to źle odbija.