jazda bez rejestracji (dowód)
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
jazda bez rejestracji (dowód)
Witam.
Mam od niedawna nsr, przy ktorej jak sie okazało brakuje dokumentów do rejestracji. Właśnie załatwiam formalności z urzedem w niemczech, ale chciałbym juz jeździć, wiec:
Jeżeli mam prawo jazdy i tabliczke z innego motora to co mi grozi w razie kontorli? Mandat, punkty i parking na czas odebrania motocykla?
Mam od niedawna nsr, przy ktorej jak sie okazało brakuje dokumentów do rejestracji. Właśnie załatwiam formalności z urzedem w niemczech, ale chciałbym juz jeździć, wiec:
Jeżeli mam prawo jazdy i tabliczke z innego motora to co mi grozi w razie kontorli? Mandat, punkty i parking na czas odebrania motocykla?
- krzyku91
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 12/3/2008, 11:19
- Lokalizacja: Rybnik
Mnie na komendzie powiedział 500 zł za brak rejestracji motoru, ale może tylko straszył. Skoro nie masz zarejestrowanego motoru to zapewne nie masz OC za co jest 2500 - 3000 zł chyba, że tu też straszył xD
Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
- Szafa
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1683
- Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
- Lokalizacja: Pzn
Jeśli nie mamy dowodu rejestracyjnego to nie możemy mieć OC. Za brak OC jest 2000-5000zł. Nie wiem ile kosztuje brak rejestracji. Trzeba się liczyć też z zabraniem motóra na lawecie na parking policyjny, a to są dodatkowe pieniądze wywalone w błoto.
W skrócie: Lepiej nie jeździj, albo jeździj tak by Ciebie nie złapali
W skrócie: Lepiej nie jeździj, albo jeździj tak by Ciebie nie złapali

Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto



-
wiklad - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1090
- Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
- Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin
-
CeBeRek - Stały bywalec
- Posty: 1265
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
- Lokalizacja: trolownia
Szczerze to nie jeden jaździ na jakiś innych blachach. Jak masz dokumenty innego konia i tablice to groźi Ci coś w momencie kiedy zaczną sprawdzać numery ramy . No i wiadomo że najlepiej żebyś miał te papiery z hondy nsr ale to też nie do końca tak jest no i oczywiście bez przesady. jak będziesz jeździł NSR-ką na papiera HD to raczej rozkminią co jest pięć. A tak pozatym to radzę poczekać na właściwe papiery
- ciosmaciej
- Świeżak
- Posty: 53
- Dołączył(a): 16/4/2008, 12:30
- Lokalizacja: Szczecin
OC wykupisz na numer VIN, ale najprawdopodobniej można sobie je wsadzić w buty, ponieważ napewno bez dokumentów nie zrobiliście przeglądu technicznego, a bez przeglądu OC nie działa.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
Nie masz kompletnych dokumentów to nie jeździj. A jak masz to proszę bardzo. Proste !
Dream ride... www.youtube.com/watch?v=6EyJz46EMWk
-
Fikol - Świeżak
- Posty: 280
- Dołączył(a): 3/6/2008, 19:24
- Lokalizacja: Węgrów
wiec sytuacja wyglada tak, że mam dowod rejestracyjny od tego niemca co kupilem, a nie mam karty pojazdu (duzy brief), przeglad zrobilem.
Co to jest ten VIN i jak zarejestrować OC na ten numer?
Dobrze by było gdyby ktos powiedział z własnego doświadczenia co sie dzieje w razie kontroli.
Co to jest ten VIN i jak zarejestrować OC na ten numer?
Dobrze by było gdyby ktos powiedział z własnego doświadczenia co sie dzieje w razie kontroli.
- krzyku91
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 12/3/2008, 11:19
- Lokalizacja: Rybnik
No raczej negatywnie doświadczonych nie znajdziesz, ale jak Ci sie uzbiera że nie masz nic to możesz być nawet 5k w plecy, czyli opony, łancuch, zębatki, pełny serwis i benzyna na sezon.
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
-
CeBeRek - Stały bywalec
- Posty: 1265
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
- Lokalizacja: trolownia
krzyku91 napisał(a):Dobrze by było gdyby ktos powiedział z własnego doświadczenia co sie dzieje w razie kontroli.
Zależy od tego na jakiego policjanta trafisz i gdzie dokładnie. W najlepszym wypadku spiszą cię i dostaniesz wezwanie na komendę ( tak było ze mną) a w najorszym moto na lawetę i sprawa do sądu grodzkiego.
Powiem ci tak ... jeśli chcesz jeździć po mieście to odpuść. W razie wypadku nawet nie z Twojej winy i tak wina jest Twoja bo nie masz OC i nie powinno cię być na drodze !
Jak już pisałem za jazdę bez rejestracji 500 zł, jazda bez OC 3000zł. Możesz ale nie musisz dostać takiego madnatu i sprawy w sądzie grodzkim, ale czy warto ryzykować ? Przemyśl to

Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
- Szafa
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1683
- Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
- Lokalizacja: Pzn
NR VIN = Numer ramy pojazdu
OC da sie wykupić 2 tygodniowe na zagraniczne papiery ale drogie jest.
Ja tam wale to OC za szybko zmieniam motory aby opłacało mi sie je rejestrować koszty włozone w rejestracje na krotko nie są wprost proporcjonalne do do szansy złapania mnie wiekszość kolegów na motorach w zasadzie wyzanje taką wiare i nie przejmuje sie zbytnio dręczącymi cie problemami
Osobiście nie widze przeszkud dlaczego nie miałbym sie przejechać motorem który tylko czeka. Przewaznie kazdy ucieka albo unika policji. Nieraz jak lata sie w pare osob w miasto policjant mógłby nałożyć mandat powyzej 20 000 zł. Mandaty sie anulują po 3 czy 5 latach i co ci zabiorą jak masz na rodzinke wszystko popisane i nic prawnie nie jest twoją wartością. Komornik przy barze jak piwo kupujesz ci zabierze 2,50 ?
W zasadzie spotkanie policji w mieście nie jest niczym nadzwyczajnym w takiej sytuacji dopuki cie nie szukają i nie zorietują sie ze taki i taki to i tamto... nieraz sie mija po 5 razy ten sam patrol. Przewaznie od 18 niema do 20 policji na miesice i potem od 21 tylko busami się kręcą Jeśli nie zajedzie ci w plecy i nie zobaczy ze bez tablicy jezdzi czy cos to nic nie wiedza co sie dzieje bo kto by był tak głupi zeby to czynić. Dlatego najwieksza pikawa na rondach(czy sie zdązy) ostatnio za mna jechali bo kierunkowskazy mam połamane i wyjezdzałem a oni sie patrzyli to ledwo co byłem pod kosciołem a oni juz tam krazyli czekając. naszczescie trafił sie łepek na skuterku bez kasku z dziewczyną i za nim pocieli
Za brak prawka 500 (przerabiane) lub ponizej 17 roku zycia sąd rodzinny,sprawa i pouczenie i mozna dalej smigać
Za 2 razem prace społeczne które wykonuje sie podpisaniem kwita i narazie do domu. Jesli na miescie cie zatrzymają to mozesz zadzwonic po kogos kto zabierze moto do domu (uprawnionego) A jak gdzies dalej np 100 km od domu to parking policyjny i laweta.
Za brak OC 4000 zł
Za brak kategori(posiadajac prawko np B) 100 zł
Za brak oswietlenia lusterek przegladu, łyse opony i innych bzdetów nawet 1500 zł w kompletnym pakiecie serwisowym u pana W******a
Ostatnio bez tablicy wogule śmigam bo gdzieś ja zgubiłem (od motoroweru
) motor niedługo sprzedam i znowu coś kupie. Nieraz to sie jezdziło na takim przypale ze za mandat mozna by motor kupić. Ale najgorszy jest wypadek dlatego trza uwazac wtedy to juz prze*****e ostro nawet jak ktos w ciebie wjedzie nia majac prawka to i tak twoja wina. Naszczescie jestem bezglebowy i mysle ze tak bedzie.
Ostatnio hehehe mam 2 kluczyki jeden w stacyjce drugi w kielni jak policjant wyjmi mi kluczyk ze stacyjki i nie kaze zejsc z motoru albo pojdzie gdzies dalej tam przez radio gadac to leprze wsadzic ten drugi i dzide wyciac (obranymi trasami) niz płacic te 5 czy 10 tysia (najwyzej dojdzie te 500 zł )
pozdrawiam tak samo głupich i wyznajacych zasade szczescia jak ja:)
OC da sie wykupić 2 tygodniowe na zagraniczne papiery ale drogie jest.
Ja tam wale to OC za szybko zmieniam motory aby opłacało mi sie je rejestrować koszty włozone w rejestracje na krotko nie są wprost proporcjonalne do do szansy złapania mnie wiekszość kolegów na motorach w zasadzie wyzanje taką wiare i nie przejmuje sie zbytnio dręczącymi cie problemami



Za brak prawka 500 (przerabiane) lub ponizej 17 roku zycia sąd rodzinny,sprawa i pouczenie i mozna dalej smigać

Za brak OC 4000 zł
Za brak kategori(posiadajac prawko np B) 100 zł
Za brak oswietlenia lusterek przegladu, łyse opony i innych bzdetów nawet 1500 zł w kompletnym pakiecie serwisowym u pana W******a

Ostatnio bez tablicy wogule śmigam bo gdzieś ja zgubiłem (od motoroweru

Ostatnio hehehe mam 2 kluczyki jeden w stacyjce drugi w kielni jak policjant wyjmi mi kluczyk ze stacyjki i nie kaze zejsc z motoru albo pojdzie gdzies dalej tam przez radio gadac to leprze wsadzic ten drugi i dzide wyciac (obranymi trasami) niz płacic te 5 czy 10 tysia (najwyzej dojdzie te 500 zł )
pozdrawiam tak samo głupich i wyznajacych zasade szczescia jak ja:)
cztery w rzędzie wjedzie wszędzie
- HWC
- Świeżak
- Posty: 92
- Dołączył(a): 25/6/2008, 12:36
to ja się podłącze,
dowód rejestracyjny mam na siebie, tablice nowe,
OC na poprzedniego właściciela jeszcze,
mogę jeździć "legalnie" tzn tak jakbym miał OC przez jakiś okres czasu? (bodajże miesiąc)
ps. serio pytam.
dowód rejestracyjny mam na siebie, tablice nowe,
OC na poprzedniego właściciela jeszcze,
mogę jeździć "legalnie" tzn tak jakbym miał OC przez jakiś okres czasu? (bodajże miesiąc)
ps. serio pytam.
Ostatnio edytowano 2/7/2008, 06:56 przez jot, łącznie edytowano 1 raz
"You`re an accident waiting to happen" | | http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M961749 | ______ | fzs 600
- jot
- Świeżak
- Posty: 106
- Dołączył(a): 10/6/2008, 19:45
- Lokalizacja: Warszawa
jot napisał(a):to ja się podłącze,
dowód rejestracyjny mam na siebie, tablice nowe,
OC na poprzedniego właściciela jeszcze,
mogę jeździć "legalnie" tzn tak jakbym miał OC przez jakiś okres czasu? (bodajże miesiąc)
Tak Tak

f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
-
CeBeRek - Stały bywalec
- Posty: 1265
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
- Lokalizacja: trolownia
jot napisał(a):to ja się podłącze,
dowód rejestracyjny mam na siebie, tablice nowe,
OC na poprzedniego właściciela jeszcze,
mogę jeździć "legalnie" tzn tak jakbym miał OC przez jakiś okres czasu? (bodajże miesiąc)
ps. serio pytam.
masz 30 dni na przepisanie ubezpieczenia OC na siebie/właściciela.
Życie jest za krótkie żeby być małym.
yamaha R6
yamaha R6
-
olo113 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 552
- Dołączył(a): 15/5/2008, 10:08
- Lokalizacja: Wrocław City/Barcelona
olo113 napisał(a):jot napisał(a):to ja się podłącze,
dowód rejestracyjny mam na siebie, tablice nowe,
OC na poprzedniego właściciela jeszcze,
mogę jeździć "legalnie" tzn tak jakbym miał OC przez jakiś okres czasu? (bodajże miesiąc)
ps. serio pytam.
masz 30 dni na przepisanie ubezpieczenia OC na siebie/właściciela.
ja na czymś takim jeździłem do końca okresu ważność OC i było wszystko ok, a kontrole były i nic nie mowili.
lubie sobie zjechać z gixera^^.
-
motoman - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1288
- Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
- Lokalizacja: Wrocław
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości