Scigacz.pl

przez **hohenDNP1** » 29/6/2008, 19:22

Czy sa osoby na tyle precyzyjnie do iformowane, aby udzielily mi precyzyjnych danych co do nie precyzyjnych wskazan licznika. Ile przeklamuja konwencjonalne liczniki, ile cyfrowe, i jak moze mi to pomoc w tlumaczeniu sie przed policja

przez **<borut>** » 29/6/2008, 19:29

Ja myślę, że to nie ten dział.
A liczniki przekłamują wydaje mi się, że nie ma specjalnej zasady ani reguły do tego np Suzuki GSXR 1100 mojego znajomego na liczniku pokazywał 300km/h a prędkość z jaką wtedy jechał była 279km/h mierzone za pomocą jakiegoś GPS.

przez **wiklad** » 29/6/2008, 19:44

Przy dużych prędkościach przekłamania wynoszą ok 30km. Wystarczy zmienić profil opony aby licznik pokazywał źle. Teraz większość przecinaków nie ma czujnika prędkości na kole, tylko na zębatce zdawczej. Wiec zmieniając tylną zębatkę też powodujemy przekłamanie licznika.

przez **Labiss** » 29/6/2008, 20:39

Zdawczy to może być wałek,a zębatka jest napędowa.

przez **wiklad** » 29/6/2008, 20:51

Nazwa inna, ale sens taki sam.

przez **icid** » 29/6/2008, 21:14

Liczniki kłamią ok 6% do 200 km/h, powyżej kłamią już naprawde mocno nawet o kilkanaście kilometrów, przy ponad 300 km/h mogą kłamać nawet o kilkadziesią km.

przez **msebek** » 29/6/2008, 21:21

Labiss napisał(a):Zdawczy to może być wałek,a zębatka jest napędowa.

zauważ też, że zębatka to koło zębate o średnicy podziałowej dążącej do nieskończoności...

przez **motoman** » 29/6/2008, 22:42

homologowane liczniki mogą przekłamywać +/-10% + 4km/h.

gdzieś tak czytałem kiedyś:D

przez **ewzen** » 30/6/2008, 10:47

Każdy licznik przekłamuje, ale tak są skonstruowane, że zawsze zawyżają prędkość chyba, że zmienisz średnice koła lub coś w przeniesieniu napędu. Zużycie bieżnika nawet ma wpływ na wskazanie prędkościomierza.

przez **Kedar-88** » 1/7/2008, 21:53

błąd wynosi około 7%...rośnie wraz z zużyciem opon....

przez **driver92** » 2/7/2008, 07:36

No to wygląda na to że trzeba porzyczać suszarki od stróżów prawa i podczas jazdy "strzelać" sobie w motor i masz precyzyjna prędkość

A co do tematu wiele nie powiem ale zawsze coś. U kumpla źle pokazywał prędkość złym ustawieniem czy wkręceniem linki. Mówił mi coś ze była za długa. Nie wiem czy to prawda ale może warto sprawdzić stan linki:)
Pozdrawiam

przez **gray wolf** » 2/7/2008, 10:38

Mnie dwa razy zrobiono ładne zdjęcie gdy puszką jechalem. Za każdym razem, gdy błysnęlo odruchowo patrzyłem na prędkościomierz. Gdy szedłem później na posterunek to na zdjęciu zawsze ta zawyżona prędkość była znacząco niższa od tej, jaką widziałem na liczniku. :roll:

Wiem z tego tyle, że mój licznik (ten samochodowy) zawyża prędkość o ładnych parę km/h.

przez **devxx** » 2/7/2008, 11:23

No to wygląda na to że trzeba porzyczać suszarki od stróżów prawa i podczas jazdy "strzelać" sobie w motor i masz precyzyjna prędkość

Wystarczy ze pozyczysz od kogos GPSa i tez mozesz sobie zmierzyc predkosci i przeklamania ze wzglednie malym bledem.

http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=101194.0

przez **driver92** » 2/7/2008, 14:26

No tez można ale do tematów trzeba wprowadzać troche humoru kolego:) A co z dokładnością to zgadzam sie z tym GPSem.

przez **kravec** » 2/7/2008, 22:57

ja najlepsze co mi znajomek mowil to cbr f4i mu pokazala 285.... bedzie z 30/40 mysle

przez **YZF R1** » 3/7/2008, 00:27

senekkorzenna napisał(a):Co do policji to masz dziesięć w górę jako wolne od mandatu tyle dopuszcza prawo.

Oooo nie wiedziałem o tym. :wink:

mam asa w rękawie teraz....

przez **wiklad** » 3/7/2008, 10:20

Też to niedawno odkryłem. Straż miejska ma w okolicy radar przenośny. Raz jechałem i jakiś koleś mi mrugnął światłami. Myślałem że automat od zapalania świateł się spieprzył i zacząłem grzebać włącznikiem, a tu nagle po lewej zobaczyłem że mijam fotoradar

Miałem 60-61 na blacie i mandat nie przyszedł. Licznik sprawdzałem z GPS'em i wyszło że zawyża o 5 km, u ojca w furze tak samo.

Kumpla chinol zawyża o ponad 10

przez **CeBeRek** » 3/7/2008, 11:50

YZF R1 napisał(a):
senekkorzenna napisał(a):Co do policji to masz dziesięć w górę jako wolne od mandatu tyle dopuszcza prawo.

Oooo nie wiedziałem o tym. mam asa w rękawie teraz....

Niestety nie jest to prawdą, prawo dopuszcza 10%, od prędkości którą jedziemy.

przez **gray wolf** » 3/7/2008, 12:21

CeBeRek napisał(a):
YZF R1 napisał(a):
senekkorzenna napisał(a):Co do policji to masz dziesięć w górę jako wolne od mandatu tyle dopuszcza prawo.

Oooo nie wiedziałem o tym. mam asa w rękawie teraz....

Niestety nie jest to prawdą, prawo dopuszcza 10%, od prędkości którą jedziemy.

Oj... nie jest to prawdą ;-)

Prawo nie zezwala na jakiekolwiek przekroczenie prędkości. Formalnie taryfikator wykroczenia jest następujący:
Przekrocenie prędkości:
do 10 km/h - do 50 grzywny
o 11-19 km/h od 50 do 100 grzywny
o 20-30 km/h od 100 do 200 grzywny
o 31-40 km/h od 200 do 300 grzywny
o 41-50 km/h od 300 do 400 grzywny
o 51 km/h i więcej od 400 do 500 grzywny

Dodatkowo dochodzą punkty karne, ale pierwsze dostaje się za przekroczenie predkości o min. 11km/h. (za to są 2 pkt).

A to, o czym piszecie to po prostu "taka praktyka w Policji". Miśki odpuszczają sobie po prostu takich, którzy przekraczają prędkość o 10-20 km/h. W praktyce rzadko się zdarza, że ktoś jest złapany za przekroczenie prędkości mniejsze niż 20 km/h i prawie nie jest możliwe, żeby został złapany za przekroczenie prędkości poniżej 10 km/h. Do mnie już kilka razy celowali z suszarek gdy jechałem niecałe 110 według mojego licznika (pewnie miałem wtedy coś koło równych 100) na drodze z dozwolonymi 90 km/h. I zawsze sobie odpuszczali.

Poza tym rozmawiałem kiedyś ze strażnikiem miejskim, który pracował przy obsłudze przenośnego fotoradaru. Powiedział mi, że tak go zaprogramowali, żeby w obszarze zabudowanym (dozwolone 50km/h) fotografował tylko tych, którzy jadą powyżej 70km/h.

przez **devxx** » 3/7/2008, 13:44

gray wolf napisał(a):
CeBeRek napisał(a):
YZF R1 napisał(a):
senekkorzenna napisał(a):Co do policji to masz dziesięć w górę jako wolne od mandatu tyle dopuszcza prawo.

Oooo nie wiedziałem o tym. mam asa w rękawie teraz....

Niestety nie jest to prawdą, prawo dopuszcza 10%, od prędkości którą jedziemy.

Oj... nie jest to prawdą
Prawo nie zezwala na jakiekolwiek przekroczenie prędkości. Formalnie taryfikator wykroczenia jest następujący:
Przekrocenie prędkości:
do 10 km/h - do 50 grzywny
o 11-19 km/h od 50 do 100 grzywny
o 20-30 km/h od 100 do 200 grzywny
o 31-40 km/h od 200 do 300 grzywny
o 41-50 km/h od 300 do 400 grzywny
o 51 km/h i więcej od 400 do 500 grzywny

Dodatkowo dochodzą punkty karne, ale pierwsze dostaje się za przekroczenie predkości o min. 11km/h. (za to są 2 pkt).

A to, o czym piszecie to po prostu "taka praktyka w Policji". Miśki odpuszczają sobie po prostu takich, którzy przekraczają prędkość o 10-20 km/h. W praktyce rzadko się zdarza, że ktoś jest złapany za przekroczenie prędkości mniejsze niż 20 km/h i prawie nie jest możliwe, żeby został złapany za przekroczenie prędkości poniżej 10 km/h. Do mnie już kilka razy celowali z suszarek gdy jechałem niecałe 110 według mojego licznika (pewnie miałem wtedy coś koło równych 100) na drodze z dozwolonymi 90 km/h. I zawsze sobie odpuszczali.

Poza tym rozmawiałem kiedyś ze strażnikiem miejskim, który pracował przy obsłudze przenośnego fotoradaru. Powiedział mi, że tak go zaprogramowali, żeby w obszarze zabudowanym (dozwolone 50km/h) fotografował tylko tych, którzy jadą powyżej 70km/h.

Tez słyszałem o wersji ze strażą miejską.
A nie robią fotek za wykroczenia poniżej 10km/h z prostego powodu - nie przerobili by tylu fotek, zostali by doslownie zalani zdjeciami z predkoscia przekroczona o powiedzmy 2km/h (mandat 50zl), a to za duzo roboty, jak na tak maly zysk

.

BTW:
zauwazyliscie, ze straz miejska od niedawna (w wawie, nie wiem jak gdzie indziej) przemalowuje swoje "koguty" na niebiesko (kolor poscigowy)? Poprzednio mieli pomaranczowe, czyli takie jak śmieciarki :lol:

Scigacz.pl

Przeklamania licznika

Przeklamania licznika

Kto przegląda forum