Zobacz wątek - JAWA 350 CZ . Od czego zacząć stała 16 lat ...
NAS Analytics TAG

JAWA 350 CZ . Od czego zacząć stała 16 lat ...

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

JAWA 350 CZ . Od czego zacząć stała 16 lat ...

Postprzez Fighter Andy » 28/6/2008, 00:03

Witam wszystkich mam jawę 350 CZ dostałem ją od ojca który jeździł na niej ostatni raz 16 lat temu. Ogólnie jej stan jest bardzo dobry przebieg 7 Tyś KM.

Była przez cały czas w garażu nigdy od 16 lat nikt jej uruchomić nie próbował i teraz mam pytanie czy nie rozwali się nic jeśli będę ją próbował odpalić ? Czy lepiej sprawdzić co i jak w silniku tylko od czego mam zacząć ? Świece są dobre sprawdzałem na innym motorze stare Boshe przetrzymają wieki :D

Proszę o jakąś rade ;]
Fighter Andy
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 1/6/2008, 20:49


Postprzez Grzybu » 28/6/2008, 07:03

Najpierw sprawdź na sucho, cz silnik się obraca i czy ma kompreję.

Wymień olej, sprawdź wszystkie podzespoły, hamulce, sprzęgło, opony, amortyzatory, łańcuch (nasmaruj)
Gaźnik by trzeba przeczyścić, a przynajmniej zlać starą benzynę i przepłukać świeżą. (tak na początek)
Sprawdzić czy jest iskra w motorze -

no i próbuj odpalić ;)
Opony po 16. latach to radzę wymienić.
P.S. Poszukaj forum piewców poczciwej Jawy - tam Ci wszystko wyjaśnią. :roll:
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof


Postprzez wiklad » 28/6/2008, 12:06

Wymień też wszystkie uszczelki. Wszystkie połączenia elektryczne (styki, gniazda żarówek) spryskaj WD40. Poszukaj rdzy -> 16 lat to sporo czasu więc dużo części mogło pordzewieć.
Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto :D

Obrazek
Avatar użytkownika
wiklad
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1090
Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin

Postprzez Fighter Andy » 28/6/2008, 22:13

Hmm w sumie to nic nie powinno zardzewieć w środku ojciec mi powiedział że chyba próbował 4 lata temu odpalić to od kopa paliła. Dzięki za pomoc jeśli jeszcze ktoś coś wie to nie pisze ;]
Pozdro
Fighter Andy
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 1/6/2008, 20:49

Postprzez TomaszL » 28/6/2008, 23:54

to co pierniczysz że od 16 lat nie ruszana pal jak odpali i do boju a reszta wyjdzie w praniu :)
cza być tfardym nie mientkim
TomaszL
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 7/8/2006, 19:49
Lokalizacja: Krosno/okol

Postprzez Landryss25 » 29/6/2008, 00:07

Ja bym na Twoim miejscu przeczyścił gaźnik i założył nowy filterek paliwa bo przez te lata w baku trochę syfu pewnie się nazbierało. Jeszcze przesmaruj wszystkie ruchome elementy. Jak go odpalisz to daj mu pochodzić na wolnych obrotach z 20min żeby się dobrze rozgrzał i żeby się wszystko w silniku dobrze przesmarowało. Olej też wymień no i posprawdzaj ogólnie moto co jest sprawne a co trzeba zrobic...
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
Avatar użytkownika
Landryss25
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6269
Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
Lokalizacja: Liw

Postprzez adrianCB » 29/6/2008, 10:47

EEEE tam przesadzacie Panowie.... Andy jakbys chcial zrobic wszystko o czym pisza przedmowcy to bys do konca sezonu nie wyszedl z garazu.
Zrob 2 rzeczy:
1. Zlej stare paliwo z baku i nalej nowego
2. Zmień olej w silniku

I sie po prostu przejedz, nie paluj od razu tylko spokojnie,cala reszta wyjdzie w praniu... jak ktores swiatlo nie bedzie dzialc to wtedy dzialaj a nie wczesniej, pamietaj nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu :)
Pozdrawiam i napisz czy sie udalo
adrianCB
Świeżak
 
Posty: 144
Dołączył(a): 16/2/2008, 10:26
Lokalizacja: Łódź

Postprzez wiklad » 29/6/2008, 12:14

adrianCB napisał(a):EEEE tam przesadzacie Panowie.... Andy jakbys chcial zrobic wszystko o czym pisza przedmowcy to bys do konca sezonu nie wyszedl z garazu


To wszystko da się w 4 dni zrobić :P
Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto :D

Obrazek
Avatar użytkownika
wiklad
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1090
Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin

Postprzez piotrekkawa » 29/6/2008, 16:38

sprzęt stojący rzez taką kupę czasu wymaga dosyć sporego wkładu finansowego i roboty. wszystkie uszczelniacze w silniku na pewno stwardniały,co za tym idzie-nadają się do wymiany. łożyska kół też nie wytrzymają zbyt wiele tak jak i na wale. uszczelniacze przedniego zawieszenia będą puszczały. poza tym jeżeli nie był sprzęt palony to musisz się liczyć z zapiekaniem się pierścieni na tłokach. linki też mogą sprawiać problemy. trzeba będzie trochę przy tym pogrzebać zanim wyrusz w trasę.
piotrekkawa
Świeżak
 
Posty: 27
Dołączył(a): 29/4/2008, 18:12



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na gr