Scigacz.pl

przez **str_19** » 8/6/2008, 10:14

Witam. Mam problem ze swoim gaznikiem w DRZ 400E. Problem jest w tym ze bierze duzo paliwa a swieca jest czarna. Odlaczylem pompke przyspieszajaca i dalej to samo. Gaznik byl pare dni temu czyszczony. Nie chce mi sie znowu wysylac geziora do mechanika wiec rozebralem go z kolega i sprawdzilem dysze glowna 160. Iglica dlugosc 14,6 a sr. u gory 3, dolu 2 nie wiem czy ma to duze znaczenie ale mam jeszcze jakies literki z iglicy OCEMR. Srubka skladu mieszanki wykrecona na 2 obroty. Co proponujecie. Zmniejszyc dysze czy iglice wieksza kupic? Moze ma ktos taki gaznik w drz i wie jaka ma dysze i iglice. Pomozcie bo paliwo znika w oczach a do tego nie jest tanie

Spotkalem sie z propozycjami aby zalozyc dysze glowna ze 160 na 150. Czy to dobre rozwiazanie?

przez **Grzybu** » 9/6/2008, 13:56

Jeśli dysze są oryginalne to ja bym ich nie ruszał. Luknij w serwisówkę. Tam na pewno są podane rozmiary dysz.

Problem musi tkwić gdzie indziej. A może coś ze ssaniem się zacięło. Ewentualnie ma za wysoki poziom paliwa i zaciąga więcej niż potrzebuje... ?

Jeszcze sama dysza może być rozkalibrowana (od nieumiejętnego czyszczenia)

przez **milus** » 9/6/2008, 14:12

No jak regulacja się kłania,zuboż trochę mieszankę i będzie grało.Sama zmiana dyszy może i będzie miała efekt, ale przy w pełni otwartej przepustnicy. Dlatego najpierw regulacja, dopiero potem wymiana części na nie seryjne.

przez **str_19** » 9/6/2008, 14:33

W necie znalazlem rozne opcje dysz. Ten gaznik nie jest seryjnie montowany w drz 400 E. Tak jak mowisz zmniejsze ilosc paliwa w komorze plywakowej. 1 raz bede bawil sie w gazniku i tu moje pytanie. Wysokosc pomiedzy korpusem a plywakiem (serwisowo 9mm) mierzyc gdy gaznik jest w normalnej pozycji czy nalezy go odwrocic? Zmniejszenie poziomu paliwa to bedzie ustawienie z 9mm na 8 czy 10?Sorki za glupie pytanie ale jestem w tym poczatkujacy. Dziekuje i pozdrawiam.

Srubka jest wykrecona na 2 obroty a wiec jak zmienie na 1 1/2 albo 1 to wtedy dostanie mniej powietrza a paliwo bedzie dalej lało czy nie?

Dodam, ze poprzedni wlasciciel jezdzil z taka mieszanka i dla niego to nie przeszkadzalo tylko skad bral kase na benzyne bo duzo pali z 9l/100km

przez **Grzybu** » 10/6/2008, 10:30

W takim razie co to jest za gaźnik i gdzie był stosowany? Może on sie nie nadaje do tej pojemności skokowej.

A rozmiary dysz w oryginalnych gaźnikach DRZ400 są takie same?

przez **str_19** » 10/6/2008, 21:04

Chetnie to bym ten gaznik sprzedal bo on jest za duzy nie wiem co poprzedni wlasciciel w nim widzial. Moze i daje mocy ale pali od groma. Nawet zamienie na seryjny fcr 39 bez doplat. Jakby ktos chcial piszcie na gg 2082964 lub dzwoncie nr. tel 500 893 500.

Gaznik 41mm widzialem ze siedzi w ktm 450

przez **Grzybu** » 10/6/2008, 21:10

Łe no to wszystko jasne. Jest poprosttu niedopasowany do pojemności. Sprawdź jakie są dysze na oryginałach DRZ może to pomoże, ale nie daje głowy. W gaźnikac są ważne drobne niuanse, które na oko ciężko będzie dopasować...
A co masz na myśli pisząc za duży?

przez **str_19** » 11/6/2008, 09:02

Zeby na gume idaca od airboxa do gaznika nalozyc musze troche olejem posmarowac zeby naszlo.
http://bikepics.com/pictures/1316951/

Mam taki problem silnik sie grzeje. Chlodnica u gory jest cieplejsza niz na dole czyli to dobry znak? Moze sie grzac od zlych luzow zaworow czy od duzej dawki paliwa ktore podaje gaznik?

przez **Grzybu** » 11/6/2008, 09:14

No nie znam się aż tak na takich gaźnikach, ale widać, że kultury technicznej to tam brakuje. Kruciec ssące wygląda nieciekawie. Nie łapie ci tam czasem lewego powietrza?

A chłodnica to chyba normalne, że się grzeje. A, że na górze cieplejsza niż na dole, to już są tylko prawa fizyki. Chyba, że dół zimny a góra gorąca, to pewnie jakiś zator albo jakaś wgniota i nie puszcza całego obiegu.

przez **str_19** » 11/6/2008, 11:20

Ssanie ma automatyczne. Odpalam moto i chodzi jak na ssaniu po chwili schodzi na nizsze i tak chodzi ale czasami gasnie bo jak mowilem zalewa swiece. Jak dysza glowna bedzie mniejsza to przez otwor mniej paliwa pojdzie poniewaz iglica zatrzyma. Jak dodaje gazu to iglica sie podnosci czyli wiecej paliwa przez dysze idzie tak na moje rozumowanie.

Chlodnica ok ale czemu silnik sie grzeje ze reki nie utrzymam. Moze byc w tym wina zaworow czy za bogatej dawki?

Mozesz do mnie na gg napisac 2082964 (czesto niewidoczny) albo podaj swoj nr.

przez **Grzybu** » 12/6/2008, 08:59

Dysza główna działa dopiero w momencie odkręcenia manety. Czyli na pełnym obciążeniu. Jak gaśnie na wolnych obrotach to raczej przyczyny trzeba szukać w ustawieniu mieszanki wolnych obrotów. Jak wykręcisz śrubę wolnych to zwiększysz dopływ paliwa, i na odwrót jak wkręcisz.
Nie wiem jak u ciebie działa ssanie automatyczne, ale byc może jest to po prostu rodzaj cewki, która po włączeniu zapłonu nagrzewa się i po osiągnięciu pewnej temperatury wyłącza ssanie. Jak ją odłączysz, to sie ochłodzi i znów włączy ssanie..

Spróbuj może jeszcze takiego doświadczenia. Rozgrzej silnik i daj mu dość wysokie obroty (tak prez ok. 15-20 skund) a następnie szybko zejdź z obrotów i wyłącz zapłon. Wykręć świece i sprawdź czy nadal jest czarna (mokra nie będzie bo na gorąco benzyna szybko odparuje - ważny jest kolor).

Ale przede wszystkim upewnij się czy krućcem ssącym nie ciągnie lewego powietrza ! !

przez **str_19** » 12/6/2008, 20:52

Zrobilem tak jak mowiles ale swieca nadal jest czarna

Dymek z tlumika idzie w odstepach nie wiem czy to cos znaczy. Sprawdzalem dzisiaj zawory i w takiej pozycji jest GMP wedlug ustawienia znaczku T http://www.wrzuta.pl/obraz/h6B3x6c55r/12-06-08_1357 (przepraszam za slaba jakosc)

U mnie luz jest tylko w tym miejscu gdzie jest wlozony szczelinomierz bardziej w lewo nie da sie przesunac poniewaz krzywka juz dotyka szklanki zaworowej i tak na kazdym zaworze. Na tym zdjeciu widac ze tu jest luz a u mnie nie ma http://www.pegmonkey.com/gallery/howto/ ... ewsIndex=2

przez **Grzybu** » 13/6/2008, 13:48

Sugerujesz przestawienie wałka na łańcuszku? Moim zdaniem z przestawionym rozrządem on by nie chodził wcale i miałbyś już po zaworach

.
Po pierwsze - nie wiadomo, czy na zdjęciu porównawczym tłok był w GMP.
Po drugie ważne jest żeby przerwa była dobra w miejscu pod osią wałka - a nie dalej.
Po trzecie - może poprostu masz do regulacji zawory.
Dobre były wartości?

przez **str_19** » 13/6/2008, 21:36

Dostalem odpowiedz na innym forum ze musze jeszcze walem obrocic i ustawi sie dobrze. Jutro tak zrobie i dam znac a z gaznikiem tylko jedno SPRZEDAJE

nie chcem go regulowac.

Dzisiaj dokonalem pomiarow i oto wyniki. Zawory ssace powinno byc 10-20mm. (1) szczelinomierz na 14mm wchodzi z lekkim oporem zas w 2 14mm nie wchodzi a 10mm wporzadku czyli jakies 12mm jest luz. Wydechowe powinno byc 20-30mm. W (1) 20mm nie wchodzi a w drugim wchodzi z oporem. Zostawic tak jak jest?

przez **Grzybu** » 16/6/2008, 07:52

Jeśli chodzi o 4 zawory na cylinder ważne jest żeby oba zawory w parze (np. 2 ssące) otwierały się jednocześnie. Czyli nie powinno być między nimi dużych różnic.

Ale ogólnie z tego co piszesz wychodzi, że masz już za ciasne luzy. (szczególnie wydechowe) Jak tak zostawisz grozi to podparciem zaworów i wypaleniem ich lub gniazd...

Proponuję zrobić regulacje i wychodzi na to, że Twój sprzęt ma tendencję do zmniejszania luzów, więc radzę ustawiać górne przedziały regulacyjne. Np. dla ssących, jeśli przedział masz 1,0-2,0 ustawiałbym 1,6-1,8mm. Dla wydechowych 2,6-2,8.
Ale jak nie masz pewności, czy poprostu czasem wcześniej ktoś nie porobił ich dość ciasno ustaw środkowe luzy i już. (1,5 ssące; 2,5 wydech.)

A praca na wolnych obrotach była regularna, czy trochę przebierał?

Pomocny artykuł.
http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56423,3175470.html

Tam masz regulację płytkową więc będziesz musiał szlifować płytki (kontrowersyjny temat

) Ja się upieram, że można je szlifować ale ważne jest, żeby szlifować stronę niewspółpracującą z wałkiem. Jeśli nie chcesz ryzykować szlifowania musisz zakupić odpowiednie płytki.

przez **str_19** » 16/6/2008, 10:33

Spoko z plytkami nie bedzie problemu. W drz sa pod szklankami zaworowymi i malo sie zuzywaja a wiec kupie plytki hot cams z allegro za 15zl ( wszystkie rozmiary). Silnik ma tendencje do zgaszenia. Chodzi na wolnych i nagle zgasnie. Czasami czesto to wystepuje i jest to bardzo denerwujace. Sa sytuacje gdy jade i puszcze manetke to moto nie zwalnia tylko jedzie tak samo jakby caly czas dostawal paliwo ale to dotyczy bardziej gaznika.

przez **Grzybu** » 16/6/2008, 10:53

Gaźnika, zacinającej się linki lub przepustnicy...

wypadanie zapłonów, czyli przebieranie silnika jest też objawem nieszczelności zaworów, w jednogarowym sprzęcie silnik może przy tym gasnąć. Ale nie wydaje mi się żeby u ciebie to już występowało. Myślę, żę ten Twój gaźnik jest niewyregulowany, albo poprostu nie nadaje się do tego sprzęta

Rób zawory. Może wolne obroty się po tym trochę poprawią.

przez **str_19** » 22/6/2008, 09:49

Juz wiem dlaczego motocykl gasl kiedy chcial. Przyczyna tego byl za mocno nasaczony filtr. Umylem go i nasaczylem z wierzchu, odrazu lepiej motocykl pracuje lecz problem z czarna swieca nie zniknal. Byc moze zawioze go do serwisu Suzuki. Chyba zakonczymy temat bo nie ma co tu rozpatrywac juz. Pozdrawiam i dziekuje za poswiecenie czasu w mojej sprawie.

Scigacz.pl

Gaznik FCR MX 41

Gaznik FCR MX 41

.

,

.

.

.

.

.

Kto przegląda forum