Scigacz.pl

przez **Hszanek** » 15/9/2006, 20:25

Istnieją jakieś radyjka motocyklowe? słucha ktoś z was muzyczki na moto? jeśli tak to za pomocą jakichś mp3 plajerów czy jak?
Ja jeżdząc samochodem nie moge wytrzymać jadąc bez muzyki wiec niewiem jak bedzie z moto. Inna sprawa że tam dzwiek silnika bedzie taki piekny ze niewiem czy w ogóle ta muzyka bedzie mnie tam obchodziła:P ale moze jednak? :wink:

a wiec jak to z wami jest?

przez **motoman** » 15/9/2006, 20:46

patencik z muzą jest dobry... ale

ja jezdzilem z muza 2-3 razy i... i tak przestawalem jej słuchac bo bardziej skupialem sie na jezdzie. <dobre w korkach na miescie co najwyzej>

jezeli chodzi o dzwiek to powyzej 120 to malo slychac bylo...

no i ogolnie wolalbym uslyszec jak ktos na mnie trąbi

...

przez **gixxer** » 15/9/2006, 21:33

mysle na ze na moto to troche za niebezpieczne tu trzeba caly czas myslec jak sie jedzie takze muzyka na moto hmmmmm raczej nie.

przez **sopel** » 15/9/2006, 21:33

sluchalem jak mialem skuterek i jechalem do babci 220km ;o po 2godz uszy bolaly od sluchawek w kasku.

przez **dosiek77** » 15/9/2006, 21:37

Widziałem zestawy na allegro montowane pod siedzeniem. Mają dwa głośniki i CD. Mozna podłączyć słuchawki.

Straszna wiocha.

przez **silver** » 16/9/2006, 09:05

montowane pod siedzeniem

- wiocha to mało powiedziane. Jeżeli już to zestaw słuchawkowy (na bluetooth'ie) + Mp3 Player albo jakieś radyjko w kasku. Tylko, po co? I tak nie będziesz na nią zwracał uwagi, a nawet utrudnić Ci jazdę może. Jazda motocyklem różni się od jazdy samochodem o tyle, że samochodem jeździ się... żmudnie i jest to nieraz męczące, wtedy dla rozluźnienia puszczamy muzykę. Motocykl stale dostarcza nam wrażeń i adrenaliny - więc w tym przypadku muzyka zbędna.

Ewentualnie w przypadku szybszej i agresywniejszej jazdy samochód stwarza nam warunki do słuchania muzyki - motocykl nie. Chyba, że zamontujemy sobie głośniki pod siedzeniem

.

Pozdrawiam.

przez **Mortifer** » 16/9/2006, 09:21

Zaloz devila, odkrec do 10 tys/min i bedziesz mial muze lepsza niz ta od Rolling Stonesow. A powaznie-lepiej skupic sie na jezdzie, a muzy posluchac w domu.

przez **SzpiceR** » 16/9/2006, 10:17

no opcja muzy na moto moze byc kuszaca ale to bardzo niebezpieczne niedosc ze szybciej chce sie jechac to dzwieki z zew. sa zagłuszane :/ ja np. wczoaj jezdzac na desce(a co:p) po ulicy z mp3-jka prawie jebnal mnie łysy ziomek w volvo :/ bo niesłyszalem go

Scigacz.pl

nutki w moto

nutki w moto

Kto przegląda forum