Suzuki GSX 600 F (jajko) Zalewanie sie
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Suzuki GSX 600 F (jajko) Zalewanie sie
Witam. Mam Suzuki od 2 miesiecy. Nie jeździłem motocyklem duzo moze 500 km. Rocznik 1998 przebieg 35 tys ( tak pisze ;p )
Nagle wczoraj chce go odpalić a tu klapa... Odpalił na chwileczke zaraz zgasł. Potem go chciałem odpalic to trosze strzelil, tak jak by załapywal ale nie zapala. Pomyslalem sobie moze paliwo, rozkrecilem, wyciagnolem bak, ale paliwo leci, filterek niby czysty.
I co to moze byc? Zawsze chodzil ok, bez najmniejszego problemu. Postal 4 dni i awaria
Dodam tak:
Swiec jak go kupilem nie wymieniałem. Jeszcze ich nie wykrecałem.
Gazników nie synchronizowałem.
Jak myslicie? co moze byc najprawdopodobniej?
Nagle wczoraj chce go odpalić a tu klapa... Odpalił na chwileczke zaraz zgasł. Potem go chciałem odpalic to trosze strzelil, tak jak by załapywal ale nie zapala. Pomyslalem sobie moze paliwo, rozkrecilem, wyciagnolem bak, ale paliwo leci, filterek niby czysty.
I co to moze byc? Zawsze chodzil ok, bez najmniejszego problemu. Postal 4 dni i awaria

Dodam tak:
Swiec jak go kupilem nie wymieniałem. Jeszcze ich nie wykrecałem.
Gazników nie synchronizowałem.
Jak myslicie? co moze byc najprawdopodobniej?
Ostatnio edytowano 26/5/2008, 07:07 przez Marcin1984, łącznie edytowano 1 raz
- Marcin1984
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 24/5/2008, 10:07
moim zdaniem to go zalałeś. stare świece i przewody-to może być tego przyczyną. proponuje najpierw wymienić świeczki. myśle że to pomoże i to bardzo. paliwo kiepskiej jakości też może być przyczyną zalewania świec.
- piotrekkawa
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 29/4/2008, 18:12
Zalanie chyba odpada. Zaraz poreszta pójdę i wykręcę swiece.
Czy złe ustawienie gazników moze byc przyczyna palenia sie swiec??
Czy złe ustawienie gazników moze byc przyczyna palenia sie swiec??
- Marcin1984
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 24/5/2008, 10:07
Czy złe ustawienie gazników moze byc przyczyna palenia sie swiec?? Wszystkie 4 swiece maja minilalna iskre.
- Marcin1984
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 24/5/2008, 10:07
Juz wiem ze sprzet sie zalewa tylko co jest powodem??? W tym zbiorniku gdzie jest filtr powietrza zbiera sie benzyna
postoii chwile zgaszony, a spustem tzn takim przewodem spustowym z tego zbiornika leci beznzyna
co to moze byc??


- Marcin1984
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 24/5/2008, 10:07
może jak przelewa wache zawór iglicowy na którymś z gaźników się zacina. może ssanie nie zamyka się do końca. coś z układem paliwowym będzie. a jak masz słabą iskrę to przejrzyj impulsator. może być zasyfiony. w sumie jedno łączy się z drugim,przy słabej iskrze zalanie świec to moment.
- piotrekkawa
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 29/4/2008, 18:12
Może to być pęknięta membrana kranika podciśnieniowego - chociaż wtedy paliwo leciałoby raczej do cylindra niż do filtra (przewodem podciśnienia) Zdejmij go i zobacz czy jest tam mokro.
Druga rzecz. Jeśli masz słabą iskrę i nie ma zapłonu to paliwo w końcu musi zalać świece. Podłącz na krótko aku do jakiegoś samochodowego i spróbuj wtedy odpalić. Ewentualnie sprawdź napięcie pod obciążeniem.
Ostatnio to modny temat.
Trzecie - pisz bardziej konkretne tematy. Temat typu "problemik" jest niezgodny z regulaminem forum (i słusznie)
Druga rzecz. Jeśli masz słabą iskrę i nie ma zapłonu to paliwo w końcu musi zalać świece. Podłącz na krótko aku do jakiegoś samochodowego i spróbuj wtedy odpalić. Ewentualnie sprawdź napięcie pod obciążeniem.
Ostatnio to modny temat.
Trzecie - pisz bardziej konkretne tematy. Temat typu "problemik" jest niezgodny z regulaminem forum (i słusznie)
http://filmy.scigacz.pl/Julien_Dupont_trial_Ateny Inter:pediatric
-
Grzybu - Bywalec
- Posty: 784
- Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
- Lokalizacja: Syc.oof
Witam wiec tak:
Dzisaj motorek odpalil ok, pochodzil na ssaniu, rozgrzal siew, pochodzil bez ssania. Zgasilem go i trach zalany. Nie odpala, swiece mokre odkrecilem korek spustowy od filtra powietrza i leci benzyna
Rozkrecilem kranik, membramy sa ok. Tylko mam pytanko, jak przekrecam zaworkiem od kranika to tam w srodku rusza sie taka blaszka, wychodzi i chowa sie. Rozumiem ze to tak powinno byc? Ze to popycha ta membrame??
I co to moze byc?
Dzisaj motorek odpalil ok, pochodzil na ssaniu, rozgrzal siew, pochodzil bez ssania. Zgasilem go i trach zalany. Nie odpala, swiece mokre odkrecilem korek spustowy od filtra powietrza i leci benzyna

Rozkrecilem kranik, membramy sa ok. Tylko mam pytanko, jak przekrecam zaworkiem od kranika to tam w srodku rusza sie taka blaszka, wychodzi i chowa sie. Rozumiem ze to tak powinno byc? Ze to popycha ta membrame??
I co to moze byc?
- Marcin1984
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 24/5/2008, 10:07
A może zatkany filtr powietrza... na ssaniu pali bo mu nie trzeba tyle powietrza a jak zakręcisz to muli i zalewa.
Nie wiem dokładnie czy to może być przyczyna ale sprawdzić warto.
Co do kranika membranowego to otwiera go podciśnienie powstające w układzie dolotowym. Stąd ta rurka od kolektora ssącego lub gaźnika idąca do kranika. Jeśli nie masz takiego czegoś znaczy to, że masz zwykły kranik. Nie podciśnieniowy.
Nie wiem dokładnie czy to może być przyczyna ale sprawdzić warto.
Co do kranika membranowego to otwiera go podciśnienie powstające w układzie dolotowym. Stąd ta rurka od kolektora ssącego lub gaźnika idąca do kranika. Jeśli nie masz takiego czegoś znaczy to, że masz zwykły kranik. Nie podciśnieniowy.
http://filmy.scigacz.pl/Julien_Dupont_trial_Ateny Inter:pediatric
-
Grzybu - Bywalec
- Posty: 784
- Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
- Lokalizacja: Syc.oof
Filtr powietrza czysciutki jak nowy. On zalewa sie po zgaszeniu go.
Do kranika idzie przewod od kolektora. Sa w kraniku 2 membrakmi gumowe i sa ok. Jak krece zaworem od odkrecania kranika to wylazi tam taka blaszka i popycha zaworek od tej membramy. Chyba tak byc musi.
Kurcze nie wiem co to moze byc
ssanie zamyka sie do konca.
Do gaznikow boje sie zajzec zebym nie rozwalil tego do konca
Do kranika idzie przewod od kolektora. Sa w kraniku 2 membrakmi gumowe i sa ok. Jak krece zaworem od odkrecania kranika to wylazi tam taka blaszka i popycha zaworek od tej membramy. Chyba tak byc musi.
Kurcze nie wiem co to moze byc

Do gaznikow boje sie zajzec zebym nie rozwalil tego do konca

- Marcin1984
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 24/5/2008, 10:07
Ta blaszka to zapewne wychyla się w pozycji "PRI" - czyli zalewanie gaźników. Tak ma być.
A próbowałeś podłączyć inny akumulator?
A próbowałeś podłączyć inny akumulator?
http://filmy.scigacz.pl/Julien_Dupont_trial_Ateny Inter:pediatric
-
Grzybu - Bywalec
- Posty: 784
- Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
- Lokalizacja: Syc.oof
Adam M. ma racje to może też być , umie też filtr jest w paliwie ale troche nawilżony i paliwo nie leje sie tym wężykem od filtra, sprawdz może właśnie zaworek od komory pływakowej.
Suzuki GSX-R 750 (olejak)
-
lukaszbiernacki - Świeżak
- Posty: 141
- Dołączył(a): 5/1/2008, 17:03
- Lokalizacja: Węgrów
Jeśli masz paliwo w filtrze powietrza to leją ci gaźniki... Zdejmij airbox wlej paliwa w wężyk i oblookaj... jeśli przelewa się dyszą to albo podwieszają się pływaki, albo wytyrane zaworki, lub oingi gniazd zaworków w gaźnikach... Matko przy tych problemach z imbrykiem to chyba doktorat z mechaniki zrobie 

Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości