Za, którym razem zdałeś (aś) egzamin na kat. A ?
widzę, że zdecydowana większość za pierwszym razem zdała (albo tylko tak twierdzi) mnie się udało, aczkolwiek było blisko niezaliczenia, dobrze, że na wyrozumiałego egzaminatora trafiłem. bo jak zdawałem na B to niestety dopiero za drugim razem się udało, bo egzaminator się trafił bardzo czepliwy.
- cisowski
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 7/5/2015, 11:34
Ja niestety zdałem za drugim, uwaliłem przez strasznie głupi błąd o którym aż żal pisać jak sobie teraz o tym pomyślę!
Zdrowa żywność (otwórz link)
- Morsikowy
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 14/6/2015, 18:41
- Lokalizacja: Wrocław
cisowski napisał(a):widzę, że zdecydowana większość za pierwszym razem zdała (albo tylko tak twierdzi) mnie się udało, aczkolwiek było blisko niezaliczenia, dobrze, że na wyrozumiałego egzaminatora trafiłem. bo jak zdawałem na B to niestety dopiero za drugim razem się udało, bo egzaminator się trafił bardzo czepliwy.
też mnie dziwią wyniki sondy ja zdałem za czwartym, z 20 osób, które przez te wszystkie egzaminy przewinęły się razem ze mną wyłącznie dwie zdały za pierwszym razem
może tylko ci, którzy zdają za pierwszym razem chwalą się przed światem
zdawałem w Legnicy
- coolmen77
- Świeżak
- Posty: 77
- Dołączył(a): 9/11/2014, 10:24
- scigany001
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 18/6/2015, 11:34
- Lokalizacja: Warszawa
Na B za drugim razem (przywalilem w pacholek na luku za pierwszym)
Na A za pierwszym (jeszcze na starych przepisach przed 2013 rokiem)
WORD - Radom
Ale z moim egzaminem praktycznym na kat. B to mialem niemalo przygod. Stojac przy E-Lecrec czy jak to tam sie pisze, na swiatlach przechodzil zulik. Spojrzal w moja strone i postanowil wdrapac sie na maske. Spojrzalem na egzaminatora i ten chyba tez nie wiedzial co robic (zielone zaczelo sie palic), mowi" panie Sewerynie, czekamy."
Z A tez bylo smiesznie, bo z nudow na miescie zaczalem sobie spiewac. Zapomnialem, ze na egzaminie mamy kontakt z "baza" i egzaminator mnie slyszy. Skapnalem sie dopiero, jak uslyszalem w sluchawce, ze powinienem isc do "Mam talent".
Na A za pierwszym (jeszcze na starych przepisach przed 2013 rokiem)
WORD - Radom
Ale z moim egzaminem praktycznym na kat. B to mialem niemalo przygod. Stojac przy E-Lecrec czy jak to tam sie pisze, na swiatlach przechodzil zulik. Spojrzal w moja strone i postanowil wdrapac sie na maske. Spojrzalem na egzaminatora i ten chyba tez nie wiedzial co robic (zielone zaczelo sie palic), mowi" panie Sewerynie, czekamy."
Z A tez bylo smiesznie, bo z nudow na miescie zaczalem sobie spiewac. Zapomnialem, ze na egzaminie mamy kontakt z "baza" i egzaminator mnie slyszy. Skapnalem sie dopiero, jak uslyszalem w sluchawce, ze powinienem isc do "Mam talent".
NS1 -> RS125 -> Monster 800 -> Hornet 600-> CBR600RR pc37
- sewii
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 29/12/2012, 16:50
- Lokalizacja: WPY//KRK
Dzisiaj oblałem drugi raz w Poznaniu na slalomie wolnym trąciłem pachołek. Nigdy wcześniej nie jeździłem a moje całe doświadczenie to kurs plus 1 h po niezdanym pierwszym razie. O dziwo na placu podczas ćwiczeń robiłem wszystko bez ani jednej podpórki, tylko na egzaminie ten k..ewski stres. Egzaminator gonił mnie jak na wyścigach. Mega nieprzyjemny gość. Ale za 2 tyg walczę dalej.
- zocor
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 9/7/2015, 19:26
Dzisiaj w WORD Gorzów Wlkp. - zdanie za pierwszym zarówno ja jak i moja narzeczona
Żadnych przygód - wszystko "modelowo" co ciekawe byłem w grupie 4-ro osobowej, i wszyscy byliśmy z tego samego OSK - wszyscy zdaliśmy
Żadnych przygód - wszystko "modelowo" co ciekawe byłem w grupie 4-ro osobowej, i wszyscy byliśmy z tego samego OSK - wszyscy zdaliśmy
-
nickolodeon - Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 17/10/2014, 08:38
- Lokalizacja: Lubuskie/Nicea
-
WicherTarpno - Świeżak
- Posty: 10
- Dołączył(a): 27/7/2015, 01:34
- Lokalizacja: Grudziądz
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości