Za, którym razem zdałeś (aś) egzamin na kat. A ?
-
Mafinos - Świeżak
- Posty: 352
- Dołączył(a): 1/7/2011, 01:30
- Lokalizacja: Wrocław
Więc tak wszystko już wiadomo na teorii na A i B po zero błędów
Na praktycznym na A dwa błędy jakieś drobne
Na praktycznym na B jeden błąd, że niby za blisko auta jechałem hehe
ale ogólnie B zrobiłem bez jazd przez miesiąc z instruktorem jest cholernie zadowolony!
Wszystkim innym życzę powodzenia !
Na praktycznym na A dwa błędy jakieś drobne
Na praktycznym na B jeden błąd, że niby za blisko auta jechałem hehe
ale ogólnie B zrobiłem bez jazd przez miesiąc z instruktorem jest cholernie zadowolony!
Wszystkim innym życzę powodzenia !
-
Mafinos - Świeżak
- Posty: 352
- Dołączył(a): 1/7/2011, 01:30
- Lokalizacja: Wrocław
-
MateuszCBR - Świeżak
- Posty: 25
- Dołączył(a): 2/8/2011, 14:32
- Lokalizacja: Łódź
Wypada również się pochwalic:)dzisiaj praktyka kat.A Word Bielsko wynik pozytywny ,w koncu sie udalo:)kategoria B 3 latka temu za czwartym:)pozdrawiam
toyota (otwórz link)
- breszka
- Świeżak
- Posty: 83
- Dołączył(a): 1/9/2011, 14:20
-
legend - Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 25/9/2011, 15:40
- Lokalizacja: Dukla
Ja zdałam w swoje urodziny 25 października na A. Zdałam za trzecim poniewaz na pierwszym egzaminie miałam mała wymiane zdań z egzaminatorem(który miał cos do kobiet na Polskich drogach), za drugim razem pech chciała ze miałam tego samego palanta a za trzecim bez problemu z innym egzaminatorem..
A na B zdałam za pierwszym w sumie ponad rok wcześniej:)

- Ewula_90
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 15/12/2010, 21:56
- Lokalizacja: Bełchatów
Daaaaaawno temu A i B za pierwszym razem (kto pamięta takie moto Kobuz
)
z pewnej konieczności pare lat temu B za 4 (latanie z linijka po placu manewrowym przez egzaminatora jest zenujace), w zeszlym roku A za drugim razem (i tez przez plac - nota bene jak sprawdzilem pozniej w przepisach nieslusznie ale juz zdalem wiec sie nie pieklilem)
od czerwca zeszlego roku 16 tys km jednym i 1 tys mil drugim, trzecie moto czeka na rekonstrukcje

z pewnej konieczności pare lat temu B za 4 (latanie z linijka po placu manewrowym przez egzaminatora jest zenujace), w zeszlym roku A za drugim razem (i tez przez plac - nota bene jak sprawdzilem pozniej w przepisach nieslusznie ale juz zdalem wiec sie nie pieklilem)
od czerwca zeszlego roku 16 tys km jednym i 1 tys mil drugim, trzecie moto czeka na rekonstrukcje

GF
Kawasaki ZL 600B, Kawasaki ZL 1000, WFM '63
Kawasaki ZL 600B, Kawasaki ZL 1000, WFM '63
-
Gren Frog - Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 4/8/2010, 15:35
Forum przeglądam już kilka miesięcy ale dzisiaj udało się zdać egzamin, więc czuję się uprawniony napisac pierwszego posta.
WORD w Kłodzku, za 2 podejściem (za 1 razem był mały fail przy hamowaniu na placu - najpierw że za mała prędkość, potem że za bardzo przed linią zatrzymane moto).
Teraz można się wybrać na zakupy
WORD w Kłodzku, za 2 podejściem (za 1 razem był mały fail przy hamowaniu na placu - najpierw że za mała prędkość, potem że za bardzo przed linią zatrzymane moto).
Teraz można się wybrać na zakupy

- Jagger77
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 6/9/2011, 21:31
No w końcu zdałem - 9 grudnia 2011
Cieszę się że załapałem się na stare przepisy
Co prawda za trzecim razem ale był on najtrudniejszy
Za pierwszym - mój błąd bo uczyłem się na innym motocyklu niż egzaminacyjny i niepotrzebnie operowałem gazem i sprzęgłem
Za drugim - silnik był chyba za mało rozgrzany bo jak dałem mu troszkę gazu to i tak zgasł a potem "nieporozumienie z egzaminatorem"
Za trzecim - o 7:30 - pada śnieg potem deszcz, Pani egzaminator pyta się mnie czy jestem przygotowany na takie warunki ja potakuję. Później musiałem podpisać że będę zdawał na własną odpowiedzialność (zw względu na warunki - oczywiście mogłem zrezygnować).
Jazda po placu i na mieście przebiegła bezproblemowo - zero błędów
Pani Egzaminator bardzo miła i serdeczna
Miałem trochę problem bo w ruchu ulicznym słabo słyszałem dźwięk głośnika kasku także bałem się że zrobię coś inaczej.
Zastanawia mnie tylko czemu tak nie pojechałem za pierwszym razem...
WORD Łódź
(PS jednak jeśli ktoś będzie nie wiedział gdzie zdawać, to odradzam tego WORD'U ze względu na bardzo duże kolejki, małą organizacje i w ogóle tak jakoś gorzej tu jest - mam porównanie z Piotrkowem Trybunalskim. Nie wiem jak wygląda tam trasa egzaminacyjna ale na pewno jest lepsza organizacja)
Aha... w Piotrkowie zdawałem na B - za drugim razem - Pan egzaminator ma tam ulubione miejsce do oblewania - pasy są trochę źle namalowane
Cieszę się że załapałem się na stare przepisy

Co prawda za trzecim razem ale był on najtrudniejszy

Za pierwszym - mój błąd bo uczyłem się na innym motocyklu niż egzaminacyjny i niepotrzebnie operowałem gazem i sprzęgłem
Za drugim - silnik był chyba za mało rozgrzany bo jak dałem mu troszkę gazu to i tak zgasł a potem "nieporozumienie z egzaminatorem"
Za trzecim - o 7:30 - pada śnieg potem deszcz, Pani egzaminator pyta się mnie czy jestem przygotowany na takie warunki ja potakuję. Później musiałem podpisać że będę zdawał na własną odpowiedzialność (zw względu na warunki - oczywiście mogłem zrezygnować).
Jazda po placu i na mieście przebiegła bezproblemowo - zero błędów
Pani Egzaminator bardzo miła i serdeczna

Miałem trochę problem bo w ruchu ulicznym słabo słyszałem dźwięk głośnika kasku także bałem się że zrobię coś inaczej.
Zastanawia mnie tylko czemu tak nie pojechałem za pierwszym razem...
WORD Łódź
(PS jednak jeśli ktoś będzie nie wiedział gdzie zdawać, to odradzam tego WORD'U ze względu na bardzo duże kolejki, małą organizacje i w ogóle tak jakoś gorzej tu jest - mam porównanie z Piotrkowem Trybunalskim. Nie wiem jak wygląda tam trasa egzaminacyjna ale na pewno jest lepsza organizacja)
Aha... w Piotrkowie zdawałem na B - za drugim razem - Pan egzaminator ma tam ulubione miejsce do oblewania - pasy są trochę źle namalowane
- Żółwik
- Świeżak
- Posty: 50
- Dołączył(a): 9/10/2010, 17:09
-
zbieracz55 - Świeżak
- Posty: 37
- Dołączył(a): 15/1/2012, 17:41
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości