Przekręcona świeca

[Dziurawa Podeszwa]

Witam.
Jakiś czas temu oddałem mojego osiołka (Kawa er5 '99r) do mechanika z powodu problemów z układem chłodzenia (wypluwał chłodziwo). Jako że byłem młody i głupi dałem do naprawy prywaciarzowi. Pomijając fakt wielu ukręconych śrub, zrytych łebków i złego końcowego montarzu (luźna obejma na gumie między airboxem i gaźnikami) okazało się że na jeździe próbnej wystrzeliła mi świeca. Mechanior stwierdził, że to wina starych świec. Wymieniłem więc świece oraz przy okazji fajki i po niedługim czasie znowu się to stało. Strzał jak korek od szampana i świeca zaczęła dyndać na fajce. Problem w tym, że wkręcić już się jej nie da. Tym razem pojechałem do warsztatu po poradę. Mechanik stwierdził, że tulejowanie jest tu dużym i drogim problemem. Zalecił (tu mnie właśnie zdziwił) przekładkę silnika jako najtańszy, najszybszy i najpewniejszy sposób. Nie jestem pewien czy chcę się jeszcze porwać na taki zabieg w tym moto, ale z drugiej strony jako sentymentalista nie chciałbym uśmiercić Kawy.
Czy możecie drodzy Forumowicze wypowiedzieć się co sądzicie o tej sytuacji? Silnik do wymiany czy np głowica? Tulejowanie? Czy w ogóle na Janusza (to też jakoś mi się nie widzi) i klejem potraktować? Dodam że w przyszłym roku chcę zmienić moto, ale jeśli będzie taka potrzeba to zrobię to od razu.

[henio12323]

nie wiem jaki jest dostep, albo mozna zacząć od zestawu naprawczego, samo gwintowanie i np cos typu recoil jest bardzo skomplikowane - zeby trafic z płaszczyzną, ale są zestawy pod własnie swiece, takie tulejki gwintowe z kołnierzem, wiec nawet jak sie troche krzywo wwierci i nagwintuje, to jest dobra płaszczyzna pod osadzenie swiecy. duzo smaru na narzędzia przy obróbce i duza szansa ze nic nie wpadnie do silnika. tylko tez łatwo zrobic jakies pomyłki wiec warto oddac do fachowca, który zwykle pare złotych za to weźmie. ale i tak taniej niz wymiana silnika....
chyba ze problemy z wywalającym płynem to np uszczelka pod głowicą, wtedy zamontowanie swiecy i tak nie naprawi silnika. wtedy do rozwazenia wymiana rzeczywiscie na uzywke, nie wiadomo na co sie trafi ale moze wyjść taniej niz dobry serwis góry silnika

[Dziurawa Podeszwa]

Uszczelka pod głowicą została juz wymieniona. Do tego jest nowy termostat, a cały układ został wyczyszczony i sprawdzony pod względem szczelności. Ogolnie ten problem jest już załatwiony i chłodziwo siedzi gdzie siedzieć powinno. Problemem jest właśnie świeca. Jak rozumiem kupno samej głowicy wiązałoby się dodatkowo z planowaniem i kolejną uszczelką? Same części jak patrzyłem nie są w zatrważających cenach, ale jako, że mieszkam w DE to robocizna już tak. Do Janusza do garażu juz nie zamierzam oddawać. Mam nauczkę.

[henio12323]

głowic motocyklowych nie powinno sie planowac - bo tak, jak z jakiegos powodu jest krzywa mozna, ale najlepiej omijac ten proces.