Problem z cylindrem

[pandywan]

Dzień dobry wszystkim,
Piszę jako stały bywalec forum, mam mały problem, w którym ktoś być może będzie mi w stanie pomóc. Temat dotyczy nie motocykla a skutera wodnego. Dwusów, dosyć klasyczna konstrukcja, rok produkcji 2001, model Yamaha GP800R. Jestem w trakcie remontu silnika i zastanawiam się nad jedną kwestią. Podczas rozbiórki cylindrów zauważyłem dosyć znaczące pęknięcie na dole cylindra. Zdjęcie załączam w temacie. Tuleja jest cała, natomiast zastanawiam się czy takie pęknięcie nie spowoduje jakiejś masakry. Cylinder był prawdopodobnie walnięty już podczas poprzedniego remontu. Skuter pływał w takim stanie 2 lata i w zasadzie wszystko było ok, gdyby nie nieszczelność w układzie dolotowym - woda wleciała do silnika i zmęczyła łożyska na wale korbowym. Czy ktoś jest w stanie doradzić, czy ten cylinder nadaje się do dalszej eksploatacji?
Linki do zdjęć:
https://zapodaj.net/5f15f75845b46.jpg.html
https://zapodaj.net/6a7d359a401f4.jpg.html
https://zapodaj.net/8fa554afe08c8.jpg.html
Pozdrawiam
LWG

[ChaoticBiker]

z jednej strony pewnie wytrzyma do nastepnego remontu. .
Z drugiej strony skoro juz masz rozebrane, no i to dwusuw jest, to moze warto jednak wymienic i miec spokoj na dluzej.