UK - Maroko jesienia

[klocek]

Chodzilo mi to po glowie od dawna. Odkad zaczalem jezdzic do Maroka na 4 kolach- stopem, pociagiem, autokarem... I za kazdym razem myslalem jak to by bylo idealnie wlasnym srodkiem transprtu, a najlepiej jednosladem. Jakos nie bylo sposobnosci. W drugiej polowie wrzesnia jade. 2-3 tyg. (raczej 3, a jak trzeba bedzie to dluzej) powinno wystarczyc i dac mi niezle w dupe. Plan tylko ramowy. Prom do Hiszpanii, jakas plaza po drodze... Maroko mam obcykane wzdluz i wszerz. Tylko ze w siodle to co innego. Ogolnie jestem nastawiony na jazde pojedyncza, ale jak ma ktos ochote to mozemy posmigac po wyspie i zobaczyc czy dluzszy wypad na taka trase w grupie ma sens...
Aktualnie jezdze jednocylindrowa 650 tka. Lubie to niespieszne pyrkanie i smakowanie drogi.
Do zobaczenia gdzies na trasie!

[johnmichael]

ja bede myslec o takim wyjezdzie dopiero moze na nastepny rok niestety bo juz mam plan na ten rok.troche szkoda

pozdrawiam

[johnmichael]

masz juz teraz jakies bardziej sprecyzowane plany?

pozdrawiam

[pama2]

Ja też z moja Panią wybieram sie do Maroka ale w przyszłym roku. Chętnie wysłucham dobrych rad ,od tych którzy mają za sobą taka podróż.

[klocek]

masz juz teraz jakies bardziej sprecyzowane plany

tak. ch.j je strzelil! a mialo byc tak pieknie.
jesli chodzi o relacje i porady to jest ich mnostwo w roznych miejscach. wyszukiwarka rulez...