Zobacz wątek - <i>[Aktualności]</i> Wypadek i śmierć motocyklistów...
NAS Analytics TAG

[Aktualności] Wypadek i śmierć motocyklistów...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 28/10/2008, 20:11

Komentatorzy napisał(a):KOLEDZY SAM JESTEM PO NIEJEDNYM PRZEJSCU NA MOTO ALE JESTEM PEŁEN PODZIWU I NIGDY PRZENIGDY Z NIEGO NIEWYJDE PAWEŁ ZABIŁ SIE NA TYM CO KOCHAŁ BYŁ ZAJEBISTYM KOLESIEM ZIOMKIEM ZE ZBASZYNA SZAJBA NIE MOGE DOJSC DO SIEBIE WYBACZCIE ZA BŁĘDY ALE JESTEM TAK WKÓRWIONY ZE POEZJA SZANUJE WSZYSTKICH MOTOCYKLISTÓW MAM 2 DIECI I NARAZIE DAJE SOBIE SPOKÓJ Z MOTO AKE KIEDY S WRÓCE NA GSXR1000<br><hr>ZIOMEK Z ZBĄSZYNIA<br>
czesc kolego widze ze jestes bliskim znajomym tych co tam na lotnisku zgineli wstrzasneł mna ta tragedia choc ich nie znałem. jestem w trakcioe robienia strony Ku pamieci motocyklistow narazie materiały zbieram i oprawiam ale juz nie długo bedzie i mysle ze sie odezwiesz kolego pozdro to moja poczta stivensik1423@wp.pl za tych co zgineli w pogoni za wiatrem<br><hr>stiv
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 17/4/2009, 21:39

straszna tragedia...moj syn tez zginął na motorze,nie miał jescze 21 lat...wiem jak wyglada zycie matki Pawła czy Marka...Matka Jurka<br><hr>pandora 23
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 9/6/2009, 17:02

Silnik, dwa kółka, i trochę plastiku i jazda tymi połączonymi rzeczami jest ważniejsza od matki, żony i dzieci??? Bo to jest oczywiste że w przypadku jazdy na motorze obojętnie gdzie i obojętnie jak ryzyko utraty życia jest bardzo duże. Tak naprawdę żal mi jest tylko matek ,dzieci i żon bo to oni najbardziej cierpią.<br><hr>ehh
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/6/2009, 15:15

Komentatorzy napisał(a):Jak to nie brawura? Co za bzdury wypisujecie na tym portalu, by usprawiedliwić głupotę i bezsensowane narażanie życia i zdrowia przez motycyklistów? Motocykl ile ma kół, dwa czy jedno? Gdyby miał jeździć na jednym kole były do tego zaprojektowany, a więc każde używanie go w inny sposób jest głupotą i brawurą.<br><hr>grzsl<br>
Masz Kolego kupę racji w tym ustępie - ale do kogo dziś racje swoją oczywistą oczywistością bezdyskusyjne docierają?! Jest takie powiedzenie:"co głupiemu po rozumie, jak go nie ma"? I to oni, ci chlubni "nieposiadacze", jakże często - za często!! - oglądając lśniący jednoślad kombinują, jak go dźgnąć ostrogą manetku, "spiąć wędzidłem" i "postawić" na jedno koło, co wreszcie zrobi z niego jednoślad w rozumieniu kodeksu ruchu... Nic ich bowiem tak nie drażni, nie irytuje jak zostawiany przez sklepowego nowicjusza... jeden ślad generowany przez dwa koła! Gdy już rumaka "postawią" na jedno i upadkiem przerobią na dwuślad - dokonują klasyfikacji pod kątem dalszej, tym razem jednokołowej eksploatacji urządzenia, które pomimo ciągniętego dwuśladu kodeksowo nadal zwie się.. jednośladem! Skoro - wedle kodeksu - "motur" ma dalej być jednośladem - to będzie nim, ale tylko... jako pojazd od tej pory eksploatowany na jednym kole! Bo jak tylko pojedzie na dwóch - to każde koło takiego kombatanta zostawia swój odrębny, często powichrowany ślad - i jest to wtedy pojazd... sprzeczny z wymogami Kodeksu Ruchu! I obłędne koło się zamyka! Zresztą, popróbuj takim wichrowatym, zgwałconym upadkami 2-śladem jechać po normalnej drodze - norrrmalnie "sie nida"! Telepotanie boczno-poprzeczno-wzdłużne wręcz wymusza na rycerzu o zakutym łbie postawienie rumaka na tylne nogi, co tylko pogarsza sytuację rycerzowo-sprzętową, bowiem sprzyja kolejnym upadkom rycerza na plecy (bo na głowę to on już upadł kilka zdań wstecz...) i pogorszeniu stanu technicznego chabety. "Rycerz" zawsze może w upadku liczyć na: Opaczną Opatrzność, na osobiste szczęście w nieszczęściu, na Anioła Stróża... Gdy powyżsi zawiodą - a regułą jest, że zawodzą niezawodnie - może liczyć na Pogotowie, szpital, a w ostateczności na godny pochówek z asystą klaksonów kolejnych pretendentów do mogiły...
Kwestią następnych startów jest, kiedy nastąpi wyżej opisany, ostateczny ochwat rumaka i chwalebna śmierć jego rycerza, odprowadzenie go na miejsce wiecznej refleksji w morzu fluksji, a poobijanej chabety - na złomowisko, gdzie - podobnie jak z rycerza! - zostaną z niej pobrane organy wewnętrzne zdatne do przeszczepu do podobnych jej rozbitków... Wewnętrzne - bo zewnętrzne z reguły są dokładnie zdeletowane, zeszlifowane, pogięte na nomen omen wieki wieków amen. Jak sama nazwa wskazuje - jednoślad zawsze powinien jeden ślad po sobie zostawiać, więc nie bądź pierdołą - i w górę koło!<br><hr>Wolnyodopiumdlaludu
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/8/2009, 11:47

Nie jeden młody nieboszczyk wolałby być żywym staruszkiem.<br><hr>neo-1
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 9/4/2010, 21:44

;Memories'- Ritchie Valens ku czci poległych ...........<br><hr>K.O
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 15/8/2010, 19:12

SZKODA ZE ZGINELI ALE TRZEBA BYC KOMPLETNYM DEBILEM ZEBY ROBIC TAKI SZTUCZKI POD PRADEM.<br><hr>ARTHUR MICHAL
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na gr