Czy fotoradary dla nas są zagrożeniem?

[kildow]

Tak to być nie może, że właściciel odpowiada, bo za wykroczenie musi ponieść karę osoba która je popełniła. To chyba oczywiste.

Jeszcze co do przegięcia, o którym piszesz to ustawodwaca wymaga przecież od Ciebie na każdym kroku znajomości przepisów prawa, czy to karnego, czy cywilnego. Nie sposób też ich pamiętać, ale znać trzeba, można natomiast korzystać z notatek.

[falconiforme]

W sumie chodziło mi o to, że z godnie z prawem powinien sobie notować kto kiedy jeździł.
Jeśli tego nie zrobię nawet gdybym nie musiał nikogo wskazywać, to w myśl przepisu wskazania potencjalnego sprawcy, niezapisywanie powinno być karalne. Wszak nie stosuję się właśnie do tego przepisu.


Ja bym zrobił jeszcze podobny przepis z tym wymuszeniem.
Jak ukradną mi motocykl to po zgłoszeniu tego faktu policji oni mają obowiązek wskazać sprawcę inaczej kara chłopaki w końcu by się nie ociągali.

[kamilos12]

cuz zaprobrem wykiwac policje gdy zdjecie jes od tyłu to wystarczy zabrudzic tablicę przed kazda jazda lub lubic zmieniac maloanie motocykla po kazdej fotce i jak wtedy nam moga udowodnic jak tablica ta sama a motor inny wiec niby ktos podrobił
najlepszym sposobem jest terz zakup czegos takiego cb-radio

http://www.allegro.pl/item380240538_ala ... szawa.html

[dark_angel]

Kildow ma racjÄ™, znam to z autopsji

[HWC]

Ale głupia gadka moim zdaniem.

Ty odpowiadasz za pojazd jeśli jest twój jak dostanie klucze gnój i rozjedzie babke to ty za to odpowiadasz nie on. Jeśli zginał ci pojazd i ktoć coś nim robi to musisz zgłosić kradzież a potem ją udowodnić ze nie udzielałeś dostepu do kierowania prowadzącemu. Proste i logiczne. Tak samo jak sie nie zatrzymasz do kontroli to musisz jechać na komisariat prosto bo np coś wzbudziło twoją niepewność u polcijanta który zatrzymywał. Inaczej traktowane jest jako niepoddanie sie kontroli policyjnej i mandat.

Za zabrudzenie tablicy mandat. Lub drogą łaski czyszczenie. Za brak podświetlenai również.

U nas podrabianie tablic to norma, najelpiej kolega podrobił sobie 3 na 8 w rejestracji patrzy jedzie koleś VFR'ką z taką samą tablicą jak on wszystkie skargi szły na tego goscia z VFR heh ale zmiana na inną zaraz.
Ja osobiście zmieniam motory co pare miesięcy, nie zrobiłem jeszcze zadnego kilometra z tablicą rejestracyjną zarejestrowanym motorem. Takze mnie to nie dotyczy:) Jak coś to fifu i narazie(tak jak wczoraj Biedny pan policjant niezdążył ) Aczkolwiek u nas takich jak ja sie inaczej ściga. Policja sie pyta i robią rewizje w domach tak jak u kolegi itd.

A kumpel najlepiej opatentował sobie w swoim trupie którego nawet na stopce nie kładł a na deklu przykręcił sobie do błotnika tylnego cos w rodzaju spoilera i przy prędkości 70-100 tablica sie unosiła, była jeszcze w dodatku zgieta i nic nie było widać. Ale policja i tak doszła jak sie nie zatrzymał na lizaczku:) Bo w mniejszych miastach to est problem gdzie jest tylko 15 motorów. I codziennie popisówka to ludzie wiedzą kto jest kim i na czym.

Powiedzieć sobie zawsze można ale u nas np jak nie złapie cie raz to podjedzie ci innym razem jak stoisz pod parkiem czy kościołem i pytają sie czyj to pojazd itp.

Opony, Oświetlenie Własciwe parkowanie, Zabezpieczenia motocykla, Podgięta tablica, Sprawdzanie wszystkich papierów

Mandat 1000 zł Z tym że jak sie niema nic na siebie można nie płacić a po 3 czy tam 5 latach przepadnie. Nobo co komornik komu zabierze jak nic niema?

[Inku]

Weźcie zbanujcie tego bajkopisarza HWC. W zeszłym roku też taki był. I podejrzewam, że to ta sama osoba. Też wielki handlarz, jeździł bez OC, prawka, rejestracji, i też pisał takie przydługawe, przygłupawe posty.


Falco, odpowiadając na twoje kombinacje, że pożyczasz samochód itd..
Masz obowiązek sporządzić umowę użyczenia. Tyle wiem od władzy niebieskiej.

Co do tematu. Dostanę fotkę Wyjeżdżałem z Poznania i na wylocie z miasta, przed samą tablicą kończącą teren zabudowany stało foto, w dodatku przysłonione cywilnym VW Caddy - z daleka nie było widać. I jechałem zgodnie z przepisami, gdyby nie bus, który dymił jak Star. Więc wyprzedziłem go. Koło 90km/h na 70km/h. I niech mi ktoś napisze, że ten fotoradar był dla poprawy bezpieczeństwa Droga 2 pasmowa + pas do skrętu, barierki, sucho. K*rwa! Pieprzone, durne psy. Na moje nieszczęście jechałem puszką.
Ale w sumie jakby tam przedszkole zbudowali a wczoraj jeszcze by go nie było i mój synek którego jeszcze nie mam, przechodził przez ulicę, to przejechałbym synka! Nie zapłacę tego mandatu.

[Grega]

Nie zapłacę tego mandatu.

To przyjdzie komornik. Już to pare razy przerabiałem i zawsze przychodził

[Inku]

To serdecznie go zapraszam. Może się kawy napije, jak ktoś z domowników zechce go poczęstować. Bo zabrać póki co, nic mi nie może - nie posiadam żadnego majątku. Motocykl nie jest zarejestrowany na mnie. A samochód, którym jechałem nie jest mój.

O ile wiem to jedyna możliwość ściągnięcia mandatu w tym przypadku, to przez skarbówkę - podatek.

[Meciek]

Ja dostałem jak na razie 2 mandaty (oczywiście za prędkość) gdy jechałem puszką, w obu wypadkach nie zapłaciłem i za pierwszym razem zabrali mi z podatku a za drugim z wypłaty. Ostatnio strażnik miejski mi powiedział (gdy wypisywał mi upomnienie) ,że gdy przyjdzie zdjęcie to najlepiej się nie rozpoznać wtedy nie będzie i punktów i zapłaci się mniej.

[Inku]

O ile wiem, jak się nie wskaże kierowy to mandat: 400zł 0 punktów, pod warunkiem, że jest nierozpoznawalny na zdjęciu. W tym przypadku się to nie opłaci.

[Meciek]

A jeżeli widać mnie wyraźnie i powiem ,że to nie ja (bo np. za kolejne punkty mogę stracić prawko! ). Przejdzie coś takiego?

[Inku]

Żartujesz chyba. Możesz iść, do Wordu na zbijanie punktów, ale to zanim będziesz miał 24p. Taka "przyjemność" 300zł i zbijasz 6p.

Skoro mówisz, że mogą wejść na wypłatę to i tak mi ściągną ten mandat, prędzej czy później.

[Meciek]

mi z wypłaty ściągnęli po 6 miesiącach.

[spazz]

a mnie po roku chyba ale scigna wczesnie czy pozniej...

[SQ]

ma przyjść komornik, to przyjdzie. i on ma robotę i ja jestem zadowolony. nie musiałem stać na poczcie w kolejce. koszt egzekucji to jakieś śmieszne 5 czy 6zł.

[Grega]

ma przyjść komornik, to przyjdzie. i on ma robotę i ja jestem zadowolony. nie musiałem stać na poczcie w kolejce. koszt egzekucji to jakieś śmieszne 5 czy 6zł.

Wychodze z podobnego założenia. Wole dac zarobic komornikowi niż policji. Od znajomego ze skarbówki wiem, że komornik dostaje 30% od ściągniętego długu.
Niedośc, że to dla mnie wygoda, to jeszcze daje komuś zarbic

[CeBeRek]

ma przyjść komornik, to przyjdzie. i on ma robotę i ja jestem zadowolony. nie musiałem stać na poczcie w kolejce. koszt egzekucji to jakieś śmieszne 5 czy 6zł.

Wychodze z podobnego założenia. Wole dac zarobic komornikowi niż policji. Od znajomego ze skarbówki wiem, że komornik dostaje 30% od ściągniętego długu.
Niedośc, że to dla mnie wygoda, to jeszcze daje komuś zarbic

I z takim założeniem powinni wychodzić wszyscy Polacy, bezrobocie by się zmniejszyło bo, więcej komorników by było trzeba.

[Kuligus]

A ja ostatnio miałem przygode z suszarą... też radar wiec pisze! Na wylotówce z Olsztyna na Szczytno, na samym końcu obszaru zabudowanego schowali sie za drzewami... jak ich zobaczyłem zdazyłem wyhamować do 73 i mandacik 73/50 czyli 200zł i 4 pkt karne... mój pierwszy mandat i teraz sie zastanawiam czy mam go płacić bo nie pracuje tylko jestem studentem i nie bardzo maja mi z czego sciagnąc... zresztą jak to jest z blankietami? Bo koleś dał mi blankiet z numerem konta i kwotą, ale żadnych danych imiennych ani peselu jako ze tytuł przelewu... o co chodzi bo jestem świeżak;/

[Grzybu]

To on chyba też był świeżak. Ogólnie powinien Ci wypisać cały druczek. Twoje dane, łącznie z nazwą wykroczenia w tytule przelewu.

A czy nie płacić... odpowiedź masz wyżej. Ja ostatnio olałem i wpłaciłem dopiero po półtora miesiąca. Dwa dni po wpłacie zapukał komornik. Ważne, żeby trzymać dowód.

[navi]

Spokojnie, ściągalność mandatów to oni mają wyjątkowo dużą. Kiedyś ktoś mi powiedział, że wystarczy wpłacić jakąkolwiek kwotę za mandat, gdyż oni nie sprawdzają kwoty tylko odnotowują samą wpłatę. Nic z tego. Dostałem w styczniu mandat 300 zł, zapłaciłem 100, wczoraj przyszło do mnie pismo, że potrącą mi z wypłaty 210zł (w tym 10 zł opłaty administracyjnej). A więc chyba wcześniej czy później Cię przydybią.
Poza tym jak masz niezapłacone mandaty to można trafić do bazy dłużników w BIK i nie dostaniesz kredytu jak będziesz się o taki ubiegał. A więc raczej jak się miało odwagę złamać prawo to trzeba też mieć odwagę za to zapłacić